Kałasznikow jako latający dron.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Edward Teach
Posty: 798
Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
Lokalizacja: Gdańsk

Kałasznikow jako latający dron.

Post autor: Edward Teach »

Nowy rosyjski wynalazek. Na uwagę zasługuje sposób startu i lądowania, bez żadnych wyrzutni i spadochronów. Z drugiej strony taki ustrojstwo potrzebuje sporej mocy silników.. Sam pomysł uzbrojenia drona w karabin maszynowy raczej średni. Przy tej samej wadze lepiej podwiesić lekką bombę. Zapas amunicji też niewielki. :-D
https://tech.wp.pl/kalasznikow-jako-lat ... 660782209a

Nie pokazali jak to ustrojstwo strzela w locie. Na zdrowy rozum możliwa jest tylko 3 sekundowa seria w locie koszącym lub nurkowym. A co z odrzutem karabinu? Jaki odrzut będzie miał wpływ na lot drona?
Edward Teach www.pdf-model.pl
Speedy
Posty: 552
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Re: Kałasznikow jako latający dron.

Post autor: Speedy »

Edward Teach pisze: Sam pomysł uzbrojenia drona w karabin maszynowy raczej średni. Przy tej samej wadze lepiej podwiesić lekką bombę. Zapas amunicji też niewielki. :-D
Z tego co wiem to nie jest AK, lecz inna broń z tej rodziny, samopowtarzalna strzelba kal. 12 Wieprz (Vepr). I ma to być głównie środek zwalczania innych dronów podobnej klasy, bombą by się nie dało raczej tego zrobić. Odrzut cóż, widać wyszło że przy pojedynczym strzale jest do przyjęcia, poza tym może zastosowano amunicję z osłabionym ładunkiem (oczywiście strzelbę też trzeba dostosować).
Pozdro
Speedy
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kałasznikow jako latający dron.

Post autor: de Villars »

Zatem to chyba pierwszy dron-myśliwiec ;)
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Edward Teach
Posty: 798
Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kałasznikow jako latający dron.

Post autor: Edward Teach »

Jeżeli to dron myśliwiec to cała koncepcja zaczyna nabierać sensu. Myśliwiec potrzebuję większej mocy silników aby przechwycić wrogiego drona. Mały zasięg nie stanowi aż takiego problemu ponieważ celem jest przechwycenie wrogiego drona, który wcześnie został namierzony na oko. Innymi słowy ten myśliwiec przechwytujący ma niszczyć tylko te drony, które pojawią się nam nad głową. Ciekawe jak wyglądałaby współpraca takiego drona ze stacją
radiolokacyjną.

Tutaj coś podobnego.
https://menway.interia.pl/wideo/video,vId,1706378
Edward Teach www.pdf-model.pl
ODPOWIEDZ