Końiec PŻB

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Końiec PŻB

Post autor: Piotr S. »

Tak to wygląda jeszcze jedna Polska firma z działu gospodarki morskiej zniknie wchłonieta przez duńczyków .wygląda na to ,że po polskiej gospodarce morskiej zostanie pozamiatane równo, stocznie ,PŻM ,PŻB nie bedą już w naszych rękach a to tylko dlatego ,że chorzy psychopaci z PO wysprzedaja wszystko co polskie .Wchłonięcie PŻB przez duńczyków to gwóżdz do trumny tej firmy a najważniejsze jest to ,że firmy promowe zachodnie od wielu lat chciały wejść na tzw polski teren gdzie operowały polskie promy i udało im sie to bo rządy psychopatów nie mają rzadnej wizji planu tak jak to robią inni a więc najprościej jest to wszystko sprzedać .Z polski morskiej zostaną jeszcze tylko plaże i też chyba nie na długo http://www.portalmorski.pl/caly_artykul.php?ida=10715
Przez wiele lat w Polsce toczyła się batalia ,cicha nad wysprzedażą polskiej gospodarki morskiej będziemy jednym z nielicznych krajów który pozbył się tego co dla wielu jest elementem strategi w rozwoju państwa ,ale nie u nas . Za tymi posunięciami stoją konkretni ludzie i partie którzy w tej działce zniszczyli i pozbawili polaków dorobku pokoleń , jak inaczej można nazwać wymuszoną prywatyzacje PŻM która dobrze prosperuje , a psychopaci z PO chcą ją sprzedać na giełdzie i to w tym czasie gdy giełdy totalnie leżą a wskażnik zaufania do giełdy jest bardzo niski i przez wiele lat cudów tam nie będzie .
Należy sobie uświadomić jak to możliwe ,że rząd polski? chce na siłe i jak najszybciej pchnąć PŻM na giełde i to w okresie krachu ostatnich dni kto za nimi stoi i skąd takie idiotyczne decyzje
Przypomne , że głosowanie w Sejmie odnośnie PŻM będzie w czwartek wtedy zobaczy kto jest za polską racją stanku a kto nie
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

trudno się nie zgodzić...

no, ale to jest fragment szerszej całości...

PO-wcy wolą być poklepywani po plecach na europejskich salonach przez kolegów z UE (przez Merkele, Sarkozych, etc.) niz dbać o polski interes...

ja pomijam nawet to, czy PŻB przestanie istnieć, czy nie...
to i tak był sztuczny twór na siłę utworzony na środkowym wybrzeżu - z dala od polskich centrów żeglugowych (Trójmiasta i Szczecina), tylko po to, by dać posady w "dużej fajnej firmie" lokalnym zaufanym partii i władz centralnych i zaspokoić ich ambicje (za czasów komuny...)
bo nie było ŻADNEGO sensu i uzasadnienia ekonomicznego dla tworzenia w Kołobrzegu trzeciego dużego armatora w Polsce i zabierania statków z PLO (promy zostały wcześniej zabrane - także arbitralną decyzją "władz centralnych" z PŻM do PLO)...
to był taki typowy bezsens poprzedniego systemu...

najgorsze jest to, że PŻB sprowadziła "tylnymi drzwiami" potencjalnie silną konkurencję na rynek (na linie ze Świnoujścia do południowej Szwecji), który "od zawsze" był zdominowany (w zasadzie niepodzielnie opanowany) przez firmy polskie...

zniknięcie PŻB samo w sobie (bez kontekstu, bez konsekwencji dla całej polskiej żeglugi promowej) nie jest niczym nadzwyczajnie złym...
i tak najsłuszniejszym rozwiązaniem byłaby konsolidacja polskiej żeglugi promowej - de facto wchłonięcie PŻB przez Unity Line lub PŻM...

no, ale ambicje PŻB (nie dbałość o interes polskiej żeglugi jako całości i polskich interesów) sprawiają, że woleli sprowadzić zagraniczną konkurencję na tradycyjnie polski rynek, niż "poddać" się włączeniu do Unity Line czy PŻM...

