JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW

[p11c]

I super, szkoda tylko że pod handlową banderą

[oskarm]

W sumie nie wiem czy to pocieszające... https://www.pakistantoday.com.pk/2018/1 ... rA.twitter

[oskarm]

Przykład promowania się portu Gdańsk:
http://www.gospodarkamorska.pl/Porty,Tr ... jLg-Arwldc

[Marmik]

Krytyka roku jubileuszowego, zasadna praktycznie na każdym polu, teraz powiększa się o kolejne.

Z podsumowaniem czekałem na zapowiedź listopadowo-grudniowego Misia.
No to mamy dwa wiodące pisma (wojenno)morskie i ŻADNE z niech nie było w stanie poświęcić PMW całego numeru.

No cóż. Może za sto lat ktoś jednak zrobi numer specjalny na następną rocznicę.
O ile będzie.

[szafran]

Legendarny numer 3\98 MSiO...

Podejrzewam, że na przeszkodzie stoi brak autorów oraz czytelnicy, którzy mogą nie być zainteresowani tematami polskimi. Ostatnio padł Poligon z Magnum X a tam było sporo polskich tematów. Widocznie czytelnicy bardziej wolą jakieś osprejowe przepisywanki niż porządne teksty

Tak samo jak pójdziesz do sieciowej księgarni to poza Napoleonem V zbyt wiele nie znajdziesz o historii MW. Taki jest rynek i trzeba się z tym już niestety pogodzić.

[p11c]

Wszystko zależy od podejścia, Jeśli odgrzewasz stare kotlety PMW to nie znajdziesz za dużo czytelników ale jest jeszcze sporo białych plam. które są poszukiwane.
Wszystko jest kwestią podejścia, a rynek można kształtować a nie godzić się z nim.

[crolick]

Wszystko zależy od podejścia, Jeśli odgrzewasz stare kotlety PMW to nie znajdziesz za dużo czytelników ale jest jeszcze sporo białych plam. które są poszukiwane.
Wszystko jest kwestią podejścia, a rynek można kształtować a nie godzić się z nim.

Z tego co mi wiadomo - numer w całości pisany na archiwaliach nieznanych do tej pory (informacje wcześniej nigdzie nie publikowane) - http://www.magnum-x.pl/msio-2014/MSiO-4s2014 - dotyczący tylko i wyłącznie Wojny Polskiej 1939 roku na morzu, szczególnie lepiej się nie sprzedawał.
Więc Twoja teza raczej niestety nie znajduje potwierdzenia w faktach - a szkoda, bo ja też chętnie bym coś poczytał na ten temat.

[szafran]

Też świetny numer (tak jak inne późniejsze tematyczne MSiO z tamtego okresu). Jeżeli sprzedaż była słabsza no to już mamy odpowiedź na zapotrzebowanie na takie dobre teksty.

Jak lata temu gościłem w Archiwum MW to w teczkach o Brygadzie OP byłem często pierwszym użytkownikiem tych dokumentów

Przy okazji pochwalę i wyrażę uznanie od mojej skromnej osoby dla panów Bartelskiego, Borowiaka, Ciślaka, Grotnika, Kluczyńskiego i Rochowicza za te wszystkie teksty historyczne jakie pojawiają się w MSiO i Morzu. Bez nich nie byłoby tyle ciekawych tematów porządnie opisanych.

[szafran]

To pierwsze wodowanie książki na pokładzie ORP „Błyskawica” w roku 100-lecia Marynarki Wojennej – powiedział dowódca ORP Błyskawica kmdr por. Jarosz Walter – a stało się już tradycją, że marynistyczne książki promowane są na tym okręcie.

http://3fo.wp.mil.pl/pl/1_937.html

[dolek2]

Więc Twoja teza raczej niestety nie znajduje potwierdzenia w faktach - a szkoda, bo ja też chętnie bym coś poczytał na ten temat.

Każdy by poczytał ale czy rzeczywiście nie ma autorów ... czy może periodyki nie są zainteresowane tą tematyką. Pominę milczeniem brak jakiegokolwiek rocznicowego numeru monograficznego bo to po prostu żenada ale doszedłem do pewnego wniosku. Otóż, mamy teraz nieograniczony dostęp do archiwów czyli możliwości są większe niż nawet kilkanaście lat temu a w temacie historii MW w periodykach cisza za to mamy kolejne wariacje np na temat pancerników amerykańskich czy japońskich ... kuźwa przecież w roku rocznicowym powinno naszych tematów być aż do znudzenia a tu ... Trochę to przypomina państwowe obchody rocznicy 100-lecia organizowane przez władze naszego Państwa które chyba zostały zaskoczone tą rocznicą bo jakoś tak słabawo i to samo się tyczy MSiO czy Morza przecież rocznica taka jest raz na sto lat ...

Czyżby obecny stan naszej MW był również odzwierciedleniem historycznych zainteresowań hobbystów marynistycznych którzy wolą zagraniczne wynalazki bo były większe ...

A co do autora publikującego w Napoleonie V nt MW to np ostatni jego album ma masę błędów w opisach zdjęć i czym tu się chwalić w roku obchodów 100 rocznicy ...

[Marmik]

Z tego co mi wiadomo - numer w całości pisany na archiwaliach nieznanych do tej pory (informacje wcześniej nigdzie nie publikowane) - http://www.magnum-x.pl/msio-2014/MSiO-4s2014 - dotyczący tylko i wyłącznie Wojny Polskiej 1939 roku na morzu, szczególnie lepiej się nie sprzedawał.

Ale czy sprzedawał się jakoś szczególnie gorzej?

