Przeniesiony wątek o niczym z Administracji

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4487
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Stanowczo protestuje przeciw obrażaniu pamięci gen Sikorskiego w wątku o Orle, co stanowi obrazę uczuć patriotycznych wszystkich Polaków-Patriotów.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

A protestuj sobie. Niektórzy Polacy-patrioci (ów rzeczownik pisze się z małej litery, kolego) o Wł. Sikorskim dobrego zdania nie mieli/nie mają. Ot, choćby marszałek Piłsudski.

PS. Żeby tutaj się nie rozpaliło, proszę o zamknięcie wątku. Może być wraz z kasacją mojego postu, bo zgadzam się z uwagą MiKo powyżej ;)
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4487
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

pothkan pisze:A protestuj sobie. Niektórzy Polacy-patrioci (ów rzeczownik pisze się z małej litery, kolego) o Wł. Sikorskim dobrego zdania nie mieli/nie mają. Ot, choćby marszałek Piłsudski.

PS. Żeby tutaj się nie rozpaliło, proszę o zamknięcie wątku. Może być wraz z kasacją mojego postu, bo zgadzam się z uwagą MiKo powyżej ;)
Akuratopinia owego marszałka jest bez znaczenia, jako że się nie znał.
Saddam-gość

Post autor: Saddam-gość »

Nawet nie rozpoczynajcie takich dyskusji! Bo i Sikorski, i Piłsudski „znali się”
lepiej od Was.
Awatar użytkownika
manowar8
Posty: 56
Rejestracja: 2008-01-02, 00:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: manowar8 »

a efektem tegoż "znania się" była "zwycięska" Kampania Wrzesniowa :x
[/b]
dużo hałasu o nic
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

W której oczywiście pod wodzą genialnego Sikorskiego dalibyśmy łupnia Niemcom aż pod sam Berlin. Śmiechu warte.
Awatar użytkownika
manowar8
Posty: 56
Rejestracja: 2008-01-02, 00:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: manowar8 »

pothkan pisze:W której oczywiście pod wodzą genialnego Sikorskiego dalibyśmy łupnia Niemcom aż pod sam Berlin. Śmiechu warte.
a ja to w jednej gierce tez stłukłem Niemców w 39-tym... ale to ja dowodziłem :lol:

Wodzu! poproszę "kłódkę" na temat, bo zaraz zrobi się z tego rozbrykane OT
dużo hałasu o nic
Saddam-gość

Post autor: Saddam-gość »

"a efektem tegoż "znania się" była "zwycięska" Kampania Wrzesniowa Nie powiem! (omg)"

"W której oczywiście pod wodzą genialnego Sikorskiego dalibyśmy łupnia Niemcom aż pod sam Berlin. Śmiechu warte."

Bluźnić jest łatwo, ale ŻADEN z Was w wojnach lat 1914-45 nie poradziłby sobie lepiej od wspomnianych wodzów!
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Saddam-gość pisze:Bluźnić jest łatwo, ale ŻADEN z Was w wojnach lat 1914-45 nie poradziłby sobie lepiej od wspomnianych wodzów!
Gdzie niby bluźnię, twoim zdaniem?

A z drugą częścią ww. zdania akurat się zgadzam.
Awatar użytkownika
manowar8
Posty: 56
Rejestracja: 2008-01-02, 00:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: manowar8 »

