1. No, dla mnie wszystko jest jasne. To nie jest film o Orle a ogólna wiedza o działaniach polskich okrętów podwodnych dostosowana do wymogów fabularnych i dla wymogów komercyjnych. W tym wywiadzie wspomina się o doświadczeniach polskich "bliźniaków" z morza Śródziemnego. Wspomina się tu też Wilka i jego przeżycia. Zapożyczenia z tych faktów, odniesienia do 5 patrolu i wprowadzenie do załogi Spoćki, który nie zginął na Orle. Czy to źle? Jest na forum wątek "JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW" Ten film, choć odcięty od realiów, jeśli będzie dobrze zrobiony w sensie produkcji hollywood da taką promocję i w tym wypadku powinniśmy się raczej cieszyć niż smucić.
2. Jasne jednak być musi, że nie jest to film historyczny a jedynie, jak to Amerykanie piszą "oparty na faktach". Jeśli tak to zostanie napisane, to przełknę to, choć z trudem. Bardziej istotny dla reklamy spraw morskich jest jego sukces w kinach a później w telewizji. Może jednak powinniśmy się do tego przyczynić?
3. Wiele osób zrobiło obecnie karierę na "odkłamywaniu faktów" a wiele z nich na przeginaniu w postaci zakłamywania faktów w drugim kierunku. Przykład to nieszczęsna książka i film w Westerplatte, gdzie tchórze i chorzy umysłowo paranoicy ze skłonnością do przemocy i sadyzmu, jednak z niewyjaśnionych powodów nie zamierzali złożyć broni i bronili się kilka dni a nie wspomina się, że tym samym dali otuchę i wsparcie całemu narodowi. Czy należy się więc dziwić, że upadło w narodzie morale, skoro Wizna to tchórze, Westerplatte to tchórze, marynarka to tchórze, b okręty wysłali na zachód, itd? Ludzie odwrócili się od naszej historii czytając wszędzie jacy to byliśmy malutcy. Nie zdziwię się jeśli ukaże się książka, że marynarze z Orła odpłynęli na księżyc by uniknąć zatopienia.
4. dessire_62 ma rację, że ten wywiad jest mało przekonywujący. Czego możemy oczekiwać po filmie o ostatnim patrolu, który nie wiadomo jak się skończył i uczestniczyli w nim ludzie, którzy nie uczestniczyli? Na dodatek opartym na ogólnych doświadczeniach polskich okrętów? Jeśli będzie hitem na miarę hollywood, to będziemy musieli dziękować autorowi za propagowanie spraw morskich. Jeśli jednak będzie to wpadka, to...