Kazimierz Lux

[AvM]

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Lux

After pacifying the rebellion, Lux started a career of piracy - shooting and boarding an American brig was one of his more spectacular successes; the vessel was later sold for 20 000 francs in Havana.

Jaki bryg? Jaki okret on posiadal?

[Krzysztof Gerlach]

Wszystkie oryginalne wiadomości o Luxie pochodzą naprawdę z jego własnych wspomnień, wydanych jako K. Lux i P.B. Wierzbicki, "Historia Legionów Polskich". Ja z kolei wiem o nim nie z pierwszej ręki, ale właśnie z innych prac Jana Pachońskiego. Otóż wg Luxa i Wierzbickiego ppor Kazimierz Lux dowodził wtedy 60-osobowym oddziałem korsarskim francusko-polskim (abordażowym) na galeocie "Mosquito", ale samą galeotą dowodził wcale nie on, tylko francuski porucznik Bruat. Wypłynięto w lipcu 1805, kierując się ku Kubie. Nie podają nazwy zdobytego statku amerykańskiego, który płynął z bronią i amunicją dla Murzynów w Port au Prince. Statek odprowadzono do Hawany, gdzie sprzedano go z ładunkiem za 20 tysięcy franków. Tu też wiele innych przygód i zdobyczy, aż do powrotu na San Domingo około 5.12.1805. Tyle z pamieci Luxa i zebrania informacji przez Pachońskiego.
Alain Demerliac zna francuski SZKUNER korsarski z San Domingo z tego okresu, o nazwie "Mousquito" albo "Musquito". Oczywiście francuskie "goelette" to po polsku szkuner, a nie żadna galeota, lecz trudno oczekiwać znajomości terminologii okrętowej od podporucznika Legionów. W każdym razie ten prawdziwy szkuner korsarski kupiono na San Domingo (prawdopodobnie w Cap Francais) w 1803, zaczął uprawiać działalność korsarską od stycznia 1804, został ostatecznie zdobyty przez Anglików na Antylach w sierpniu 1807.