Bluźnić jest łatwo, ale ŻADEN z Was w wojnach lat 1914-45 nie poradziłby sobie lepiej od wspomnianych wodzów!
nie zauważyłem, aby ktokolwiek z nas zabluźnił, no chyba, że za "bluzg" uznasz fakt, że nie doceniamy zbyt wysoko "pracy tych wodzów"! ale to już pachnie doktynalizmem... może nawet dyktaturą?
Zgodnie z załozeniem, kto nie jest z nami to nasz wróg?
Więc przypomnę Ci Saddamie-gościu, że :
1. zyjemy w deomkratycznym kraju, gdzie istnieje dośc wysoka swoboda wypowiedzi;
2. większość z uczestników tego forum posiada pewnego, najczęściej dość wysokiego poziomu, wiedzę historyczną;
3. z uwagi na ten fakt, oraz z perspektywy czasu, mamy prawo ceniać dzieła, w tym przypadku "dzieło hostoryczne" jakim jest 20-lecie międzywojenne, w wykonaniu owczesnych tzw. mężów stanu oraz generalicję;
4. bałwochwalcze hołdowanie postaciom konczy się tak, jak Kampania Wrześniowa... i nie tylko, bo bywało gorzej;
5. jak masz ochotę "oprawic ówczesne postacie" w zlocone ramki, to jest to, Twój, demokratyczny wybór, ale nie możesz nam odebrac prawa do krytyki.
6. 40 lat wojowania? a może masz na myśli jakąś konkretną postać, lub kraj?
7.
A z drugą częścią ww. zdania akurat się zgadzam
a ja nie! nie ma zadnej gwarancji, że moje pomysły, nie byłyby wtedy lepsze... ale to tylko gdybanie, bo jeszcze nie było mnie na świecie! świat jest pełen niespodziewajek :D
Tak więc Drogi Saddamie (nomen omen, ten nick bardzo mi się kojarzy z dyktaturą, i "wszystkolepiejwiedzeniem"... ale to Broń Boże nie do Ciebie, to tylko dygresyjka), chołbienie ludziom, ktorzy w tym okresie doprowadzili, swoimi działaniami, do klęski, i wyniszczenia narodu, jest trochę nie na miejscu.

ps. jesli chcesz kontynuowac tą dyskusję, to załóż odrębny temat, np w stylu "ocena Polski przedwrzesniowej w swietle nastepujących potem wydarzen historycznych", a napewno podyskutuje z Tobą. Ja, na chwile obecną uważam, że temat jest zamkniety, bo to jest "Administracja" :D
Nie wypada im podpadac!
Pozdrawiam
dużo hałasu o nic
Saddam-gość

Post autor: Saddam-gość »

Temat można przenieść. Co do bluźnierstwa, tak odebrałem owe wypowiedzi.
Może błędnie. Ale nie zgodzę się z poglądem, że to Sikorski lub wcześniej Piłsudski doprowadził do naszej klęski. Też mam wiedzę historyczną. Znam przyczyny porażki w ostatniej wojnie, owi dwaj mężowie stanu nie wiele mogli zrobić aby jej uniknąć. Pamiętajmy też o ich zasługach w poprzedniej wojnie. Manowar8! Zastanów się nad swoim podejściem do władzy. Piszesz, że nie wypada podpadać administracji naszego małego forum, ale nie masz oporów przed krytyką najwyższych władz państwowych. Władza najwyższa powinna pochodzić z bożej łaski i woli narodu. Bezgraniczne zaufanie do wodza, to że żołnierze (i cywile) bez wahania pójdą za nim w ogień, jest bardzo ważne dla zwycięstwa w każdej wojnie.
Awatar użytkownika
manowar8
Posty: 56
Rejestracja: 2008-01-02, 00:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: manowar8 »

