Forum Okrętów Wojennych

24 październik godz. 12,00 Bydgoszcz.
Brdyujście, przy zabytkowej śluzie.
Odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej OW Wisła.
Jednym z głównych promotorów i chyba największym organizatorem całej imprezy jest wnuk komandora Romana Kanafoyskiego, Pan Roman Kanafoyski.
Zapraszam w imieniu organizatora.

Panowie to warto czytać Borowiaka ? Bo nie ukrywam , że po części dzięki jego osobie zainteresowałem się marynistyką . Dużo negatywnych opinii jest na jego temat i nie wiem co o tym myśleć .

Jest sporo błędów ale jego literatura jest dość dobrze dostępna. Nie jak książki WCEO czy AMW.

MiloszKudlaty0 pisze:Panowie to warto czytać Borowiaka ? Bo nie ukrywam , że po części dzięki jego osobie zainteresowałem się marynistyką . Dużo negatywnych opinii jest na jego temat i nie wiem co o tym myśleć .

Generalnie czytaj, ale w miarę nowe publikacje, bo trzeba przyznać, że śledzi literaturę i stara się poprawiać. A jak już będziesz zainteresowany czymś konkretnym, to sięgaj po innych autorów.

Jest jednym z inicjatorów szukania ORP Kujawiak, i min, dzięki niemu go znaleziono. To wielka promocja PMW. Teraz wybierają się na szukanie ORP Orzeł. Nie z wielką pompa jak poprzednia ekipa, która 8 razy dała falstart, ale skromnie. Zobaczymy co z tego wyniknie. Pod tym względem super promocja. Co do książek mają mas błędów, masę niedoróbek wynikających choćby z masowości wydawniczej. ALe jak na razie są w wielu wypadkach jedynym materiałem źródłowym.
Należy mieć, czytać i analizować ale tez podchodzić krytycznie.
Podsumowując, dla promocji PMW, zrobił wiecej niz cały nasz rząd, bez względu na opcję polityczna, a jak się coś robi to ma się zwykle więcej krytyków niż zwolenników. Lepiej nie robić nic. Aczkolwiek ma tez błędy i niedoróbki.

Maciej Tomaszewski. Troszkę inny autor historyczny. Bardziej analityczny.
Niestety ma problemy z rakiem, mam nadzieję że nie groźne, ale znając tego szkodnika niczego nie można wykluczyć.
Jego najnowsza książka o polskich ścigaczach będzie dostępna jako wsparcie leczenia. 30 numerowanych i zadedykowanych przez autora egzemplarzy.
Własnie rozpoczynamy licytacje, cena wywoławcza 45 zł razem z kosztami przesyłki.
128 stron, 94 rysunki i zdjęcia, wiec chyba warto
Można też dokonywać wpłaty na koszty leczenia.
https://zrzutka.pl/tfw6n5

p11c pisze:Maciej Tomaszewski. Troszkę inny autor historyczny. Bardziej analityczny.

Upss...
Tu też wstawiłeś. Jacek wielkie dzięki za Twoje wielkie serce, ale daj sobie spokój, nie warta gra ogarka.

Nawoływanie do użycia przez PMW portali społecznościowych mam nadzieję, że nie będzie klasyfikowane jako nękanie

https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... 2-analiza/

Czyli jednak może marynkarka bankietowa?

Twitter to szambo polityczne i zabawy ekspercików. FB prowadzony standardowo jak na Polskę. Warto wejść na Instagrama bo tam są fajne zasięgi i interakcja.

https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... h-czesc-4/

Wszystko fajnie, tylko czy to aby na pewno nie dmuchanie w żagiel? Myślę, że czytelników tego portalu nie trzeba przekonywać. Szkoda, że tego typu artykuły nie pojawiają się w codziennej prasie. Sam nie wiem... może warto by środowisko dziennikarzy poszukało sposobów do dystrybucji tego typu materiałów do innych odbiorców niż ludzi stricte zainteresowanych morzem.

szafran pisze: Warto wejść na Instagrama bo tam są fajne zasięgi i interakcja.