Nie ma autorów? A może trzeba było popytać? Ten światek jest mały. Gdyby rocznicowy numer przygotować z wyprzedzeniem to znalazłoby się artykułów na trzy numery. Sorry, nie kupuję tego.
Zresztą jest mi wszystko jedno, bo zwyczajnie przestałem kupować pisma. Biorę może 2-3 w roku ze wszystkich dostępnych na rynku.
Za chwilę wymrzemy i zostanie pokolenie Internetu, więc pisma trzeba będzie zamknąć. Ot, taki los. Ale na razie dalej można w kółko czytać o amerykańskich lub niemieckich pancernikach i japońskich lotniskowcach. Czy dzięki temu sprzedaż jest jakoś szczególnie większa? Naprawdę jest aż tylu czytelników na to? Jeszcze się nie przejadło? Jeśli nie, to jest to tak niezwykłe zjawisko jak ponadprzeciętne zainteresowanie Waffen-SS.

Co do czasopism wojennomorskich to pragnę jedno podkreślić - rynek się zmienił. Artykułu w formule jak dwie dekady temu już przestają mieć rację bytu. A świeżego podejścia jak na lekarstwo.

Tak czy inaczej, jeśli numer wyłącznie rocznicowy z założenia nie powinien się sprzedać gorzej niż mieszany to powinien być dla zwykłej przyzwoitości i z pobudek patriotycznych. Jeśli natomiast przeprowadzono kalkulację, że to się nie sprzeda to cóż... może trzeba będzie wzorem jednego pism na stałe przerobić Gdynię na Port Gotów i muzyka gra. No właśnie, czy my nie płyniemy na Titanicu? Morze utrzymuje kurs podobny to wcześniejszego MSiO, ale czy to na dłuższą metę doprowadzi do bezpiecznej przystani na poziomie 2000 egz? Współczesne MSiO od lat powtarza te same błędy powolutku dryfując w niebyt (tu już nawet nie mam wątpliwości, niezależnie od chwilowych wskaźników sprzedaży).

[szafran]

Jako współtwórca portalu historycznego widzę dość średnie zainteresowanie tematami morskimi. O ile była zwyżka podczas premiery Błyskawicy w WoW to teraz wróciło do normalnego poziomu. Blog to zupełnie inna bajka bo ludzie zwyczajnie szukają fotek (cywilizacja obrazkowa), ale też są fale zainteresowania i potem stały poziom. Materiał o paradzie morskiej na 100 lecie dość średnio. Ot ostatni rok i najpopularniejsze materiały



Jeżeli wydawcom nie kalkuluje się robić numeru specjalnego to idealnie wpasowali się w polskie myślenie o flocie. Zresztą pamiętajmy, że oni nie utrzymują się wyłącznie ze sprzedaży czasopism ale z reklam przemysłu zbrojeniowego.

Autorom piszącym o nowych okrętach czy japońskich pancernikach wcale się nie dziwię, że wybrali takie rozwiązanie. Znacznie łatwiej coś takiego zrobić niż siedzieć po archiwach czy wspomnieniach i znaleźć coś ciekawego o naszej MW. No i co po co męczyć się i pisać o kutrach trałowych proj. B410 jak można pisać peany na cześć japońskiego pancernika czy duńskiej fregaty. A żeby napisać coś jak szafranowe kompilacje to trzeba sięgnąć do literatury, której nie da się ściągnąć z sieci w PDF.

No i teraz mamy już praktycznie pełny obraz dlaczego jest tak a nie inaczej. Lepiej nie będzie

PS albumu pana Borowiaka jeszcze nie przejrzałem bo leży na stercie książek do ogarnięcia... Może w święta

[p11c]

może masz rację a może nie.
Ja interesuję się nie tylko PMW i mam porównanie. Kwestia trafienia w gust oraz pewną niszę oraz odpowiedniego marketingu.
Dla porównania na temat polskiej broni pancernej napisano masę książek.
Jakby pojawiła się kolejna monografia 7tp choćby poparta najlepszymi fotkami to byłaby kicha wydawnicza.
Ale pojawił się Leksykon Pojazdów Pana Jońcy i i na targach książki była to pozycja reglamentowana.
Kwestia ujęcia, kwestia rysunków, kwestia autora i efekt murowany.
Nie temat jest najważniejszy ale jego ujęcie. Wtedy jest odpowiedni zysk marketingowy.
Więc jeśli to ujęcie i tego autora ukierunkujemy na tematy polskie mamy dopiero wtedy odpowiedni odzew.
Nie wystarczy w tytule napisać 100 lecie PMW.

[p11c]

Serdecznie zapraszam na spotkanie z nurkami którzy odleźli wrak ORP Kujawiak oraz wydobyli z jego wnętrza dzwon okrętowy. W sumie jest to 3 co do wielkości zatopiony polski niszczyciel.
W spotkaniu wezmą udział 5 członków tej historycznej międzynarodowej wyprawy, będzie też prezentowany film z tej ekspedycji, oraz wydobyty dzwon okrętowy.
To unikatowe spotkanie odbędzie się 15 lutego w Dobczycach k/Krakowa. WSTĘP WOLNY

[crolick]

Serdecznie zapraszam na spotkanie z nurkami którzy odleźli wrak ORP Kujawiak oraz wydobyli z jego wnętrza dzwon okrętowy. W sumie jest to 3 co do wielkości zatopiony polski niszczyciel.
W spotkaniu wezmą udział 5 członków tej historycznej międzynarodowej wyprawy, będzie też prezentowany film z tej ekspedycji, oraz wydobyty dzwon okrętowy.
To unikatowe spotkanie odbędzie się 15 lutego w Dobczycach k/Krakowa. WSTĘP WOLNY

Czwarty

[szafran]

Ja to bym chętnie ten dzwon i nurków zobaczył w Gdyni. Ale przeczucie coś mi mówi, że tak może się nie stać.