Saddam-gość pisze:Temat można przenieść. Co do bluźnierstwa, tak odebrałem owe wypowiedzi.
Może błędnie. Ale nie zgodzę się z poglądem, że to Sikorski lub wcześniej Piłsudski doprowadził do naszej klęski. Też mam wiedzę historyczną. Znam przyczyny porażki w ostatniej wojnie, owi dwaj mężowie stanu nie wiele mogli zrobić aby jej uniknąć. Pamiętajmy też o ich zasługach w poprzedniej wojnie. Manowar8! Zastanów się nad swoim podejściem do władzy. Piszesz, że nie wypada podpadać administracji naszego małego forum, ale nie masz oporów przed krytyką najwyższych władz państwowych. Władza najwyższa powinna pochodzić z bożej łaski i woli narodu. Bezgraniczne zaufanie do wodza, to że żołnierze (i cywile) bez wahania pójdą za nim w ogień, jest bardzo ważne dla zwycięstwa w każdej wojnie.
No więc powiedz, gdzie zabluźniłem! bo, jak narazie, to nie uważam, aby popełnił "to" :o
Winą, za klęskę we wrzesniu 39, nie obarczam, tylko i wyłącznie, ani Piłsudskiego, który wniósł ogromny wkład w utworzenie II RP i odzyskanie niepodległości, ani tez Sikorskiego, który był i dobrym strategiem i politykiem... ale obaj byli przedstawicielami obozu władzy, bez wzgledu na różnice ich dzielące, ktory nie zajmował się, szeroko pojetą Polską, a bardziej skupiali się na walce o władze. To ówcześni politycy (bez względu na "kolor"), których uosabiają obaj Ci w/wym., sa winni, że Polska była biedna, słabo rozwinieta, a jej armia, choc dość liczna i bitna, kiepsko uzbrojona i dowodzona wg przestarzałych wzorców.
Będę pamietał jako "plus" Piłsudskiemu jego wojnę z bolszewikami i jego bezgraniczne oddanie walce o niepodległość w tych latach, ale będę też pamietał, i to jako "minus" jego dyktatorskie rządy, Berezę Karuską czy Przewrót Majowy... to tylko kilka przykładów, że Piłsudskie się nie rozwijał politycznie i nie był kreatywny, że zył "mocastwowością" Polski... znowu jakiś "Matrix"?. Podobne "zalety" miał Sikorski, Dmowski, Witos i setki im podobnych ludzi na szczytach, którzy zyli mrzonkami, a gdzies mieli jak zyje zwykły człowiek, jak naprawdę wygląda nasz kraj. Takich "minusów" mozna mnozyć bez liku, a wynikiem tegoż "równania" był stan naszego kraju i naszej armii w 1939 roku.
Często zastanawiam sie, czy takie "zycie przeszłością" nie dopadło jednej z obecnych, de facto, bardzo silnych, partii... :x
To ciagłe odwoływanie się do jakiegoś etosu... etosu nie włozysz do garnka, ani nie wdziejesz na grzbiet. Nie da się tez nim wojowac z wrogiem zewnetrznym. Zauważ, jak obecnie wyglada decyzyjność na szczytach, czy nie jest ona podobna do tej z okresu II RP? np. 2 lata temu czytałem, że jedna z hut polskich produkuje stal, wręcz idealną na nasze "Rosomaki", i to produkuje ją od kilku lat. Jest ona kilkakrotnie tańsza od szwedzkiej, z której są wykonywane kadłuby tego KTO. I nikt na szczytach nie podjął jeszcze decyzji o wykorzystaniu jej, choć Finowie, zobowiązani do sporego offsetu, sami nam o tym przypominali. Na świecie smieja się z naszego kraju, własnie za ciągłe "etosowanie", potrząsanie szabelką" i "zycie w Matrixie", ...słyszałem już nawet określenie "Bangladesz Europy"! :o
Co do "niepodpadania Administracji FOW"... bo ich szanuję, bo, choc jestem tu krótko, a poziom mojej wiedzy jest wręcz znikomy w porownaniu do nich, to są to ludzie-pasjonaci, ale przede wszystkim ludzie. Nie traktuja mnie ani gorzej ani lepiej od któregokolwiek z forumowiczów. To ważne aby nie czuć się gorszym.
A kiedy patrze na tamtą odległą władzę, ktora ma pochodzić od ludzi (w kraju demokratycznym), a która ma mnie gdzieś, bo najwazniejsze, żeby im było OK... i mam ich szanowac? a za co?
Prawda o naszym kraju jest bardziej okrutna niż chwilami chcemy ją przyjąć. Ta władza "od Boga" (nota bene jestem przeciwny temu stwierdzeniu, bo jest ono dobre w kraju wyznaniowym... no chyba, że juz jesteśmy) ma w nosie, ilu ludzi dzis nic nie jadło, i ilu zamarzło bo temperatura w nocy jest "0"... popatrz na reformy... obiecanki-cacanki a głupiemu radość! miała byc reforma słuzby zdrowia... :o , "tanie panstwo".... :o ...bezpiecznie :o bogato :o szczesliwie :o ...i nadal wypatruję tego wszystkiego z utęsknieniem.
Nie mam zamiaru wyjeżdżać z tego kraju (no bo skoro tak rozgoryczony to powinienem wyemigrować ;) ), ale gdyby moi synowie podjęli taką decyzje, to napewno nie będę im stawał na drodze!
Przepraszam za tę perorę natury bardziej politycznej niż historycznej, ale postrzegam "rzeczywistość" przez pryzmat historii, i widze wiele analogii do tego co się dzieje dziś i działo w II RP :(
dużo hałasu o nic
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

