Jakie samoloty szkolne dla WLiOP?
Jakie samoloty szkolne dla WLiOP?
Co jest teraz dostepne na rynku i co byłoby optymalnym rozwiązaniem techniczno-przemysłowym dla Polski w perspektywie koniecznego juz wkrótce skasowania Iskier? Dla jasności mowa o samolotach szkolenia zaawansowanego (szkolno-bojowych) jak: Hawki, MiGi, Su, L-159 (?), T-50.... a może włosi, amerykanie czy inny diabeł. Czy nie byłoby rozsądne w tym przypadku powrócić do jakiejś współpracy z Rosjanami? Nasze wytwórnie juz chyba zaczynają podpisywać nawet jakieś listy intencyjne z nimi na okoliczność nieuchronnego przetargu. Wie ktoś coś o tym bliżej?
T-50 odpada, za drogi, choc w perspektywie przyszlych F-16 bylby chyba dobrym wyborem, duzo wspolnego maja. Niby jest to samolot szkolno-bojowy, to jednak wiecej chyba bojowy niz szkolny, to tez by sie nam przydalo, z uwagi na skromnosc 'rasowych' bojowych maszyn. Jednak rogi i dosc egzotyczny.
L-159, niby dobry ale ciagle jakies problemy, cena wzrasta itp., niepewny wg mnie.
MiG AT, blizej mi nie znany, jego wybor moglby poprawic stosunki rusko-polskie (chociaz te 'militarne'), moze nie robiono by tyle problemow z moderkami postsowieckiego sprzetu.
Hawk, uwazany przez wielu za faworyta.
L-159, niby dobry ale ciagle jakies problemy, cena wzrasta itp., niepewny wg mnie.
MiG AT, blizej mi nie znany, jego wybor moglby poprawic stosunki rusko-polskie (chociaz te 'militarne'), moze nie robiono by tyle problemow z moderkami postsowieckiego sprzetu.
Hawk, uwazany przez wielu za faworyta.
Hawk czy L-159
Dlaczego L-159 byś unikał. Czy przypadkiem nie wchodziłby bardziej w rachubę L-139.
Osobiście na dalszy eksport bym nie liczył. Czyli raczej licencyjna produkcja/montaż 30-40 sztuk. Wybrałbym coś sprawdzonego.
Odrzuciłbym te konstrukcje które nie zostały jeszcze przyjęte do uzbrojenia czyli Mig-AT i MB-346 (jeżeli bylibyśmy jedynym użytkownikiem mielibyśmy problem).
Hawk - chyba najlepszy wybów ale cena również najwyższa.
Słowem rozważyłbym jednak czeski produkt (raczej L-159B niż L-159). Sprawdziłbym szanse na rozwój (tutaj Hawk będzie raczej bezkonkurencyjny, cenę i serwis). Boję się ceny Hawka, L-159B jest chyba sporo tańszy.
A może spróbować poszukać na rynku wtórnym.
Osobiście na dalszy eksport bym nie liczył. Czyli raczej licencyjna produkcja/montaż 30-40 sztuk. Wybrałbym coś sprawdzonego.
Odrzuciłbym te konstrukcje które nie zostały jeszcze przyjęte do uzbrojenia czyli Mig-AT i MB-346 (jeżeli bylibyśmy jedynym użytkownikiem mielibyśmy problem).
Hawk - chyba najlepszy wybów ale cena również najwyższa.
Słowem rozważyłbym jednak czeski produkt (raczej L-159B niż L-159). Sprawdziłbym szanse na rozwój (tutaj Hawk będzie raczej bezkonkurencyjny, cenę i serwis). Boję się ceny Hawka, L-159B jest chyba sporo tańszy.
A może spróbować poszukać na rynku wtórnym.
Jak się okręcik zepsuje do można go odholować do portu. Kiedy takie kuku przydarzy się samolocikowi... sprawa jest trudniejsza. Używane.. jest to jakaś opcja ale co używanego jest w tej chwili do wzięcia? Kto i jak to uzytkował? Jaka bylaby cena modernizacji? Jaka infrastrukturę trzeba byloby pod to postawić? Czy ta infrastruktura będzie pasować do reszty samolotów WLiOP? No i w końcu trzeba byłoby wziąć pod uwagę czy samolocik taki jest przewidziany do rozwoju i zastępowania przez nowsze wersje pasujące do infrastruktury, którą sobie w międzyczsie obstalujemy? A tak a propos to Czy PZL Okęcie jako część eurokoncernu miałaby ew. jakis produkt do zaproponowania z kolekcji (jeżeli mają oni cos takiego) dobrych europejskich wujków?karol pisze:otóż to, nie magalomania, tylko coś uzywanego! Flota dobrze jak na razie na tym wychodzi...
Re: Hawk czy L-159
L-139/159 to po prostu poprawiony L-39 (czyli generacja wcześniej niż pierwsze Hawki) i raczej niespecjalnie spełnia wymagania (Ten sam poziom jakbyśmy zmodyfikowali Irydę).Milrek pisze:Dlaczego L-159 byś unikał. Czy przypadkiem nie wchodziłby bardziej w rachubę L-139.
