JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW

[p11c]

Wszystko zależny od tego jak kto się stara.
I od tego jak kto promuje PMW

[Peperon]

Czwarty

Powiem szczerze, ze w pierwszym momencie musiałem sobie policzyć te niszczyciele i Wicher wpadł na listę na samym końcu
Mimo wszystko jednak czai się w mroku roku 1939...

[szafran]

Wszystko zależny od tego jak kto się stara.
I od tego jak kto promuje PMW

Niemniej wszystko zależy od sympatii lub antypatii oraz interesów handlowych. Najważniejsze to zarobić i utrudnić działanie komuś kogo nie lubimy. Oj wiele jest takich przykładów, że ktoś komuś zależało na promocji i popularyzacji MW był nagle dziwnym trafem zwolniony z instytucji, która się tym zajmuje...

[p11c]

Tego nie wiem, nie siedzę w tym temacie.
Wiem tylko że nie jest prawdą jakoby polskie tematy cieszyły się mniejszym zainteresowaniem. Chyba że przytacza się jako przykład powielanie ciągle tego samego. Wiadomo że kolejny temat z cyklu spis najważniejszych okrętów II RP albo ORP Orzeł nie przyciągnie czytelników, ale np. tematy w stylu
- uzbrojenie polskich okrętów
- historie jakiś niszowych okrętów wraz z planami i barwnymi ilustracjami
- monografie polskich statków rzecznych z planami
- stożki hotchikssa
- historia polskiej bandery
- przygotowania do produkcji niszczycieli w Polsce w 1939 r
- itp, itd jest tego naprawdę masa tematów, które nie były nigdzie publikowane albo w jakimś niszowym nakładzie

Teraz np. wyjdzie pozycja Mariusza Borowiaka Polskie Flotylle Rzeczne 1918-1939 i wielką ilością ilustracji, zdjęć i planów i na pewno będzie to hit wydawniczy, więc jeśli się chce to się da. Tyle tylko że trzeba chcieć a nie mówić że polskie tematy się nie sprzedają. Sprzedają sie i to bardzo dobrze, ale trzeba je robić z głową.

[szafran]

Sama MW z okresu PRL ma masę niezbadanych tematów. Przyznam się bez bicia, że sam miałem ambitne plany ale życie zawodowe i osobiste pokrzyżowały moje zamiary. Niemniej coś tam wydukałem na wiadomym historycznym portalu i jak ktoś się mnie zapyta Co zrobiłeś na 100 lecie MW to mam czyste sumienie No może poza szkalowaniem wiadomych używanych okrętów, ale jako historyk widzę te same błędy i zero wyciągniętych wniosków.

Na rynku oprócz prac pana Borowiaka jest jeszcze Wielki Leksykon Uzbrojenia Wrzesień 39 i czasami tematy morskie się pojawiają. Trochę Zeszyty Helskie przyhamowały, ale też wstydu nie było. Za to niemal bierna postawa państwowych instytucji. No i książka pana Zagórskiego też jakimś elementem na 100 lecie. I tyle poza paradami i pogrzebami.

[p11c]

Nie jest aż tak źle, np bardzo ciekawa wystawa w Gdańsku Pani Jagody Kilim o polskich marynarzach.
Ale generalnie to wyjątek potwierdzający regułę.
Pardy i pogrzeby jak to trafnie ująłeś. Żadnego planu promocji.
A co do Zagórskiego to też masz rację, właśnie czytam sobie jego jego Białe kontra Czerwone z "autorskiej sztuki " z dedykacją No. 7
Serdecznie polecam, bo zarówno treść jak i forma zachęcająca.

[serek]

Odnośnie nowej publikacji Mariusza Borowiaka to mam mieszane uczucia . Książka Pancerniki Pińskie nie wzbudziła mojego zachwytu .Jest to tylko moje zadanie . Jedynym pozytywnym akcentem były archiwalne rysunki na wkładkach i w tekście co bardzo rzadko robią autorzy książek . Pomijam słaba jakość zdjęć.

[szafran]

100 lecie wypadało zacząć planować dużo wcześniej niż w 2017 roku. Już po 95 rocznicy. Teksty, filmy w internecie, wystawy w działającym muzeum (a to też nie takie proste) itp. Wszystko do zaplanowania i zrealizowania.

Parady? Totalnie odpuszczone przez gości zagrabanicznych. Royal Navy? Jakoś tydzień później do Finlandii mieli czas wpaść. Do nas tylko w celu robienia interesów i promowania swojego przemysłu. Oczywiście wszystko pięknie opisane w periodykach wojennomorskich bo przecież obecność HMS Diamond jest ważniejsza niż jakieś tam stulecie floty. Wszystko to składa się na kupę różnych przyczyn dlaczego jesteśmy w środkowej fazie likwidacji floty i jej niezrozumienia przez społeczeństwo i decydentów.

