Bocznokołowiec z Kanału Ogińskiego
Bocznokołowiec z Kanału Ogińskiego
Jest fantastyczny kwartalnik "Karta" - historia PRL, Kresów, II Wojny etc.
Jak się wrzuci w "G" hasło "Karta" i potem wejdzie w Nr 38 ww. pisma, to tam jest artykuł "Wspomnienia z Telechan" - czy coś takiego. Wspomnienia z dziury na Polesiu, nad Kanałem Ogińskiego, z okresu przed II Wojną i z tegoż konfliktu części. Jest to zilustrowane FAJNYM zdjęciem bocznokołowca. Nie potrafię go na Forum wrzucić, ale każdy zainteresowany może sobie wejść i się napawać. Też by można pytanie zadać, co to za statek był, ale pewnie byłyby problemy z odpowiedzią, to go nie zadam. Tym bardziej nie zadam, że sam pojęcia nie mam.
Jak się wrzuci w "G" hasło "Karta" i potem wejdzie w Nr 38 ww. pisma, to tam jest artykuł "Wspomnienia z Telechan" - czy coś takiego. Wspomnienia z dziury na Polesiu, nad Kanałem Ogińskiego, z okresu przed II Wojną i z tegoż konfliktu części. Jest to zilustrowane FAJNYM zdjęciem bocznokołowca. Nie potrafię go na Forum wrzucić, ale każdy zainteresowany może sobie wejść i się napawać. Też by można pytanie zadać, co to za statek był, ale pewnie byłyby problemy z odpowiedzią, to go nie zadam. Tym bardziej nie zadam, że sam pojęcia nie mam.
Re: Bocznokołowiec z Kanału Ogińskiego
To chyba "Sekunda", weteran wojny polsko-bolszewickiej.
JB
JB
Re: Bocznokołowiec z Kanału Ogińskiego
W książce Witolda Arkuszewskiego Wiślane statki pasażerskie XIX i XX wieku jest to samo zdjęcie z podpisem: "Sekunda" - jeden z najmniejszych parowych bocznokołowców pasażerskich. Statek ten kursował po Prypeci i jej dorzeczu. W czasach wojny polsko-bolszewickiej zdobyty w Barbarowie 5 marca 1920 roku, wcielony do flotylli pińskiej 1 maja jako T 6, samozatopiony 25 lipca na Pinie, podniesiony w 1921 roku i zwrócony właścicielowi. Pływał chyba jako statek sanitarny (dowódcą był lekarz, dr L.M.Bodar-Rousseau). Niewykluczne, że był też zmobilizowany w 1939 roku.
JB
JB
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
- Lokalizacja: Gdańsk
- W.Danielewicz
- Posty: 692
- Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
- Lokalizacja: Gdańsk
- W.Danielewicz
- Posty: 692
- Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
- Lokalizacja: Gdańsk
W 1932 r. stowarzyszenie jakichś inzynierów (sorry, trafiłem znienacka do biblioteki, bez papierowego nośnika informacji i na rewersie coś nieco zaoisałem) wydało serię broszurek o gospodarce na poszczególnych rzekach Polski - jakby materiały z sympozjum. W broszurce "Kanał Ogińskiego" odnotowano, że w 1927 r. z prywatnych jednostek parowych kursował na odbudowywanym właśnie po zniszczeniach wojennych kanale statek "Sekunda". W lipcu zrobił 1 kurs, w sierpniu 7. W lipcu 1928 r. dodatkowo żeglowały tam statki "Ładny" i "Orzeł".
W 1929 Zarząd Dróg Wodnych w Telechanach dysponował następującym taborem:
- łodzie motorowo-inspekcyjne - 2,
- prądówki - 1,
- pogłębiarki - 2 (ładne zdjęcie jednej z nich, o nazwie "Nurt", zamieszczono),
- koszarki - 2,
- barki - 7,
- galary 4.
W serii tych publikacji jest też "Dniestr", ale nie jest ona poświęcona żegludze, tylko innym kwestiom.
W 1929 Zarząd Dróg Wodnych w Telechanach dysponował następującym taborem:
- łodzie motorowo-inspekcyjne - 2,
- prądówki - 1,
- pogłębiarki - 2 (ładne zdjęcie jednej z nich, o nazwie "Nurt", zamieszczono),
- koszarki - 2,
- barki - 7,
- galary 4.
W serii tych publikacji jest też "Dniestr", ale nie jest ona poświęcona żegludze, tylko innym kwestiom.
Zdjęcie pogłębiarki
Zdjęcie tej pogłębiarki jest w broszurze "Kanał Ogińskiego", którą przeglądałem w Centralnej Bibliotece Wojskowej w Warszawie. Zobowiązuję się niniejszym przejrzeć wszystkie broszurki z 1932 r. o polskich rzecznych drogach wodnych i podać tutaj ich dane. Seria obejmuje chyba 6 czy 8 pozycji. Jest też podobna seria o gospodarce morskiej, ale tego w ogóle nie oglądałem. Też mam to obejrzeć, I suppose?
Ponadto, może w przyszłym tygodniu (to nie tylko ode mnie zależy, niestety) postaram się podać co nieco konkretnego o żegludze parowej na Bugu w latach 90-tych XIX wieku. Tak jak przypuszczałem, rozmiary tejże żeglugi w ww. okresie nie były przesadnie wielkie.
Jak już o zdjęciach piszemy, to w ostatnim "Przeglądzie Morskim" jest może nie przesadnie ostre, ale interesujące zdjęcie CKU "Nieuchwytny" w budowie. Niby gdzieś po 1930 nie wolno tego było fotografować, ale na szczęście niektórzy jednak zdjęcia robili.
Ponadto, może w przyszłym tygodniu (to nie tylko ode mnie zależy, niestety) postaram się podać co nieco konkretnego o żegludze parowej na Bugu w latach 90-tych XIX wieku. Tak jak przypuszczałem, rozmiary tejże żeglugi w ww. okresie nie były przesadnie wielkie.
Jak już o zdjęciach piszemy, to w ostatnim "Przeglądzie Morskim" jest może nie przesadnie ostre, ale interesujące zdjęcie CKU "Nieuchwytny" w budowie. Niby gdzieś po 1930 nie wolno tego było fotografować, ale na szczęście niektórzy jednak zdjęcia robili.