Czytając o cieciach brytyjskich np. http://www.altair.com.pl/start-5225 znalazłem info że ich ofiara padnie jeden z ich okretów typu Largs Bay.
Po odszukaniu i przeczytaniu opisu w MSiO nr 64 autorstwa p. Nitki - celem przypomnienia detali oczywiscie - doszedłem do wniosku że to idealny WOWSZ dla nas. Ciekawe czy będzie on na sprzedaż czy zostanie zakonserwowany na lepsze czasy. (Widziałem kiedyś Ark Royal'a w Portsmouth zapakowanego w folię i napompowanego neonem, pilnowanego przez paru wachtowych w budce na molo...cukiereczek.)
We wspomnianym przeze mnie artykule autor podawał ceny ok 60-70 mln GBP za okręt, jako że nowy już nie jest to może byłby przystepny cenowo i od ręki. A możliwości transportowe to ma zadowalajace http://en.wikipedia.org/wiki/Bay_class_ ... _ship_dock.
Ciekawe również czy ktoś u nas pomyśli o zapytaniu Brytoli o ewentualna cenę.
Pomysł mój nieśmiało poddaję do oceny szacownych kolegów.
Largs Bay dla Polski?
Largs Bay dla Polski?
...nie dostaje pieniędzy za bycie zdenerwowanym...
Re: Largs Bay dla Polski?
W sumie to mieści się w rozmiarach - nie wiem jak z linią ładunkową.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Largs Bay dla Polski?
1200 metrów, przy czym dotyczy to chyba tylko ładowni. Na pokładzie teoretycznie można upchnąć jeszcze trochę pojazdów.Mitoko pisze:W sumie to mieści się w rozmiarach - nie wiem jak z linią ładunkową.
Swoją drogą nie rozumiem idei WOWSZ'a - do wykonywania większości zakładanych dla niego zadań spokojnie wystarczy czarterowany statek ro-ro. Co więcej, w Polsce są takie, całkiem udane i czarterowane właśnie do przewozów wojska jednostki - mam na myśli pojazdowce serii Żerań (dwa w POL - Lewancie i jeden w POL - Euro). Jeśli taka jednostka jest nam potrzebna, to już teraz można taki statek wyczarterować, ale nikt tego nie robi, dlaczego? Może nie potrzebujemy takiej jednostki?