JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A , to komandor zwany Niezatapialnym-następca Tego o którym pisałem wyżej. Sprawa intrygująca. W poniedziałek upewnię się u źródła. Jeżeli tak się sprawy mają to przyznaję że na to akurat nie wpadłem.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Gdyby ową powtarzalną rzecz porządnie zorganizować np.:pothkan pisze:szafran pisze:Jednak remont Błyskawicy to rzecz powtarzalna - zdarza się co parę lat.
- asysta jakiegoś Orkana
- rekonstruktorzy z mundurach z epoki
- wystawa Muzeum MW z najciekawszymi eksponatami
- piknik historyczny z promocją MW
To owe wydarzenia nabrałoby zupełnie innego charakteru. I Muzeum MW mogłoby się wykazać jakąś działalnością i urealnić swoje instnienie. A tak to cichaczem przeniesiono okręt i po krzyku. Dopiero potem okazuje się, że brak takiej promocji powoduje, że ludzie nie wiedzą po co istnieje MW.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Abstrachując od słuszności pomysłu wykorzystania wyjścia bądź powrotu "Błyskawicy" do promocji marynarki to akurat Muzeum MW wykazuje się obecnie bardzo aktywnie. Kilkunastu(chyba dwunastu) etatowych pracowników zasuwa jak małe motorki. Ostatni etap budowy gmachu, przemeblowania w skansenie, przenosiny zbiorów i archiwów z kilku miejsc-to sprawia że na brak pracy nie narzekają. Fakt że nie widać tego na zewnątrz ale jak dobrze pójdzie to latem przyszłego roku zobaczymy efekty-w nowej siedzibie i wokół niej. Sprawę nieco komplikuje też to że formalnie Muzeum nie podlega dowódcy MW. Piszę "nieco" bo z adm. Matheą współpraca układa się bezproblemowo. No i "Błyskawica"-z jednej strony jest wciąż okrętem a z drugiej jej funkcja jest ściśle związana z Muzeum. Załoga faktycznie pracuje na rzecz muzeum choć w żaden sposób nie podlega jego dyrektorowi.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Swego czasu Nasze Morze pisało o tej sprawie tzn. komu podlega okręt. Pamiętam, że wypowiadał się wódz "Błyskawicy" jak i ówczesny dyrektor MW. W tekście zaprezentowano dwie nieco inne koncepcje zagospodarowania okrętu aczkolwiek autor raczej daleki był od formułowania wniosków.
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
ORP "Błyskawica" był niegdyś w składzie Muzeum Marynarki Wojennej. Podlegał więc jej dyrektorowi , ten zaś dowódcy MW a także szefowi Oddziału Społeczno-Wychowawczego. Okręt pełnił także funkcje reprezentacyjne nie związane z Muzeum. Kilka lat temu zmieniły się przepisy i sprawa się skomplikowała. Muzeum wyszło spod władzy dowódcy MW a wpływ na jego funkcjonowanie zaczęło -obok MONU mieć także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. "Błyskawica" jako że jest okrętem i posiada załogę zaczął podlegać tylko dowódcy MW i jego strukturom administracyjnym.
No ale wciąż pełnił rolę muzealną bez której jego istnienie dawno by się zakończyło. Były różne koncepcje wyjścia z kłopotliwej sytuacji. Ostatecznie zostało podpisane porozumienie między Muzeum a d-cą MW o użyczeniu okrętu na cele wystawiennicze. i współpraca ta przebiega, o ile wiem , bez zgrzytów.
No ale wciąż pełnił rolę muzealną bez której jego istnienie dawno by się zakończyło. Były różne koncepcje wyjścia z kłopotliwej sytuacji. Ostatecznie zostało podpisane porozumienie między Muzeum a d-cą MW o użyczeniu okrętu na cele wystawiennicze. i współpraca ta przebiega, o ile wiem , bez zgrzytów.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
W starych czasach to był nie dyrektor lecz kierownik MMW, jeszcze gdzieś mam taki papierek właśnie z podpisem kierownika.
