Wrak Lexingtona

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

dakoblue pisze:warto zwryfikowac ,tam jest wiecej numerow :)

http://usnhistory.navylive.dodlive.mil/ ... -wildcats/
Czyli ta F-5 jest Vorse'a???
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

dakoblue pisze:
MiKo pisze:Według Marka Horana:

SBD-3 BuAer 4632, VS-2, S-9, Lt.(jg) A. J. Quigley/R. E. Wheelhouse, force-landing at Rossel Island
czyli w ksiedze numerów jest bład :)
albo Campbell się pomylił, ten 4531 na dnie wygląda na spalony - musiał być na pokładzie.
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:
dakoblue pisze:warto zwryfikowac ,tam jest wiecej numerow :)

http://usnhistory.navylive.dodlive.mil/ ... -wildcats/
Czyli ta F-5 jest Vorse'a???
tak chyba pol na poł czyli wczesniej nią latał bo wypisane ma Gayler na 100%
MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

dakoblue pisze:
MiKo pisze:
dakoblue pisze:warto zwryfikowac ,tam jest wiecej numerow :)

http://usnhistory.navylive.dodlive.mil/ ... -wildcats/
Czyli ta F-5 jest Vorse'a???
tak chyba pol na poł czyli wczesniej nią latał bo wypisane ma Gayler na 100%
Nie mogę dojść jak maszyna Vorse'a znalazła się w wodzie, może jednak jeszcze zdążył wylądować na Lexingtonie.
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

fajne zdjecia :)
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

Czyli ta F-5 jest Vorse'a???[/quote]
tak chyba pol na poł czyli wczesniej nią latał bo wypisane ma Gayler na 100%[/quote]
Nie mogę dojść jak maszyna Vorse'a znalazła się w wodzie, może jednak jeszcze zdążył wylądować na Lexingtonie.[/quote]
czy Gayler wyladował własnie tym czy innym? wyglada na to że tym F-5
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

Czyli ta F-5 jest Vorse'a???[/quote]
tak chyba pol na poł czyli wczesniej nią latał bo wypisane ma Gayler na 100%[/quote]
Nie mogę dojść jak maszyna Vorse'a znalazła się w wodzie, może jednak jeszcze zdążył wylądować na Lexingtonie.[/quote]
mówiąc o maszynie Vorsa mówisz o F-5 z napisem Gayler czy juz przeskoczyłeś?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

Zaczyna mi się mieszać.
Gayler po przejściu na Lexa dostał F-13, a jego F-5 trafiła do Vorsea.
Gayler wylądował na Lexie i już nie wystartował, F-13 poszła na dno (zdjeć podwodnych brak), Gayler jest na liście ewakuwanych pilotów, Voresea nie ma.
Vorse swoim F-5 wylądował, zatankował i poleciał na CAP wraz z 5-6 F4F z VF-2. Potem (choć to trochę enigmatyczne, bo Vorse nie jest wymieniony z nazwiska) te F4F lądowały na Yorktownie.

To jak się ta F-5 znalazła na dnie... zamienili się maszynami?
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:Zaczyna mi się mieszać.
Gayler po przejściu na Lexa dostał F-13, a jego F-5 trafiła do Vorsea.
Gayler wylądował na Lexie i już nie wystartował, F-13 poszła na dno (zdjeć podwodnych brak), Gayler jest na liście ewakuwanych pilotów, Voresea nie ma.
Vorse swoim F-5 wylądował, zatankował i poleciał na CAP wraz z 5-6 F4F z VF-2. Potem (choć to trochę enigmatyczne, bo Vorse nie jest wymieniony z nazwiska) te F4F lądowały na Yorktownie.

To jak się ta F-5 znalazła na dnie... zamienili się maszynami?
Vorse nie mogl wystartowac na F-5 musiala byc jeszcze inna maszyna i Vorsa na pewno nie bylo na Lex jak zatonał
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:Zaczyna mi się mieszać.
Gayler po przejściu na Lexa dostał F-13, a jego F-5 trafiła do Vorsea.
Gayler wylądował na Lexie i już nie wystartował, F-13 poszła na dno (zdjeć podwodnych brak), Gayler jest na liście ewakuwanych pilotów, Voresea nie ma.
Vorse swoim F-5 wylądował, zatankował i poleciał na CAP wraz z 5-6 F4F z VF-2. Potem (choć to trochę enigmatyczne, bo Vorse nie jest wymieniony z nazwiska) te F4F lądowały na Yorktownie.

To jak się ta F-5 znalazła na dnie... zamienili się maszynami?
jest zdjecie tych co leca na Yorktown
MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

dakoblue pisze:
MiKo pisze:Zaczyna mi się mieszać.
Gayler po przejściu na Lexa dostał F-13, a jego F-5 trafiła do Vorsea.
Gayler wylądował na Lexie i już nie wystartował, F-13 poszła na dno (zdjeć podwodnych brak), Gayler jest na liście ewakuwanych pilotów, Voresea nie ma.
Vorse swoim F-5 wylądował, zatankował i poleciał na CAP wraz z 5-6 F4F z VF-2. Potem (choć to trochę enigmatyczne, bo Vorse nie jest wymieniony z nazwiska) te F4F lądowały na Yorktownie.

To jak się ta F-5 znalazła na dnie... zamienili się maszynami?
Vorse nie mogl wystartowac na F-5 musiala byc jeszcze inna maszyna i Vorsa na pewno nie bylo na Lex jak zatonał
Raczej tak, Vorse musiał chwycić pierwszego z brzegu zatankowanego F4F i jazda na Berdyczów....
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

pip
Ostatnio zmieniony 2018-03-15, 23:08 przez dakoblue, łącznie zmieniany 1 raz.
dakoblue
Posty: 1560
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: dakoblue »

Obrazek
MiKo
Admin FOW
Posty: 4037
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: Wrak Lexingtona

Post autor: MiKo »

A ta fotka to, że niby skąd wiadomo, że datowo coś nie pomieszane? Bo mnie to raczej nie wygląda na 8 maja, gdyż:
- taka formacja schodkowa to na paradę, a nie na CAPa w środku bitwy (latali raczej w kluczach)
- insygnia dywizjonowe był zamalowane na początku 1942 jakoś, ze względów antywywiadowczych, czyli powinno być F-14, a nie 2-F-14 (co też widać na wszystkich topielcach)
ODPOWIEDZ