Re: Przyszłość MW
: 2018-12-05, 22:23
A czy potwierdzono jakoś skąd te informacje o tych fregatach?
Bo jak dla mnie to tekst:
"nieoficjalnie wiadomo iż część kadry Marynarki Wojennej opowiada się za szybkim zakupem nowych bojowych okrętów nawodnych, aby mogły one wejść do służby, nawet jeśli taki zakup miałby odbyć się wbrew rekomendacjom analiz dotyczących długofalowej przydatności okrętów w systemie obronnym państwa, efektywności kosztowej, zdolności działania w trakcie realnego konfliktu czy wreszcie kwestii przemysłowych"
jest równie zabawny i wiarygodny jak pomysły niektórych znajomych z MW którymi dzieliliśmy się, przy konsumpcji alkoholu wysokoprocentowego i jakoś nie piszę na forach, że kadra MW chciałaby przejać od US Navy i reaktywować jeden z BB typu Iowa .
Czy więc ta informacja to jakieś wynurzenia/marzenia przy wódce, czy też może konkretne przymiarki osób decyzyjnych.
Zresztą nawet jeżeli to drugie, to doświadczenie z obietnicami osób na poziomie ministra obrony w tym kraju dowodzi, że takie obietnice/przymiarki/plany są nic nie warte (przykład: " decyzje odnośnie wyboru op już za miesięc ?")
I jeszcze pytanie, a co kadrę MW mają obchodzić np kwestie przemysłowe (ja to czytam jako "dogodzenie" związkowcom) ??
To zadanie ministrów rządu, a do obowiązków kadry zaliczam właśnie ciągłe przypominanie o potrzebach i oczekiwanie, że dostaną najlepszy sprzęt, a nie kolejną protezę na okres przejściowy.
Bo jak dla mnie to tekst:
"nieoficjalnie wiadomo iż część kadry Marynarki Wojennej opowiada się za szybkim zakupem nowych bojowych okrętów nawodnych, aby mogły one wejść do służby, nawet jeśli taki zakup miałby odbyć się wbrew rekomendacjom analiz dotyczących długofalowej przydatności okrętów w systemie obronnym państwa, efektywności kosztowej, zdolności działania w trakcie realnego konfliktu czy wreszcie kwestii przemysłowych"
jest równie zabawny i wiarygodny jak pomysły niektórych znajomych z MW którymi dzieliliśmy się, przy konsumpcji alkoholu wysokoprocentowego i jakoś nie piszę na forach, że kadra MW chciałaby przejać od US Navy i reaktywować jeden z BB typu Iowa .
Czy więc ta informacja to jakieś wynurzenia/marzenia przy wódce, czy też może konkretne przymiarki osób decyzyjnych.
Zresztą nawet jeżeli to drugie, to doświadczenie z obietnicami osób na poziomie ministra obrony w tym kraju dowodzi, że takie obietnice/przymiarki/plany są nic nie warte (przykład: " decyzje odnośnie wyboru op już za miesięc ?")
I jeszcze pytanie, a co kadrę MW mają obchodzić np kwestie przemysłowe (ja to czytam jako "dogodzenie" związkowcom) ??
To zadanie ministrów rządu, a do obowiązków kadry zaliczam właśnie ciągłe przypominanie o potrzebach i oczekiwanie, że dostaną najlepszy sprzęt, a nie kolejną protezę na okres przejściowy.