Naval History Magazine

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Naval History Magazine

Post autor: MacGreg »

W grudniowym wydaniu Naval History Magazine ukazal sie artykul
Commander Fuchida's Decision.
http://www.usni.org/magazines/navalhist ... s-decision
Omawiana jest kwestia blednej decyzji Comandera Fuhidy podczs ataku na Pearl Harbour.
Gdyby pdjal inna decyzje dotyczaca alternatywnej wersji ataku, wowczas zadane straty mogly by byc nieporownywanie wieksze, co moglo spowodowac calkiem inny rozwoj wojny na pacyfiku.
Artykul ciekawy. Polecam!!

W tym samym numerze, jeszcze jedna pozycja dotyczaca Pearl harbour.
A Taranto–Pearl Harbor Connection
http://www.usni.org/magazines/navalhist ... connection
Gdyby kto zainteresowany mial trudnosci z ''otwarciem'' tego artykulu, to prosze dac mi znac na priv, to przesle caly oryginalny tekst.
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
MiKo
Admin FOW
Posty: 4036
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Naval History Magazine

Post autor: MiKo »

MacGreg pisze: Gdyby pdjal inna decyzje dotyczaca alternatywnej wersji ataku, wowczas zadane straty mogly by byc nieporownywanie wieksze, co moglo spowodowac calkiem inny rozwoj wojny na pacyfiku..
Łeee, co by zmieniło w wojnie na Pacyfiku permanentne zatopienie West Virgini i Californi?
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Naval History Magazine

Post autor: MacGreg »

MiKo pisze: Łeee, co by zmieniło w wojnie na Pacyfiku permanentne zatopienie West Virgini i Californi?
No, wojny to by przez to nie wygrali, ale gdyby zniszczyli zbiorniki z paliwem i urzadzenia stoczniowe, to Jankesi mieliby na poczatku jeszcze bardziej pod gorke. :?
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Speedy
Posty: 552
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Re: Naval History Magazine

Post autor: Speedy »

MacGreg pisze:
MiKo pisze: Łeee, co by zmieniło w wojnie na Pacyfiku permanentne zatopienie West Virgini i Californi?
No, wojny to by przez to nie wygrali, ale gdyby zniszczyli zbiorniki z paliwem i urzadzenia stoczniowe, to Jankesi mieliby na poczatku jeszcze bardziej pod gorke. :?
No ba. Ale kosztem czego mieliby zaatakować owe cele? Znaczy z której części tego realnego nalotu powinni zrezygnować na rzecz owych zbiorników itp.?
Pozdro
Speedy
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Naval History Magazine

Post autor: oskarm »

Drugim atakiem?
Speedy
Posty: 552
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Re: Naval History Magazine

Post autor: Speedy »

oskarm pisze:Drugim atakiem?
Tzn. trzecim, mówiąc ściślej? Owszem, chodzi i taka teoria. Byłoby w zasadzie czym go wykonać, samoloty pierwszej fali poniosły stosunkowo małe straty. I było wśród nich koło 50 bombowców nurkujących, zdatnych do ataków na cele punktowe, jak owe zbiorniki. Natomiast zasadne pozostaje pytanie o koszty:

- o ile pierwsza fala uzyskała zaskoczenie, to druga stoczyła już potyczki z amerykańskimi myśliwcami, napotkała też znacznie efektywniejszy ogień plot. W ewentualnej 3.fali można się było spodziewać jeszcze większych strat. Z odsieczą nadciągał też zespół Enterprise, którego zwiadowcy napotkali jeszcze ostatnich odlatujących Japończyków z 2. fali.

- kolejna operacja lotnicza zajęłaby kolejne godziny. A przypominam, że to było w grudniu i nie tak daleko na południu :). Groziłoby to, że samoloty będą powracać o zmroku lub w nocy. Można by się spodziewać kolejnych strat w wyniku błędów nawigacyjnych i wypadków przy lądowaniu.

Czyli za cenę spowodowania tych dodatkowych zniszczeń w PH Połączona Flota mogłaby zapłacić utratą wielu doświadczonych lotników. A jak pokazały późniejsze doświadczenia, system uzupełniania strat u Japończyków pozostawiał wiele do życzenia.

