historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

Post autor: W.Danielewicz »

Tak jak już pisałem Gdańska Stocznia Rzeczna w Gdańsku nie budowała holowników typu HR 150. Co do "krakowiaka" o nazwie "TADEK" to

„TADEK”

TYP STATKU: holownik
ROK I MIEJSCE BUDOWY:1962r.;Krakowska Stocznia Rzeczna, Kraków.
NR. BUDOWY: 107
NOŚNOŚĆ:
WYMIARY:
długość-18.84 m, szerokość- 3.70 m, wysokość burt/całkowita- 1.30/3.00 m, zanurzenie- 0.65 m.
SILNIKI GŁÓWNE:
1 silnik wysokoprężny: typ DM-150 Wola; 6 cylindrowy; prod.: Zakłady Mechaniczne im. M. Nowotki w Warszawie 1962r. Nr. seryjny: 3328;moc:150 KM
PĘDNIK:2 śruby,PRĘDKOŚĆ:14,5 km/godz.;ZAŁOGA;4 osoby.
NR. REJESTRACYJNE: 339 [ RDW. Warszawa]; Wa-I-81 [ IŻŚr. Warszawa]

PRZEBIEG SŁUŻBY:

1962: TADEK - Warszawskie Zakłady Eksploatacji Kruszywa, Warszawa.
1990: - wycofany.
2006: - wrak na wpół zatopiony znajduje się w porcie czerniakowskim w Warszawie

Pierwszym holownikiem był "Boleń" o numerze budowy 101. Myślę jestem pewien że ktoś sobie zrobił "jaja" przykręcając tabliczkę z Gdańskiej Stoczni Rzecznej. Spróbuje ustalić co GSRz zbudowała w 1961 r.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

Post autor: W.Danielewicz »

GSRz w 1961 roku zbudowała następujące statki w/g kolejności:
Pas. MAJKA
Pas. WARS
Pas.ONDYNA
Pas. NEREIDA
Pas. ODETTA
Pas. ODYLIA wszystkie typu SP-150
Pas. LILLA WENEDA
Pas. ROZA WENEDA typ Sz-600
Mot. EWUNIA - typ MPR 132
Okr. woj. typu 722 dla ZSRR
a tabliczka no właśnie pochodzi z pływaka ratunkowego typ ROŚ, które stocznia budowała. Pływak o tym numerze nabyły w 1963 roku Warszawskie Zakłady Eksploatacji Kruszywa.
Pytanie po co ktoś się zabawił w taką podmianę. Nie wiem.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

Post autor: W.Danielewicz »

Tabliczka_znamionowa_holownika_HR150.jpg
Tabliczka_znamionowa_holownika_HR150.jpg (201.12 KiB) Przejrzano 4214 razy

To jest oryginalna tablica stoczniowa holownika "TADEK" i ona była na holowniku. Foto. Piotr Zamiecki
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

Post autor: W.Danielewicz »

Kormoran-Model.jpg
Kormoran-Model.jpg (59.35 KiB) Przejrzano 4154 razy
W stoczni w Gorzowie Wlkp. odbudowuje się holownik "Sławomir", który wiele lat stał jako eksponat na lądzie w Gorzowie Wlkp. Zbudowano go w 1898 roku w Hamburgu. Do 1945 roku pływał jako "Kormoran" na Wiśle i Nogacie.
W.DANIELEWICZ
Andrzej Jaskuła
Posty: 82
Rejestracja: 2013-08-08, 11:17

Re: historia statków,okretów,jachtów, które jeszcze istnieją

Post autor: Andrzej Jaskuła »

W.Danielewicz pisze:To co podałem jest jak najbardziej prawdziwe. W archiwum jest dokumentacja statku oraz rysunek z 1933 roku. Kadłub się nie zmienił. Co dat budowy oparte one były na podstawie PRS-u tak samo jak to że kadłub był nitowany. PRS w swoich rocznikach rejestracyjnych z uporem maniaka powielał nie prawdziwe dane nie tylko tego statku. O ile w rejestrze PRS-u jest rok budowy 1936 to w dokumentach administracji wodnej jest 1934. Poza tym z cała mocą teraz mogę powiedzieć że "Kaczor" nie był nitowany lecz od początku budowy spawany. Przejrzałem swoje zdjęcia i mimo może nie najlepszej jakości nie mogę się dopatrzyć nitów. Byłem na tej jednostce kilka razy ale nie pamiętam dziś czy były tam nity ale człowiek z którym dziś rozmawiałem przez telefon a związany był z PBW Bydgoszcz stanowczo zaprzecza że "Kaczor" był nitowany. Tak samo to PRS wymyślił ex nazwę "Frauenburg". Nie można się opierać na informacjach PRS-u zawartych w rejestrach statków śródlądowych takich bubli jest więcej. Spędziłem parę lat w archiwach i wiele rzeczy z rocznikami się nie zgadza proszę mi wierzyć. Sam w latach 1976-1986 byłem związany z żeglugą śródlądową i wiele statków znam z autopsji gdyż byłem inspektorem nadzoru nad żeglugą. Tak więc reasumując KACZOR - GRUDZIĄDZ-KACZOR-STRUŚ-PATOLLO. Przywołane przeze mnie numery administracyjne rejestracji oraz dokumentacja to potwierdza.
Znalazłem u Bernda Schwarza taką oto notkę. Może się kolegom przyda; Waldek ją zna.
AJ
Załączniki
skanuj0003.jpg
skanuj0003.jpg (204.58 KiB) Przejrzano 3853 razy
ODPOWIEDZ