Osobiście na dalszy eksport bym nie liczył. Czyli raczej licencyjna produkcja/montaż 30-40 sztuk. Wybrałbym coś sprawdzonego.
Odrzuciłbym te konstrukcje które nie zostały jeszcze przyjęte do uzbrojenia czyli Mig-AT i MB-346 (jeżeli bylibyśmy jedynym użytkownikiem mielibyśmy problem).
Hawk - chyba najlepszy wybów ale cena również najwyższa.
Słowem rozważyłbym jednak czeski produkt (raczej L-159B niż L-159). Sprawdziłbym szanse na rozwój (tutaj Hawk będzie raczej bezkonkurencyjny, cenę i serwis). Boję się ceny Hawka, L-159B jest chyba sporo tańszy.
A może spróbować poszukać na rynku wtórnym.
Hawk jest oczywistym faworytem, a o MB-346 mówi się coraz częściej, że może być następcą Hawków na rynkach.
T-50 to zupełnie inna kategoria
No zostaje jeszcze samolot nastepnej generacji - mam na mysli MAKO. Rozwija i rodzi sie on z wielkimi bolami ale kto wie moze za kilka lat jednak uda sie mu w koncu wyjsc na swiat ? Tylko obawiam sie ze bylby on jednak za drogi. Ale moze do tego czasu jednak uda sie doprowadzic Bielika do stanu umozliwiajacego produkcje seryjna i na okres przejsciowy moze warto by sie w niego wyposazyc, szczegolnie ze cenowo moze byc on niezmiernie konkurencyjny. Pytanie tylko czy bedzie w stanie zastapic samoloty szkolenia zaawanswanego we wszystkich rolach ?
Co o nim myslicie ?
Ja niestety obawiam sie ze zbyt duzo tu moich zyczen a za malo realizmu ....
Co o nim myslicie ?
Ja niestety obawiam sie ze zbyt duzo tu moich zyczen a za malo realizmu ....
Miś
Re: Hawk czy L-159
L-139/159 to po prostu poprawiony L-39 (czyli generacja wcześniej niż pierwsze Hawki) i raczej niespecjalnie spełnia wymagania (Ten sam poziom jakbyśmy zmodyfikowali Irydę).
Czesi w latach 80-tych produkowali duże ilości L-39 a my jeszcze w 1986r. produkowaliśmy Ts-11. Dlatego doświadczenie mają większe a L-159B powstał jednak we współpracy z amerykanami (chyba lepiej przy ich udziale). Ale spierać się nie będę. Rynków zbytu nie mają a produkcja raczej niewielka.
Hawk jest oczywistym faworytem, a o MB-346 mówi się coraz częściej, że może być następcą Hawków na rynkach.
Samoloty szkolne nie są priorytetem a raczej koniecznością dlatego nie wchodziłbym w coś o czym się dopiero mówi. Jak kilka państw kupi MB-346 to OK.
Na razie faworytem wychodzi mi Hawk. Z L-159 przyznaję rację coś im nie idzie.
Z drugiej strony jak napisał fdt może pomyślelibyśmy o Hiszpanach (C-101). O używanych myślałem ponieważ rozłożyłoby to problem w czasie (1-infrastruktura a dopiero potem drogie samoloty). Ewentualnie leasing -chyba Hawka.
Czesi w latach 80-tych produkowali duże ilości L-39 a my jeszcze w 1986r. produkowaliśmy Ts-11. Dlatego doświadczenie mają większe a L-159B powstał jednak we współpracy z amerykanami (chyba lepiej przy ich udziale). Ale spierać się nie będę. Rynków zbytu nie mają a produkcja raczej niewielka.
Hawk jest oczywistym faworytem, a o MB-346 mówi się coraz częściej, że może być następcą Hawków na rynkach.
Samoloty szkolne nie są priorytetem a raczej koniecznością dlatego nie wchodziłbym w coś o czym się dopiero mówi. Jak kilka państw kupi MB-346 to OK.
Na razie faworytem wychodzi mi Hawk. Z L-159 przyznaję rację coś im nie idzie.
Z drugiej strony jak napisał fdt może pomyślelibyśmy o Hiszpanach (C-101). O używanych myślałem ponieważ rozłożyłoby to problem w czasie (1-infrastruktura a dopiero potem drogie samoloty). Ewentualnie leasing -chyba Hawka.
Tak - leasing, kupno uzywanych - fajna sprawa, tylko co to mialy by byc za samoloty? Czy sa jakies na rynku samoloty szkolne ktore w perspektywie kilku lat byly by dostepne dla nas? Amerykanie nie maja nadmiaru, zreszta to co oni maja to tez zupelna choc zmodernizowana staroc. Niemcy szkola sie w USA i Kanadzie, Brytyjczycy maja troche Hawkow ale zdaje sie ze tez szkola sie za oceanem. Wlosi maja swoje stare MB, Francuzi chyba jeszcze troche Alpha Jetow. No to co mielibysmy odkupowac? AMX'y? Fajne ale troche za nowe i za malo ich by ktos chcial je nam sprzedac. Stare Hawki? Fajnie - tylko od kogo? Wszyscy potrzebuja to co maja.
Miś