Strona 190 z 268

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-24, 21:37
autor: Peperon
Rivery były większe i miały też 2 działa i to mniejszego kalibru. Poza tym nie miały 40-tek...

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 00:26
autor: SmokEustachy
Peperon pisze:Rivery były większe i miały też 2 działa i to mniejszego kalibru. Poza tym nie miały 40-tek...
Ale River to była korweta na Atlantyk. Produkowana w setkach sztuk a nie w liczbie 5.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 06:04
autor: Peperon
To wskaż mi eskortowca o długości 65 metrów na linii wodnej, który ma uzbrojenie artyleryjskie na poziomie Huntów i do tego wyrzutnie torped...

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 19:20
autor: de Villars
No to kolejny pancerniczek: 16900 ton, 6x356, 6x127, pb 356, pag 457, pp 102, 21 w.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 20:26
autor: Maciej
Łokurczę..! :spoko:

Pozdrawiam,
Maciej

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 20:49
autor: Peperon
Prawdę mówiąc, to po zapoznaniu się z historią i danymi okrętu, zastanawiają mnie dwie rzeczy.
1. Mała wolna burta;
2. Gródź przeciwtorpedowa dociągnięta tylko do linii wodnej.
3. Opis 40-tek, że zainstalowane na linii symetrii okrętu. Czyżby nadbudówki były aż tak wąskie ?

Sorki za punkty, ale nie byłem najlepszy z matmy :lol:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 22:44
autor: de Villars
Burta wyszła taka, jak wynikała z rysunków, nic tu specjalnie nie zmieniałem. Przy umiarkowanych prędkościach i unikaniu północnego Atlantyku może nie będzie to tragedia;)
Wysokość grodzi przeciwtorpedowej ustaliłem w oparciu o przekroje, które zinterpretowałem w ten sposób, że właśnie sięga ona do LW. Ale jak się teraz przyglądam to nie wiem czy to czasem nie błąd.
Co do nadbudówki, to masz rację - są na tyle wąskie (co pokazuje załączony rzut z góry), że uznałem za zasadne ustawienie plotek jako "centerline". Choć akurat stanowiska bliższe dziobu są bardziej rozsunięte, więc w sumie też jest to dyskusyjne.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 22:52
autor: Peperon
Takie małe zestawienie sylwetek moich eskortowców z okrętami rzeczywiście istniejącymi 1 września 1939 roku oraz z sylwetką Piłsudskiego.
Wszystkie sylwetki są w jednej skali. Rysunki nie moje są z kalendarzy MORZA z lat 1985 i 1986. Ich autorami są panowie Przemysław Budzbon i Marek Twardowski, którego miałem zaszczyt osobiście poznać kilka lat temu. Rozmowa z Panem Markiem była dla mnie wielce pouczająca.
Polska kompilacja - mini.jpg
Polska kompilacja - mini.jpg (249.53 KiB) Przejrzano 7172 razy

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 23:00
autor: Peperon
de Villars pisze:Burta wyszła taka, jak wynikała z rysunków, nic tu specjalnie nie zmieniałem...
I cóż Ci na to odpowiedzieć ?
Całość przedstawia się spójnie i jak najbardziej rozsądnie. Jednak jest dziwna - delikatnie mówiąc...

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-25, 23:40
autor: SmokEustachy
Peperon pisze:To wskaż mi eskortowca o długości 65 metrów na linii wodnej, który ma uzbrojenie artyleryjskie na poziomie Huntów i do tego wyrzutnie torped...
To może jednak na Huntach się trzeba wzorować?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-26, 10:38
autor: Peperon
A niby dlaczego ?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-26, 16:23
autor: de Villars
Peperon pisze:Takie małe zestawienie sylwetek moich eskortowców z okrętami rzeczywiście istniejącymi
W tym zestawieniu rzuca się w oczy, że Twoje eskortowce wcale nie mają bulajów. Każesz żyć marynarzom w ciemnicy! :D

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-26, 17:13
autor: Peperon
de Villars pisze:...Każesz żyć marynarzom w ciemnicy! :D
Jak to mawiają dzieci: A wcale, że nie !!! ;)
Tak poważniej to wytłumaczenie jest proste. Brak bulajów wynika z tego, że moje propozycje są wstępne.
Mam nadzieję, że to tłumaczenie Cię zadowoli.
Bo mogłem napisać, że ze względu na ich nowocesność. :lol:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-27, 02:13
autor: SmokEustachy
Peperon pisze:A niby dlaczego ?
Bo na Bałtyku szansa spotkania niszczyciela jest większa?
Bo Anglicy budują 300 jednostek więc muszą redukować koszty uzbrojenia? A my 5?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-27, 15:15
autor: jogi balboa
Pancerniczek wyszedł bardzo francuski jak na Amerykanina. Jakiś imigrant czy co? :)

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2019-10-27, 17:34
autor: Peperon
SmokEustachy pisze:Bo na Bałtyku szansa spotkania niszczyciela jest większa?
Bo Anglicy budują 300 jednostek więc muszą redukować koszty uzbrojenia? A my 5?
Gdybym miał stawiać Hunty, to już lepiej by było kontynuować budowę Huraganów.
No, może po modyfikacji i postawieniu na pokładach 8 x 105 mm Boforsa (4 x II) tak, jak później miała Błyskawica. Nie wiem tylko jak szwedzkie systemy kierowania ogniem wpłynęłyby na stateczność takiego niszczyciela.