Fajnie, tylko może zrobisz mi jakiś kurs jak z tego korzystać? Niby założyłem Instragram, tyle, że zainteresowanie mizerne.

AdrianM pisze: Szkoda, że tego typu artykuły nie pojawiają się w codziennej prasie. Sam nie wiem... może warto by środowisko dziennikarzy poszukało sposobów do dystrybucji tego typu materiałów do innych odbiorców niż ludzi stricte zainteresowanych morzem.

To jest podstawowa prawda. Społeczeństwo odwróciło się plecami do morza. Interesuje je jedynie parawan na plaży. Gzie te wspaniałe akcje z okresu międzywojennego? Brakuje koncepcji wzbudzenia zainteresowania w społeczeństwie. Sam próbowałem wyjść poza grono już zainteresowanych i pozakładałem wszelkie media społecznościowe. Potrzebna kampania w prasie codziennej i naciski na polityków. Jak?

Jedyny artykuł o większym zasięgu jaki udało mi się uzyskać to na ALTAIR, ale oni są przecież głównie od lotnictwa: https://www.altair.com.pl/news/view?new ... rcJyw2sfr4


Może są tu jacyś spece od public relations? Inni? Może zbierze się prężny zespół? Może zacznijmy od zorganizowania tego rodzaju grupy, która pokieruje naszymi działaniami?

Tutaj o jednym z takich małych kroczków do celu:



Każde takie marketingowe rozwiązanie jest bardzo cenne i każda osoba czy instytucja, która się w to włączy lub zaproponuje jakieś inne promocyjne rozwiązanie dorzuci cegiełkę do słusznego celu

PS

Z innych pomysłów, które przychodzą mi do głowy (sam już nie jestem czynnym żeglarzem) to wielkie pole do popisu dla żeglarzy. Sam zaraziłem się bakcylem morskim szkoląc się, uczestnicząc w obozach i w rejsach. Promocję spraw morskich należało by zacząć od wychowania młodzieży. Kto z żeglarzy jest za? I coś zacznie robić więcej?

Z takich czysto szalonych pomysłów to np. aby przebić się do TVP to jacyś kodziarze musieliby przejąć tankowiec. Coś takiego a la grinpic. Maglowano by to w TVP przez miesiąc, a potem co rocznica, tylko znów chętnych z KODu brak

Finał mógłby być taki, że w ramach nagłej potrzeby operacyjnej kupiono by w końcu te kilka Burków

m_k pisze:
Fajnie, tylko może zrobisz mi jakiś kurs jak z tego korzystać? Niby założyłem Instragram, tyle, że zainteresowanie mizerne.

Może są tu jacyś spece od public relations? Inni? Może zbierze się prężny zespół? Może zacznijmy od zorganizowania tego rodzaju grupy, która pokieruje naszymi działaniami?

Mnie nauczyły uczennice jak korzystać z instagrama. Podstawa to dobre hasztagi i odpowiednia godzina publikacji materiału. Polecam w godzinach pracy od 10 do 14 bo wtedy jest największy zasięg.

Co ciekawe najwięcej zainteresowanych mam z zagrabanicy. Zwłaszcza holownikami dla MW.

Obracam się w towarzystwie miłośników MW i jakoś nikt nie proponuje - Hej Szafran idziemy do MMW bo fajna wystawa itp. Jeżeli MMW nie przyciąga takich ludzi to znaczy, że coś jest nie tak. Zresztą jak mocniej przypatrzymy się tym co się dzieje wokół Bałtyku i MW to albo popelina albo promowanie ukochanych firm zbrojeniowych z rakietkami i antenkami.

Jeszcze jedna uwaga. Mamy wpływ tylko na własne środowisko. PMW stara się teraz o naprawdę dobry program i te 2 Mieczniki oraz 2 OP będą przeskokiem. Potrzeba jednak trochę wsparcia i ciszy. Chyba czas na jedność, a nie koncert życzeń. Ci od fregat muszą przyznać że coś się zmieniło i czas na PR.