PS o dziwo też czytam książkę pana Zagórskiego. Na pewno to coś lepszego niż o USS Iowa czy kółeczkach na mapie Bałtyku.

PPS osobiście wolę słabe książki pana Borowiaka niż zachwyty nad pancernikami i tym, że SM-11 Mk. 1234 Block 4567 potrafi zestrzelić rosyjskie rakiety jeszcze w fabryce.

[Peperon]

...niż zachwyty nad pancernikami i tym, że SM-11 Mk. 1234 Block 4567 potrafi zestrzelić rosyjskie rakiety jeszcze w fabryce.

Gdyby jednak jakimś cudem te pancerniki z rakietami trafiły pod biało-czerwoną banderę, to zapewne inaczej byś na nie patrzył.

[p11c]

Dobre lubię takie podejście.
Nie ma idealnych pozycji a co do Borowiaka to i ja nie raz wytykałem mu błędy, co nie zmienia faktu że na pewno zakupię jego najnowszą pozycję.
Jeśli chodzi o USS Iowa to tam jest łatwiej, autorzy mają masę literatury zagranicznej, którą sobie kopiują, a Borowiak musi sam dochodzić do wszystkiego więc i popełnia błędy. Ale się stara i wie czego chce, no i jego publikacje świadczą wybitnie o tym, że polskie tematy się sprzedają, ale muszą być autorskie, nowatorskie i tyle w tym temacie.

[p11c]

...niż zachwyty nad pancernikami i tym, że SM-11 Mk. 1234 Block 4567 potrafi zestrzelić rosyjskie rakiety jeszcze w fabryce.

Gdyby jednak jakimś cudem te pancerniki z rakietami trafiły pod biało-czerwoną banderę, to zapewne inaczej byś na nie patrzył.

A uważasz że jest jakakolwiek na to szansa ??? i że że czytanie o tym promuje PMW ?

[dolek2]

nowatorskie i tyle w tym temacie.

A tak może rozwiniesz to nowatorstwo w tym pisaniu tego autora ...

[szafran]

Gdyby jednak jakimś cudem te pancerniki z rakietami trafiły pod biało-czerwoną banderę, to zapewne inaczej byś na nie patrzył.

Rozumiem, że okres przedświąteczny, ale chyba przestaliśmy wierzyć w bajki i św. Mikołaja

[p11c]

nowatorskie i tyle w tym temacie.

A tak może rozwiniesz to nowatorstwo w tym pisaniu tego autora ...

Ależ cały czas o tym piszę, nowatorskie w sensie tematów a nie sposobu ich opracowania. Jak nie są to odgrzewane kotlety to natychmiast się sprzedają. Ale jak ktoś powiela po raz setny ten sam temat, albo robi ogólny leksykon typu elementarz to ma kichę ze sprzedaży. Jednocześnie jeśli przytacza taką kichę jako przykład braku zainteresowania tematami polskimi to jest ignorantem.

[Peperon]

A uważasz że jest jakakolwiek na to szansa ??? i że że czytanie o tym promuje PMW ?

Staram się być realistą, cokolwiek to znaczy.
Myślę jednak, że czytanie o tym może wpłynąć na decydentów, którzy w końcu zapytają do czego mogą być potrzebne te SM-12 Mod. 500 block 5000 +++.
A któryś mundżejrzy zacznie dociekać, dlaczego my nie mamy takich zajefajnych rakiet.

Rozumiem, że okres przedświąteczny, ale chyba przestaliśmy wierzyć w bajki i św. Mikołaja

Wiesz... Gwiazdka i te sprawy, więc pomarzyć można.
Mimo wszystko mam nadzieję, że doczekam nowych i wartościowych okrętów bojowych dla naszej Floty.
Na przykład takich...

zvo0nl5xdoc.jpg (117.13 KiB) Przejrzano 6114 razy

[szafran]

Myślę jednak, że czytanie o tym może wpłynąć na decydentów, którzy w końcu zapytają do czego mogą być potrzebne te SM-12 Mod. 500 block 5000 +++.
A któryś mundżejrzy zacznie dociekać, dlaczego my nie mamy takich zajefajnych rakiet.

Dlatego tak ważna jest historyczna edukacja i promowanie tego co już było żeby MW nie była wyrwana z kontekstu. Jak zaczniemy bawić się w tabelki, rysuneczki na mapie Bałtyku i utyskiwania o strefowej OPL to jak to nie będzie elementem spójnej całości to zamierzonego skutku nie przyniesie. No i też nie wierzę w zdolności umysłowe naszych decydentów bo to warunkują geny.