Wychodzi na to, że Koreańczyk ćwiczył bejsbol przy użyciu T-34
Zamach miał imponujący.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-17, 15:19
autor: SmokEustachy
Peperon pisze:Wychodzi na to, że Koreańczyk ćwiczył bejsbol przy użyciu T-34
Zamach miał imponujący.
Muszę to zobaczyć całe
EDIT: Daje radę generalnie
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-19, 14:40
autor: polsteam
nie wierzę, że to północnokoreańskie...
to jest raczej chyba jakaś parodia (może południowo-koreańska) filmu północno-koreańskiego...
- że niby północno-koreański, ale NIBY właśnie...
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-19, 14:46
autor: polsteam
takie tam, różne...
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-19, 21:25
autor: SmokEustachy
Film z poludnia jest
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-20, 22:55
autor: Speedy
polsteam pisze:takie tam, różne...
Pierwszy film - battleship, doprawdy
Drugi - zauważyliście? Któryś z tych oficerów, co zapisywali w notesach instrukcje wielkiego wodza chyba miał zamiast notesu dyktafon. Czyżby i u nich był jakiś postęp
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-26, 15:02
autor: SmokEustachy
ta. Brak slow
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-06-27, 00:01
autor: oskarm
Inne plemiona bawia sie tak:
A jeszcze inne tak:
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-07-23, 15:48
autor: cochise
Ludzie są poryci...
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-08-10, 22:25
autor: Peperon
I tak na luzie...
W gabinecie po zakończeniu badania, lekarz zwraca się do pacjenta.
- Alkohol pan pije ?
Pacjent walczy dłuższą chwilę, aż w końcu mówi.
- Dobra, niech pan leje.
Jasio przychodzi do ojca z zadaniem z przyrody i pyta.
- Tato, skąd się biorą burze ?
Ojciec wzdycha ciężko i mówi.
- Widzisz synku, czasem to z jednej skarpety.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-08-31, 13:09
autor: Zapini
Hehe Dobre
A tu coś ode mnie
Lecą dwie blondynki samolotem i po chwili jedna mówi do drugiej:
- zaraz puszczę pawia
- a gdzie on poleci?
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
: 2017-09-07, 16:23
autor: Peperon
Znalazłem takie coś na czasie...
DJDUDCMW0AQxEK4.jpg (20.19 KiB) Przejrzano 14573 razy
I jeszcze taki dowcip.
Przychodzi pacjent do lekarza i mówi.
-Panie doktorze, serdecznie dziękuję za to lekarstwo, które pan przepisał. Podziałało cudownie. Jest pan geniuszem.
-Między nami mówiąc - odpowiada lekarz - geniuszem jest aptekarz. Ja przez pomyłkę dałem panu karteczkę, na której rozpisywałem długopis, bo wkład się zatkał i nie chciał pisać.