Zbierając materiały do ksiązki "PMW 1945-2005" nareszcie znalazłem informacje dotyczące dzierżawy OORP Warszawa, Dzik, Wilk. Ponad 260 stron umów rządowych (!!!) PRL-ZSRR, kolejnych wersji umów CZI MHZ z odpowiednikiem w ZSRR, protokoły zdawczo-odbiorcze (nareszcie ostatecznie wyjasniły mi się radzieckie numery budowy), protokoły odbiorcze poszczególnych działów okrętowych z opisem ich stanu technicznego.
Ostatecznie potwierdziło mi się iż ORP "Warszawa" został wydzierżawiony na bardzo krótki okres (7 lat) do czasu przejecia przez naszą MW fregaty typu Krivak (napisałem o tym w "PMW 1995" ale tylko na podstawie ustnych informacji).
Okazuje się że negocjacje pomiędzy PRL a ZSRR nie były wcale łatwe. Rosjanie narzucali swoje ale Polacy wcale się na wszystko nie zgadzali. Tak było z iloscią zapasów rakiet i amunicji do okrętów. Wszystkie okrety przeszły przed przekazaniem remonty średnie. Stan mechanizmów i uzbrojenia był "dobry jak na ich wiek", a w przypadku nowo zamontowanych urządzeń w czasie remontu dobry.
Rosjanie zagwarantowali sobie ilośc remontów które PMW miała wykonać w czasie dzierżawy, tak jaby liczyli na to że po zakończeniu dzierżawy okręty wrócą do służby w MW ZSRR (?!).
Dzierżawa okrętów ZSRR dla MW PRL
Re: Dzierżawa okrętów ZSRR dla MW PRL
Jarku, czy wiadomo ostatecznie czemu nie przejelismy Krivaka?!Jarek C. pisze:Ostatecznie potwierdziło mi się iż ORP "Warszawa" został wydzierżawiony na bardzo krótki okres (7 lat) do czasu przejecia przez naszą MW fregaty typu Krivak (napisałem o tym w "PMW 1995" ale tylko na podstawie ustnych informacji).
Kiedy wychodzi ksiazka?! Wnioskujac po tytule, w tym roku?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...