manowar8 pisze:
Bluźnić jest łatwo, ale ŻADEN z Was w wojnach lat 1914-45 nie poradziłby sobie lepiej od wspomnianych wodzów!
nie zauważyłem, aby ktokolwiek z nas zabluźnił,
W pewnym wątku, jeden z P.T. klikaczy bardzo brzydkim eptetem określił oficerów PMW.

Nie działanie oficerów, tylko samych oficerów.
Personalnie.

O ile można oceniać działania i ich rezultaty, argumenty ad personam są bluzgiem.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
manowar8
Posty: 56
Rejestracja: 2008-01-02, 00:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: manowar8 »

Byc może Ksenofoncie, że tak było, ale uwagi Saddama-goscia, odnosiły się, przynajmniej takowe wrażenie odniosłem, tego tematu, który toczy się w "Administracji". I stąd moje zdziwienie :o
dużo hałasu o nic
Saddam-gość

Post autor: Saddam-gość »

Nie porównuj naszych dzisiejszych „polityków” do prawdziwych mężów stanu.
Ludzie, którzy ich znali nie widzieli (nie widzą) podobieństw do obecnej władzy. Etosu nie włożysz do garnka... A czy demokrację, na którą się powołujesz, która jest tak modna ostatnio włożysz do garnka?

W której oczywiście pod wodzą genialnego Sikorskiego dalibyśmy łupnia Niemcom aż pod sam Berlin. Śmiechu warte.

a efektem tegoż "znania się" była "zwycięska" Kampania Wrzesniowa Nie powiem! (omg)

W tych wypowiedziach zobaczyłem bluźnierstwo. Obwiniają one owych dwóch wodzów za klęskę wrześniową. Szczegół, że jeden nie żył już od 4 lat, a drugi
choć żył nie dowodził nią. Ten sarkazm mówiący, iż Sikorski nie wygrałby kampanii. Jeśli się mylę, proszę o sprostowanie.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

1) Ani Piłsudskiego, ani Sikorskiego o klęskę wrześniową obwiniać nie można. Dokładnie z tych prozaicznych przyczyn, jakie podałeś wyżej. I nie wydaje mi się, abym gdzieś wyżej ich o to oskarżał.

2) Obaj nie byliby w stanie tej kampanii wygrać (znajdując się w tej samej sytuacji), gdyż - moim zdaniem - nie było to możliwe. Chyba że w wirtualnej rzeczywistości w rodzaju HoI...

3) Pytanie natomiast brzmi: czy pod wodzą Piłsudskiego (gdyby żył), lub Sikorskiego doszło by do wojny w takich warunkach?

Tylko że jakakolwiek na to pytanie odpowiedź będzie jedynie, może bardziej lub mniej kompetentnym, ale tylko gdybaniem.
ODPOWIEDZ