przypomnę, że tej konkurencji polsko-polskiej (Unity Line - Polferries) mogłoby nie być...
gdy tworzyła się Unity Line - PŻM i Euroafrica ZAPRASZALI PŻB do konsorcjum, ale wtedy też PŻB uniosła sie swoimi ambicjami i odmówiła przyłączenia się do Unity Line (a przecież nie chodziło o wchłonięcie PŻB, bo w ramach Unity egzystowali i do dzisiaj egzystują oddzielnie, niezaleznie partnerzy: PŻM i Euroafrica)


no więc teraz - samo zagrożenie dla bytu Polferries jako niezależnego armatora nie jest największym problemem...

najgorsze, że może być to po prostu zaczątek podkopywania polskiej żeglugi promowej jako całości...
bo jeszcze nie wiemy, jakie intencje ma DFDS... ale jest to bardzo duża firma z potencjałem pozwalającym np. wygryzać konkurencję przez dumping...
więc - jeszcze nie wiadomo, jak ostatecznie to będzie, ale ISTNIEJE potencjalne, realne zagrożenie Unity Line i dominacji polskiej żeglugi na liniach z południowej Szwecjii do Polski, czyli NAJWIĘKSZEGO kawałka polskiego rynku promowego...
i winowajcami wywołania tego zagrożenia są oczywiście, pospołu, PŻB i obecny rząd (czyli PO i PSL)...

zwróćmy uwagę, że nie chodzi o sprzedawanie jakiegoś schyłkowego przemysłu, nie chodzi o pozbywanie się jakiegoś gospodarczego czy ekonomicznego "wrzodu na d..."
chodzi o zaczątek procesu, który może doprowadzić do oddania "bez walki" zagranicznym przedsiębiorcom obszaru (rynku), na którym państwo już od wielu lat nic nie dokładało, a firmy (zarówno po stronie Unity Line, jak i PŻB) były w stanie inwestować w nowe statki... rozwijac SIĘ i poprawiać serwis dla klientów...

właścicielem obu firm (Unity Line należącej w całości do PŻM oraz Polferries) jest państwo... w takim razie - jeżeli ostatnio jednemu z tych konkurentów w konkurencji polsko-polskiej zaczyna się wieść trochę słabiej (aczkolwiek jeszcze nie tragicznie - nie ma tu analogii do potężnie zadłużonych stoczni) i "coś trzeba z tym zrobić", to właściciel obu (państwo) powinno włączyć PŻB do dużego PŻM, a flotę PŻB do Unity Line... a nie pozwalać na wpuszczenie "za darmo" (bez walki) obcego konkurenta na jeden z ostatnich "bastionów" polskiej żeglugi, na której polskie firmy jeszcze coś znaczą....
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Też tak uważam ,że PŻB powinna być wchłonieta przez PŻM to najlepsze rozwiązanie ,ciekawe czy rząd duński bedąc włascicielem państwowej firmy zrobił by to co polski?
Najważniejszą w tej chwili sprawą jest sytuacja PŻM bo gdyby PŻB była wchłonieta przez tą firme to znowu wszystko traci sens bo już w czwartek ma być głosowanie w sejmie odnośnie wystawienia PŻMu na giełde i teraz mając nawet hipotetycznie PŻB i tak wszystko rozejdzie się po kościach .
Uważam aktualnych ludzi u władzy za chorych psychicznie bo nikt przy zdrowych zmysłach nie podejmuje takich decyzji w aktualnej sytuacji kryzysu światowego i krachu giełdowego tym bardziej ,że PŻM jest w dobrej kondycji
Zawsze osobiscie uważałem ,że są siły na zachodzie ,których celem było i jest pozbawienie polaków wpływu na gospodarke morską naszego kraju ,ostatnim przykładem ,może być decyzja komisarza UE w sprawie stoczni , gdzie stocznie mają być podzielone na parcele i sprzedane i to ma być ratunek dla stoczni.
Ręce mi opadają Panowie powiedzcie mi jaki kraj by się zgodził na taką sprzedaż stoczni po kawałku przecież to jest świadomy sabotaż ,ci którzy podejmą tą decyzje jednoznacznie pokazują ,że nie działaja w polskim interesie i nie reprezentują polskiej racji stanu .
wrr
Posty: 110
Rejestracja: 2006-02-07, 15:53
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: wrr »

