Równie dobrze może wskazywać na brak zainteresowania.Piotr S. pisze:... Co ciekawe zamawiający kilkakrotnie przekładał termin ostateczny, co może wskazywać na zainteresowanie stoczni udziałem...
A jednak opłaca się budować statki w Polsce
Re: A jednak opłaca się budować statki w Polsce
Re: A jednak opłaca się budować statki w Polsce
Czemu tak uważasz ,że kwota jest za niska ? jeżeli ma to być jednostka przybliżona do kapitana Pońca to 273 mln złoty to spora kwota , która już teraz wskazuje ,że będzie to jedna z droższych jednostek cywilnych pod polską banderą i polskim władaniu .polsteam pisze:widocznie jest za mało poważna (ze względu na kwotę oferowaną przez zamawiającego w zderzeniu z jego oczekiwaniami co do specyfikacji statku)Piotr S. pisze:28 listopada Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa poinformowała o unieważnieniu postępowania przetargowego, które dotyczyło zakupu wielozadaniowego statku ratowniczego przeznaczonego dla powyższej formacji.
Powodem tego kroku był fakt, że w terminie składania ofert, tj. 28 listopada, nie wpłynęła żadna oferta. Co ciekawe zamawiający kilkakrotnie przekładał termin ostateczny, co może wskazywać na zainteresowanie stoczni udziałem. Zakładany budżet opiewał na kwotę 273,4 mln złotych brutto.
http://zbiam.pl/przetarg-na-zakup-statk ... r-w-koszu/
Mamy dziwną sytuację jest poważna oferta a nie ma chętnych do budowy
Re: A jednak opłaca się budować statki w Polsce
Bo jakby była atrakcyjna to by ktoś sie zgłosił.Piotr S. pisze: Czemu tak uważasz ,że kwota jest za niska ? jeżeli ma to być jednostka przybliżona do kapitana Pońca to 273 mln złoty to spora kwota , która już teraz wskazuje ,że będzie to jedna z droższych jednostek cywilnych pod polską banderą i polskim władaniu .
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Waldemar Łysiak