Wrak s/s "Toomas"w Kołobrzegu

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
U1
Posty: 179
Rejestracja: 2007-03-03, 13:08

Wrak s/s "Toomas"w Kołobrzegu

Post autor: U1 »

Poszukuję informacji nt. wraku s/s "Toomas" blokującego wejście do portu w Kołobrzegu jesienią roku 1945.

Znalazłem sowiecki raport z 4 listopada 1945 roku podpisany przez szefa sztabu 132 Korpusu Piechoty (Strzeleckiego) pułkownika Mumtowa albo Mamutowa (straszne bazgroły), który skarży się, że port w Kołobrzegu już od 23 dni jest zamknięty dla ruchu statków z powodu wraku statku "Toomas" blokującego wejście. Pułkownik żąda, żeby Flota Bałtycka oczyściła wejście do portu, ale także, by przydzieliła zamiast "Toomas'a" dwa inne statki do wywożenia "trofieji" z Bornholmu, bo rabowanie tej duńskiej wyspy szło po katastrofie "Toomas'a" zbyt wolno.

W związku z tym chciałbym się dowiedzieć co takiego stało się w kołobrzeskim porcie około 12 października, że "Toomas" zatonął oraz kto go wydobył i jakie były jego dalsze losy.

Być może z wojennomorskiego punktu widzenia historia s/s "Toomas" [1372 brt] jest mało znacząca ale jednostka ta odegrała ważną rolę w kształtowaniu się prawa własności jednostek pływających. Przed wojną (na pewno od lutego 1938 roku) "Toomas" obsługiwał trasę Antwerpia-Gdynia-Antwerpia, później statek trafił do estońskiej firmy Estonian Steamship Company. W sierpniu 1940 roku, po zajęciu Estonii przez Sowietów "Toomas" znalazł się w Sztokholmie ale Rosjanie starali się usilnie przejąć go jako "mienie znacjonalizowane" - zmusili nawet jego byłych właścicieli do formalnego oddania statku nowym władzom i pisemnego zrzeczenia się własności. Sowiecki konsul w Sztokholmie zmusił kapitana "Toomasa" do wywieszenia na nim czerwonej flagi a załogę do przyjęcia sowieckich paszportów. W czerwcu 1941 roku "Toomas" (i jeszcze dwa inne sowiecki statki) zostały internowane w Szwecji po wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej. Ponieważ w międzyczasie Niemcy uwolnili z więzienia estońskich właścicieli "Toomas'a" ci postanowili odzyskać swój statek: wytoczyli w Szwecji proces ale szwedzki sąd bał się odebrać ukradziony statek Rosjanom, więc... skazał jego byłego kapitana, który przekazał statek sowieckiemu konsulowi. Nakazał mu wypłacić byłym właścicielom odszkodowanie za "Toomas'a". Od nazwisk pełnomocnika właścicieli i nazwiska kapitana nazwano ten proces Carlbom-vs.-Linkvest a jego opis trafił nawet do prestiżowego wydawnictwa "International Law Reports" (tom 12).
†U1 54°14’N 05°07’E
ODPOWIEDZ