Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
- Edward Teach
- Posty: 802
- Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
https://www.defence24.pl/ex-polskie-okr ... na-ukraine
Czyli nasze Tarantule popłyną na Ukrainę. Ukraińska marynarka ma dwa okręty tego typu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marynarka_Wojenna_Ukrainy
Może jeszcze powąchają prochu. Region raczej niespokojny.
Czyli nasze Tarantule popłyną na Ukrainę. Ukraińska marynarka ma dwa okręty tego typu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marynarka_Wojenna_Ukrainy
Może jeszcze powąchają prochu. Region raczej niespokojny.
Edward Teach www.pdf-model.pl
- dessire_62
- Posty: 2027
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Edward Teach pisze:https://www.defence24.pl/ex-polskie-okr ... na-ukraine
Czyli nasze Tarantule popłyną na Ukrainę. Ukraińska marynarka ma dwa okręty tego typu.
pominąłeś podczas czytania zalinkowanej przez ciebie stronyŻaden z tych okrętów nie pozostaje już w służbie na Ukrainie. Okręty: „Użgorod” i „Kriemienczuk” został bowiem wycofane w 2012 r., a okręty: „Pnidniprownia” i „Chmielnickij” zostały zagrabione przez Rosjan po aneksji Krymu w 2014 r.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Pewnie strona polska zapłaci za ich remont i transport.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Wiadomo może jaki los spotkał odholowane do Nauty w pierwszej połowie 2019 obie jednostki?
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Pocięte. Nawet widziałem filmik od mojego dawnego ucznia.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Może z odpadów da się ekoBurka uspawać
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
I nigdzie żadnej wzmianki - no cóż to chyba zgodne z odwieczną tradycją gdzie się pisze tylko o takich udziwnionych i mocno abstrakcjnych post factum konstrukcjach jak "okręt papieski" ale o faktach jakby nieco mniej
Ale na poważnie - czy owa tytułowa wstawka o prezentacji delagacji Ukrainy to było na serio czy to tylko jedna z wielu klechd ku serc pokrzepieniu jak to niby jakieś tam mocarstwo karty w regionie rozdaje a okręty od razu były przeznaczone przez nabywcę na złom i do tego tak po prostu przystąpiono?
No i skoro wiemy już, że te piękne okręty zakończyły żywot to czy można choć określić na potrzeby kronik daty owego złomowania?
Ale na poważnie - czy owa tytułowa wstawka o prezentacji delagacji Ukrainy to było na serio czy to tylko jedna z wielu klechd ku serc pokrzepieniu jak to niby jakieś tam mocarstwo karty w regionie rozdaje a okręty od razu były przeznaczone przez nabywcę na złom i do tego tak po prostu przystąpiono?
No i skoro wiemy już, że te piękne okręty zakończyły żywot to czy można choć określić na potrzeby kronik daty owego złomowania?
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Złomowania nikt nie kronikuje. Zwłaszcza, że bardzo ciężko o konkretne daty, gdyż proces trwa jakiś czas (zależnie od metody). Co najwyżej rok się pojawia w zapiskach.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Ale dlaczego to niby ma być takie istotne? Nie rozumiem tego.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Papieski okręt też pewnie tak skończy. Nikt nie weźmie na utrzymanie okrętu muzealnego w obecnej sytuacji.
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
który to okręt?szafran pisze:Papieski okręt
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Sorry ale prawie w każdej co bardziej porządnej monografii okrętowej czy kronice danego okrętu (fakt u nas nie nie jest to żadna zasada jak choćby niedocieczone losy torpedowców) jednak się o tych datach mniej czy bardziej dokładnie pisze... Takie "znikanie" okrętów po opuszczeniu bandery to raczej ani dobra praktyka ani żadna tradycja godna naśladowania - ale u nas to pewnie żaden problem - zawsze ważniejsze będzie nazewnictwo i prawilna terminologia piłowane do absurdu vide nieprawidłowość określenia "łódź podwodna" i całe masy innych
Wybaczcie rozgoryczenie ale bardzo lubiłem te okręty - jak chyba żadne w naszej flocie - ktoś puszcza newsa, że może remont, sprzedaż - potem dłuugie sarmackie nic ... i nagle info, że dawno temu (jak rozumiem cięto je jakichś rok temu) zezłomowane...
Wybaczcie rozgoryczenie ale bardzo lubiłem te okręty - jak chyba żadne w naszej flocie - ktoś puszcza newsa, że może remont, sprzedaż - potem dłuugie sarmackie nic ... i nagle info, że dawno temu (jak rozumiem cięto je jakichś rok temu) zezłomowane...
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
Skoro nie zostały sprzedane, jako mniej lub bardziej wartościowe okręty, to mnie interesuje co się stało z uzbrojeniem artyleryjskim tj. armatami AK-176 i AK-630 ?
Również złomowane, sprzedane czy może poszły do składów/magazynów ?
Również złomowane, sprzedane czy może poszły do składów/magazynów ?
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
O ile pamiętam, to widziałem (chyba pierwszą parę) odstawioną do złomowania z działamiSeth pisze:Skoro nie zostały sprzedane, jako mniej lub bardziej wartościowe okręty, to mnie interesuje co się stało z uzbrojeniem artyleryjskim tj. armatami AK-176 i AK-630 ?
Również złomowane, sprzedane czy może poszły do składów/magazynów ?
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Polskie Tarantule sprzedane na Ukrainę.
28 lutego rozpoczęło się złomowanie a 9 marca zostały wyciągnięte na nabrzeże.