Witam,
Na początku chciałam powiedzieć, że jestem absolutnym laikiem w kwestii marynistyki i wszelkich tematów z nią związanych, ale pomyślałam sobie, że gdzie indziej, jak nie tutaj może uda mi się coś dowiedzieć na temat mojego znaleziska... W weekend w Jastrzębiej Górze, spacerując po plaży znalazłam na brzegu, wyrzucone przez morze, takie coś...
Kompletnie nie wiem co to jest:-) Tkwiło w kawałku starej belki, przykręcone wkrętami. To coś jest chyba z mosiądzu i ołowiu. Wyglądało to jak element jakiegoś kutra? Sam wzór przypomina mi kształt jakiejś wyspy, ale może to jest zupełnie przypadkowe? Może ktoś z Was wie coś więcej... Bardzo mnie to zaciekawiło. Wiecie, czasami historie pochodzenia takich znalezisk są niezwykłe... A może wręcz odwrotnie i to nie jest nic niezwykłego?
Znalezisko...
Znalezisko...
- Załączniki
-
- IMG_20171119_211904.jpg (431.41 KiB) Przejrzano 4791 razy
-
- IMG_20171119_213354.jpg (347.19 KiB) Przejrzano 4791 razy