Strona 196 z 269

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-07, 06:36
autor: Peperon
jogi balboa pisze:Też zwróciłem uwagę na ten mostek... Jako że są to francuzy...
Mostek jest ściągnięty z Groma, ponieważ ma fajny profil i bardzo mi się podoba. Nie oznacza to jednak, że w rzucie z góry jest równie wąski, jak na pierwowzorze.
Powiedz mi drogi jogi, skąd Ci się wzięły "francuzy" ? Przecież na nich francuskie są tylko dalocelowniki AG, katapulta i wyrzutnie torped. Uzbrojenie artyleryjskie i dalocelowniki 105-tek są już szwedzkie. Chyba, że chcesz jeszcze na nich dziobnice z Groma... Ale to chyba byłaby przesada :diabel:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-07, 20:53
autor: jogi balboa
Może to subiektywne wrażenie, ale moim zdaniem wyglądają bardzo francusko choć w polskim stylu ;)

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-07, 21:03
autor: Peperon
No to chyba będę musiał dołożyć do sylwetki komin z Groma, żeby podkreślić polski styl. :D

A tak prawdę mówiąc, to mam francuski w stylu pomysł na postawienie antykieszonki dla Polski. :clever:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-08, 08:18
autor: Marek-1969
Nie istniał żaden polski styl w budownictwie okretowym. Bo jedyne chyba w 100% polskie okręty to ptaszki. Jeden projekt.
PS czekam na anty kieszonki w francuskim stylu.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-08, 17:01
autor: jogi balboa
Antykieszonka w Polskim wydaniu ma tę wadę że powinna być antygangutem :wink:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-18, 23:03
autor: ORKAN4
Oczywiście że istniał polski styl budowy okrętów. Takim wyróżnikiem oprócz jednego komina był mostek. Wystarczy sobie porównać Groma, Gryfa i Ptaszki. Burza i Wicher miały być przebudowane do tego stylu.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-30, 17:46
autor: de Villars
Japoński krążownik z 12-calówkami. Rysunek wykonałem na podstawie rysunku Macieja3. Niestety, nie udało się osiągnąć zakładanych 36 w. - tajniki japońskiego konstruowania okrętów są zdecydowanie poza zasięgiem springsharpa :) Wg mojej symulacji okręt ma wyporność normalną 11900 ton, 32 w., zasięg 6000 Mm, 3x305, 8x140, pb 76, pp 25, pag 76.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-30, 20:39
autor: Marek-1969
Widzę 10x140 i kilka 76. A co do głównej tyle samo ważyło by 4x305.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 08:58
autor: de Villars
Ja tam 10 dział nie widzę. Jest 8 - 6 w kazamatach i 2 na pokładzie.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 09:40
autor: Maciej3
Marek-1969 pisze:Widzę 10x140
Jest 8. Te na otwartych stanowiskach z jakimiś tam maskami są w płaszczyźnie symetrii kadłuba. Widać to w rzucie z góry (gdzieś tam kiedyś zamieszczałem rysunek mój i japoński tego koszmarka)
A co do głównej tyle samo ważyło by 4x305.
Być może, ale Japończycy dali trzy jednolufowe wieże. Czemu - trzeba by spytać ich. Jakiś seans spirytystyczny?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 12:36
autor: Peperon
Maciej3 pisze:...Czemu - trzeba by spytać ich...
Może chodziło o średnicę barbet ?
Albo o siły przenoszone na konstrukcję okrętu podczas strzelania z AG ?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 17:15
autor: Maciej3
Być może. Cholera ich wie.
Ale Niemcom udało sie wsadzić na podobnej wielkości okręt trzylufowe wieże z działami 280.
Nie sądzę żeby dwulufowka 305 była cięższa i dawała większy odrzut przy strzale....
Ale wizja ciekawa. Jak to znalazłem przypadkiem u Hiragi to nie mogłem się oprzeć.
Wygląda prawie jak projekt robiony przez moje dzieci

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 20:10
autor: Peperon
Maciej3 pisze:...Ale Niemcom udało sie wsadzić na podobnej wielkości okręt trzylufowe wieże z działami 280...
No, ale siłownia u Niemców to jednak była dużo skromniejsza :lol:

Teraz jednak muszę trochę zmienić temat.
Przy okazji dyskusji nad krążownikami, które wtedy wrzuciłem, zapowiedziałem realizację pomysłu na antykieszonkę. Jogi wtedy zwrócił uwagę, że polska antykieszonka musi być równocześnie antygangutem. Muszę się przyznać, że ambitnie próbowałem zrobić coś takiego, ale dałem sobie z tym spokój. Doszedłem do wniosku, że dobry antygangut musi być równocześnie dobrym antyscharnhorstem, a nie antykieszonką. Mam w realizacji takowego delikwenta, który jednocześnie spełnia dwa warunki. Jest rozwinięciem poniższego pomysłu i bierze udział w standaryzacji artylerii polskiej floty.
Czas jednak kończyć wywody i pokazać najnowszy pomysł na okręt dla PMW.
Tradycyjnie życzę miłego odbioru. ;)
Jan Weyher - mini.jpg
Jan Weyher - mini.jpg (142.78 KiB) Przejrzano 6871 razy
Szkoda, że Andrzej ukradł mi szoł swoim Japończykiem :diabel:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 20:52
autor: de Villars
Myślę, że szołem się podzielimy ;) Twój międzywojenny semi-drednot też jest arcy oryginalny :)

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-01-31, 21:12
autor: Peperon
de Villars pisze:Myślę, że szołem się podzielimy ;) Twój międzywojenny semi-drednot też jest arcy oryginalny :)
Miała być antykieszonka i jest :lol:
Niestety musiałem ograniczyć wyporność bez ograniczania salwy burtowej. Dlatego przyjąłem takie rozwiązanie, jak widać na obrazku.
Niby semidrednot, ale za to szybki :diabel:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2020-02-01, 10:56
autor: jogi balboa
Peperon = Paradoks :)
Dałeś sobie spokój z antygangutem, ale wyszedł ci fajny antygangut kieszonkowy. W sam raz na miarę takiej republiki bananowej jak polska :-D
Poza tym, 1937 to data czego?