Kilka lat temu DFDS obslugiwal linie promowa z Gdanska. Wtedy nie wyszlo to teraz wykosi sie gieldowo konkurencje. Analogie do Pekao/Unicredit a Malma sie narzucja...
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Premier z Pomorza odwrócił się dupą od morza - TAKA PRAWDA O DZIALE GOSPODARKI MORSKIEJ
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

w ogóle "wszystko się ostatnio pieprzy"...

polskie stocznie będa sprzedane po kawałeczku (developerom)

rybołówstwo ma w plecy - też przez naszą uległość wobec UE...

i jeszcze w USA wygrała pełzająca lewackość i polityczna poprawność (bo przecież nie merytorycznie kandydat wygrał)...
teraz (z takim prezydentem "lewym" zamiast twardszych republikanów) czeka nas podnoszenie głowy silniejsze przez wielkiego brata ze wschodu (przynajmniej zagrożenie naszych interesów - np. gospodarczych, jeśli nie zagrozenie militarne, bo to, to już - mam nadzieję - raczej nie...), etc...
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

polsteam pisze:czeka nas podnoszenie głowy silniejsze przez wielkiego brata ze wschodu (przynajmniej zagrożenie naszych interesów - np. gospodarczych, jeśli nie zagrozenie militarne, bo to, to już - mam nadzieję - raczej nie...), etc...
Mam dziwne wrażenie, że na nasze interesy na wchodzie sami sobie sprowadziliśmy zagrożenie.
Jak się kopie silniejszego w kostkę, to nie ma co się dziwić, że w rewanżu dostaje się w zęby.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

Grzechu pisze:
polsteam pisze:czeka nas podnoszenie głowy silniejsze przez wielkiego brata ze wschodu (przynajmniej zagrożenie naszych interesów - np. gospodarczych, jeśli nie zagrozenie militarne, bo to, to już - mam nadzieję - raczej nie...), etc...
Mam dziwne wrażenie, że na nasze interesy na wchodzie sami sobie sprowadziliśmy zagrożenie.
Jak się kopie silniejszego w kostkę, to nie ma co się dziwić, że w rewanżu dostaje się w zęby.

