Tak za przeproszeniem. Ale mógłby ktoś objaśnić dlaczego potrzebujemy te tzw. "przechowalnie" jeśli nie planujemy budowy/pozyskiwania nowych OP? Bo jeśli chcemy zrezygnować z takiego zakupu to po co nam "przechowalnie"? Ja rozumić, że decyzja jest możliwa i prosta w realizacji, ale... po co taki teatrzyk szkoleniowy? Jest dużo wątpliwości dotyczących programu Orka. Zresztą owe wątpliwości wystąpiły już na początku tworzenia PMT w 2012, pierwotnie zakładano, że OP będą budowane jako ostatnie i najprawdopodobniej będą wymagały leasingu 212 w ramach wspólnego programu budowy z Niemcami i Norwegią. Później pojawiła się kwestia, że jeśli taki wydatek ma mieć sens na SSK to wypadałoby, żeby miał znaczenie strategiczne czyli nasze "katiusze". Ze względu na powagę strategiczną MON Macierewicza przesunoł priorytet OP w całości PMT.
Obecnie nie mam pojęcia co się dzieje. Program budowy OP jakby zamarł. BBN zakwestionował zasadność "katiuszy" dla OP, a MON Błaszczaka wygląda jakby chciał złapać się "koncepcji" Adelaide i uciec w niebyt z decyzjami odnośnie kolejnych programów modernizacji. Wygląda na to, że najnowsza koncepcja to "Fort Trump" więc temat modernizacji MW to "bzdura" na tle nowszej, lepsiejszej "koncepcji".
I tak na koniec to trochę przemyśleń Milana Vego na temat OP i wód przybrzeżnych (udało się znaleźć wersje gratis
):
http://www.freerepublic.com/focus/news/2536556/posts
Miłej lektury
PS Jogi nie przemawia do mnie trzymanie tej niezwykle cennej wiedzy dla płonnych nadzieji, że może coś ruszy. Nic nie wskazuje na to by cokolwiek miało sie dziać w tym zakresie. Jak był Macierewicz to jeszcze była szansa, że słowo stanie się ciałem, bo mógł sobie pozwolić na samodzielną decyzje i powiedzieć "ten OP chce, kupić 3" .