Pytanie, czy taka "wymiana" byłaby dla Japonii opłacalna? Straty w załogach vs. składy paliwa i infrastruktura bazy? Mam co do tego wątpliwości. Biorąc pod uwagę amerykański potencjał przemysłowy, uruchomienie jego wszelkich dostępnych rezerw w sytuacji wojny, odbudowa tych instalacji na Hawajach prawdopodobnie nie potrwałaby zbyt długo. Natomiast wyszkolenie lotnika i nabranie przezeń doświadczenia to jest proces długotrwały i nie da się go tak łatwo przyspieszyć bez wpływu na jakość.
Pozdro
Speedy
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Naval History Magazine

Post autor: MacGreg »

Speedy pisze:
Pytanie, czy taka "wymiana" byłaby dla Japonii opłacalna?
Zgadzam sie ze generalnie zaatakowanie Ameryki przez Japonie , porownujac ich potencjal gospodarczy z gory skazywalo Japonie na porazke.
Mysle ze celem tego artykulu bylo pokazanie ze Japonczycy mogli uzyskac znacznie lepsze rezultaty z tego ataku, przy nie zmienionych swoich kosztach i poniesionych nakladach. W tekscie jest mowa o zaledwie 20% wykorzystaniu potencjalu przeprowadzonego ataku.
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
MiKo
Admin FOW
Posty: 4036
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Naval History Magazine

Post autor: MiKo »

MiKo pisze:
MacGreg pisze: Gdyby pdjal inna decyzje dotyczaca alternatywnej wersji ataku, wowczas zadane straty mogly by byc nieporownywanie wieksze, co moglo spowodowac calkiem inny rozwoj wojny na pacyfiku..
Łeee, co by zmieniło w wojnie na Pacyfiku permanentne zatopienie West Virgini i Californi?
Ale w artykule nie było nic o ataku na zbiorniki (chyba że coś nie doczytałem). Tylko, żeby jako pierwsze atakowały samoloty torpedowe. To na pewno przyniosłoby lepsze wyniki, ale nawet jakby wszystkie pancerniki potopili to raczej zbytnio by to na czas wojny nie wpłynęło (do 1943 był prawie bezużyteczne, później pełniły rolę maskotki ;o).

Co do ataku na zbiorniki to po pierwsze powinni mieć odpowiednie uzbrojenie - zwykła bomba miałaby chyba kłopoty z zapaleniem mazutu. Z tego co pamiętam to w tych zbiornikach było coś z 600 tys ton, a miesięczna produkcja USA wynosiła 200 mln ton. Jakiś problem byłby niewątpliwie ze zbiornikowcami.
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Naval History Magazine

Post autor: oskarm »

Niestety jeśli słabszy atakuje to musi się godzić na większy margines ryzyka. Inaczej wojny nie wygra. Sądzę, że cała operacja powinna uwzględniać zajęcie wyspy przez desant. Nawet jeśli odbyłoby się to znacznym uszczerbkiem floty japońskiej. Bez zadania druzgocącej klęski nie dałoby się zmusić Amerykanów do pertraktacji pokojowych. Długotrwała wojna na wyniszczenie na wielu frontach dla Japonii musiała być przegrana.
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Naval History Magazine

Post autor: MacGreg »

MiKo pisze:
Ale w artykule nie było nic o ataku na zbiorniki (chyba że coś nie doczytałem). .
W artykule chyba nie bylo, ale w komentarzach po nim tak.
Ktos slusznie zauwazyl ze chyba blad tkwil w japonskiej doktrynie militarnej.
Wyznaczjac priorytety w atakowaniu jednostek militarnych przeciwnika - honorowa walka godna prawdziwego samuraja,-, zamiast zaatakowac wrazliwe na atak linie zaopatrzeniowe, centra logistyczne, badz jak w tym przypadku zbiorniki paliwa.
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Naval History Magazine

Post autor: MacGreg »

Na stronie USNI ukazal sie artykul ciekawostka;
Jak Elvis Presley pomogl uratowac USS Arizona
Polecam
https://news.usni.org/2016/12/07/elvis- ... 661136591c
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
ODPOWIEDZ