rozumiem... ma być tak w naszej polityce zagranicznej, jak było przed 1989 r. lub jak nadal chce "szerzący miłość" tusek
- poddańczośc wobec wielkiego brata ze wschodu...
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Duńczycy już wiedzą ,że PŻB przypadnie im ? ,ale tak to już jest ,że sprzedajna szmundaczyzna tzw rządu polskiego nie nawidzi wszystko co jest polskie
http://www.portalmorski.pl/caly_artykul.php?ida=10762
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Na 65 promów DFDS duńczycy przewożą
zaledwie 1,8 miliona pasażerów to bardzo mało ,gdyby to porównać do promów operujących na naszych liniach których jest nieco ponad 10 a liczba pasażerów przewożonych sięga ponad 1 mln .To nie trudno zauważyć ,że ktoś chce z nas zrobić frajerów bo inaczej tego nie widze .To duńczycy mają problemy a nie my ,ale oni chcą w cwany sposób wejść na bardzo dochodowy polski teren i o to chodzi w tym wszystim .Niestety w polsce rządzą psychole (PO) którzy chorują na wszystko co polskie i chcą sprzedać wszystko co polskie bez względu na na koszty i zyski w tym wypadku ci ludzie nie reprezentują plskiej racji stanu kim oni są ?
Adam
Posty: 1737
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Co Ty porównujesz?
Obroty DFDS jako całości generują przede wszystkim DFDS Tor Line i DFDS Lisco Line - operatorzy wyłącznie połączeń towarowych, na długich trasach.
Przewozami promowymi, pasażerskimi zajmuje się DFDS Seaways, obsługujący trzy linie promowe, pięcioma promami!
I jest to armator który ma ciągłe problemy, zamykając kolejne linie i od lat nie może wyjść na prostą.
Wejście DFDS do Świnoujścia jest o tyle dziwne, że ten armator wyraźne rezygnuje z połączeń pasażerskich, skupiając się na połączeniach towarowych.
Być może chodzi tu raczej o wolny "slot" w który w przyszłości wprowadzą prom towarowy, bo raczej nie podejmą konkurencji z UL w przewozach pasażerskich. Raz, że przewóz pasażerów jest mało opłacalny, dwa, że nie mają promów i środków by konkurować w tym segmencie z UL.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Te dane są na portalu i nie ma tam mowy o tym co ty mówisz ja przyjołem to co tam podali http://www.portalmorski.pl/caly_artykul.php?ida=10762 I nie zmienia to faktu ,ze tzw polski teren jest dobrym miejscem na przetrwanie kryzysu dla tak dużego armatora promowego , który kosztem PŻB zagarnie ten rynek to nie ulega watpliwosci ,ze w tym wypadku będzie zamienił stryjek siekierke na kijek.
Adam
Posty: 1737
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Tekst na który się powołujesz pochodzi z Dziennika Bałtyckiego - Portal z reguły nie zamieszcza własnych tekstów, a robi przegląd prasy.
Co do przyszłości, to poczekamy, zobaczymy, bo tzw. "branża" raczej puka się w czoło patrząc w co pakuje się DFDS.
Na linii do Ystad konkurencji z UL/PŻM nie wygrają, linia do Kopenhagi z natury jest niszowa i mało rozwojowa, mogą coś najwyżej "ugrać" na linii do Nynashamn.
Z drugiej strony proszę pamiętać, że mariaż PŻB i PŻM raczej nie jest możliwy z uwagi na europejskie regulacje antymonopolowe, bo w takim przypadku, właśnie na linii do Ystad UL miałoby pełen monopol.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Troche pobocznie ale własnie zapadła decyzja EGZEKUCJI NA POLSKICH STOCZNIACH W UE tak to można nazwać stocznie maja być sprzedane po kawałku w parcelach a inwestorzy nie koniecznie beda tam musieli budować statki co za tym idzie a to ,że taka decyzja jest najgorszą z możliwych ,a przecież byli chętni na kupno stoczni w całosci Pytanie czemu UE nie zgodziła się na sprzedaż w taki sposób pytam? ,ciekawe co będzie z zamówionymi promami w stoczni szczecińskiej Gryf i Patria ?
Adam
Posty: 1737
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Prom Gryf już dawno pływa, miałeś na myśli zapewne Piasta.
Podobno budowy tych promów, według tych samych projektów jest w stanie podjąć się Remontowa, PŻM kiedyś mówił też o "stoczni zagranicznej". Tak czy inaczej, wcześniej lub później te promy powstaną.
Ogólnie nie stało się dobrze, ale wbrew pozorom takie rozwiązanie też nie jest najgorsze. Jeśli pojawi się zdeterminowany oferent, to jest w stanie kupić wszystkie (lub te które są mu niezbędne do funkcjonowania) elementy stoczni i kontynuować produkcję. Co więcej, wówczas nie obowiązują już wszystkie ograniczenia i regulacje, może więc sobie budować ile chce, na wszystkich pochylniach (w Szczecinie).
Obawiam się jednak, że dojdzie do powtórki "wariantu gdańskiego" czyli kontynuowania na terenie dawnej stoczni produkcji okrętowej przez kilku małych wykonawców, pracujących na rzecz stoczni zagranicznych.
Robotnicy będą zadowoleni, ale dorobek myśli technicznej pójdzie w diabły. Bo to już nie będą statki budowane według naszych projektów, na "nasze" konto.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Same złe wiadomości płyną ostatnio z gospodarki morskiej .Co do remontowej to szkoda ,że to ta stocznia nie jest właścicielem jednej ze stoczni produkcyjnych . Jak tak dalej pójdzie to tylko remontowa ostanie się jako peducent statków .Dziś też są tacy którzy mają swoje świeto i mogą iść śmiało na kielicha są to jak najbardziej stocznie niemieckie i holenderskie które pozbyły się konkurencji rękami UE a tani podwykonacy sekcji kadłubowych po polskich stoczniach przydadzą im się jak najbardziej.
ODPOWIEDZ