Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Stały bywalec naszego forum. Onegdaj
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6401
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Podczas dłubania przy innych wersjach narodowych wpadł mi do głowy taki niecodzienny pomysł, żeby na kadłubie Defendera postawić coś trochę innego... ;)
Kieszonkowaty.jpg
Kieszonkowaty.jpg (52.5 KiB) Przejrzano 11156 razy
Mam nadzieję, że pomimo braku rzutu pokładu, jednak przypadnie do gustu.
Wyliczenia do tego rysunku robił de Villars. :brawo:
Oczywiście poza uzbrojeniem i wymiarami. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 886
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Wygląda ciekawe, jednak dodatkowe 10m i wał trochę daje..:)
A gdyby tak art. średnią zrobić nieco inaczej?
Mianowicie 3xII 150mm, jedna na rufie w super pozycji a pozostałe na burtach po jednej, uzupełnione 4xII 105mm po dwa na burtach.
Ew. zamienić wszystkie 150 i 105 na 100-133mm?
Ciekawe czy na większym kadłubie z ciut mocniejszym (burta 120-130mm) pancerzem i prędkością nie mniejszą jak 28-29w dodać na dziobie drugą wieżę skolko by przytył?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6401
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Ale on nie jest dłuższy o 10 metrów. Jest szerszy od AGS-a, ale na długości to tylko z 1,5 metra. Idea ćwiczenia polegała na tym, że wrzucam nadbudówki i uzbrojenie kieszonki na dopasowany kadłub PKR-a, czy Defendera - na jedno wychodzi. ;)
Natomiast reszta to już tylko kwestia dopasowania na podstawie obliczeń, które zrobił de Villars. No i wyszło to, co pokazałem. Zresztą całość jest pewnego rodzaju pokłosiem dyskusji nad kieszonkami i ich możliwym wzmocnieniem. Według mnie taka wersja minimum. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 886
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Wybacz, pomyliło mi się że AGS miał 176m, nie wiem skąd mi się to wzięło.. :)
Przyznam się jeszcze że zaczął chodzić mi po głowie krążownik uzbrojony w działa 190-254mm (6-12 luf), ale nic konkretniejszego nie mam.
Ale! Ostatnio coś mnie tknęło i klecę okręty podwodne mam już 3 (+rysunki mocno poglądowe), ale chcę najpierw dokończyć "rodzinkę" (zaczynamy od około 570ton [na razie to jest ten najmniejszy ale to się zmieni jeszcze] do prawdopodobnie 3000-3500 ton [głównie będą w przedziale 1000-2000ton]), w niej będą okręty torpedowe, artyleryjsko-torpedowe (po mojemu, prawdopodobnie podobne do mojego Rekina ale troszkę inaczej), transportowo-zaopatrzeniowe, w skrócie przegląd niemal wszelkich "podklas".
Tylko proszę o cierpliwość bo na prawdę trudno mi trochę zachować, (hmm jak to nazwać) "niepowtarzanie tego samego okrętu 10x" (tu w sensie żeby się różniły pomiędzy sobą, a równocześnie zachowały pewne podobieństwo tylko wyglądu, O!).
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Wszystkie OP są podobne do.. OP. :P

@Peperon:
Kurczę, podobuje mnie się! :x

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 886
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Nie do końca, szczególnie te w okresie II wojenki, mocno się różniły pomiędzy sobą, inne kioski, różne rozwiązania co do dział (w sensie jego ustawienia), inaczej rozplanowany dziób i ogólnie część nadwodna jak i podwodna.. :)
A dziś bryła ogólna w zasadzie się nie zmienia... wielgachne cygaro z płetwą na górze... XD
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6401
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Maciej pisze:...Kurczę, podobuje mnie się! :x ...
Nie może być !!!
Przeca to Teuton :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: de Villars »

Kpt.G pisze:Wybacz, pomyliło mi się że AGS miał 176m, nie wiem skąd mi się to wzięło.. :)
Przyznam się jeszcze że zaczął chodzić mi po głowie krążownik uzbrojony w działa 190-254mm (6-12 luf), ale nic konkretniejszego nie mam.
To może przypomnę taką moją wypocinę: http://springsharp.blogspot.com/2013/04 ... chity.html
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: oskarm »

Generalnie pomysl ok, tylko artyleria srednia to wtedy powinny byc szwedzkie 120 (unifikacja z Gromami) a OPL Boforsy 40 mm.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6401
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

oskarm pisze:Generalnie pomysl ok, tylko artyleria srednia to wtedy powinny byc szwedzkie 120...
A czy były stodwudziestki o wysokim kącie podniesienia ?
Podejrzewam, że Boforsa to tylko stopiątki. Ale zestaw sześciu zdwojonych podstaw też swoją wagę ma. Zwłaszcza po ustawieniu dwóch z nich w płaszczyźnie symetrii.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Ciekawy by byl okręt baza wodnosamolotów obslugujacy plywakowe Losie napędzane 4xFoką.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6401
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Oto kolejna odsłona zabawy z Convoy Defenderem.
Tym razem "japońska wersja narodowa".
Defender - Japanese version.jpg
Defender - Japanese version.jpg (108.8 KiB) Przejrzano 10659 razy
Tradycyjnie rachunki przeprowadził de Villars.
Mam nadzieję, że wesprze mnie również podczas przygotowania kolejnych wersji.
Myślę, że najszybciej nadciągnie wersja teutońska (jak mawia Maciej), bo do amerykańskiej nie mam jakoś serca, pomimo rozpoczęcia jej zaraz po angielskiej.
Życzę miłego oglądania.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Ok, sam tego chciałeś..

Zatem, skoro otwierasz kategorie "brzydale" to proszę, Bałtyk. 8)
Po przebudowie na szkołę podchorążych artylerii.
Okręt hulk i bateria plot w jednym:

Obrazek

Pozdrawiam,
Maciej

P.S.
Wiem, wcześniej już się tu pojawiał - ale tylko w formie wstępnej przymiarki.
Teraz jest prawie skończony. Armaty głównego kalibru to Boforsy 105 mm M41.
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: de Villars »

Sympatyczny pomysł, ale tych pelotek można by mu chyba napchać znacznie więcej. Niemieckie baterie pływające miały po 6-8 dział, przy znacznie mniejszych rozmiarach. A tu widzę tylko 4x105.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Bo, Niemce mają kompleksy! :P

To nadal ma być hulk.
Oczywiście, ma pełnić rolę baterii plot w czasie "W" ale na codzień szkoly podchorążych artylerii.
Drugą taką baterię (4x105) lepiej zabudować na Kępie Oksywskiej zamiast Canetów.
Do tego, on stoi na cumach - zatem, by nie strzelać nad Gdynię w trakcie ćwiczeń, artyleria główna tylko na dziobie.
To i tak całkiem nieźle dla zamknięcia podejścia od zatoki dla lotnictwa i mniejszych jednostek morskich.
Po za tym, szkoda też kasy na "przesycenie" artylerią tego grata - to nie 44 a LW to nie RAF. 8)

Pozdrawiam,
Maciej
ODPOWIEDZ