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Zgadza się. Pierwszym dyrektorem mianowany został, o ile pamiętam, kmdr por. Sławomir Kudela. I to chyba już w trakcie swojej kierowniczej kadencji. Wróciłem właśnie z Oksywia. Sporo ludzi ogląda powolne przetaczanie Kobbena na teren AMW. Będzie chyba o tym sporo w programach informacyjnych co cieszy. Widziałem wozy transmisyjne Polsatu i TVN więc już chyba idą relacje na żywo.
Z TVP też był reporter tyle że bez wozu ale i to dobre. Na miejscu władze (byłe i obecne) AMW. Kombinowany jest projekt multimedialnego wykorzystania kadłuba lub osłony kiosku. Jest pomysł by stanowił on ekran dla projekcji materiałów filmowych z ćwiczeń MW. Co z tego wyjdzie-na razie nie wiadomo.
Z TVP też był reporter tyle że bez wozu ale i to dobre. Na miejscu władze (byłe i obecne) AMW. Kombinowany jest projekt multimedialnego wykorzystania kadłuba lub osłony kiosku. Jest pomysł by stanowił on ekran dla projekcji materiałów filmowych z ćwiczeń MW. Co z tego wyjdzie-na razie nie wiadomo.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A coś ciekawego można będzie nabyć ?thomson pisze:Abstrachując od słuszności pomysłu wykorzystania wyjścia bądź powrotu "Błyskawicy" do promocji marynarki to akurat Muzeum MW wykazuje się obecnie bardzo aktywnie. Kilkunastu(chyba dwunastu) etatowych pracowników zasuwa jak małe motorki. Ostatni etap budowy gmachu, przemeblowania w skansenie, przenosiny zbiorów i archiwów z kilku miejsc-to sprawia że na brak pracy nie narzekają...
Już opisywałem na forum braki muzeów gdyńskich. Na Błyskawicy modelu nie uświadczysz, a książeczka (albo bardziej broszura, w każdym bądź razie zeszycik ) jest rodem chyba z lat 80-tych XX wieku. Owszem są nowsze publikacje, ale ceny niezbyt zachęcające. Czy tak ma wyglądać promocja MarWoju ? Jeśli tak, to nie dziwmy się brakowi zrozumienia wśród "szarych obywateli" dla spraw MW i morskich wogóle.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Oby w końcu wzięli się za renowację latadeł z Muzeum MW. Bo ich stan jest tragiczny.thomson pisze:Abstrachując od słuszności pomysłu wykorzystania wyjścia bądź powrotu "Błyskawicy" do promocji marynarki to akurat Muzeum MW wykazuje się obecnie bardzo aktywnie. Kilkunastu(chyba dwunastu) etatowych pracowników zasuwa jak małe motorki. Ostatni etap budowy gmachu, przemeblowania w skansenie, przenosiny zbiorów i archiwów z kilku miejsc-to sprawia że na brak pracy nie narzekają. Fakt że nie widać tego na zewnątrz ale jak dobrze pójdzie to latem przyszłego roku zobaczymy efekty-w nowej siedzibie i wokół niej.
Mam również nadzieję, że po tym jak MMW zacznie działać to nie tylko na zasadzie "otwieramy gmach i czekamy na zwiedzających". Tylko aktywna działalność tak jak to się dzieje w Kołobrzegu. No i podstawa to PORZĄDNY sklepik muzealny. Zapraszam do krakowskiego Muzeum Lotnictwa Polskiego jak tam wygląda.
Dziś również wybrałem się na Oksywie i faktycznie sporo osób przyglądało się temu przedsięwzięciu. Po raz kolejny odnoszę wrażenie, że lud odczuwa "głód floty".
Odnośnie imprez promocyjnych. Jakoś we wrześniu w Siemirowicach był piknik lotniczy. Niestety w piątek...
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Gdy byłem w muzeum wojskowym w Oslo ujęły mnie,obok fajnych eksponatów dwie rzeczy:
1. Mini księgarnia z książkami o tematyce zgodnej z profilem muzeum. Tu uwagę moją przykuły dwie książki wydane napisane przez Norwega i wydane po norwesku a dotyczące udziału Polaków w walkach o ten skandynawski kraj- o ile pamiętam jedna była poświecona działaniom naszej floty albo tylko "Chrobremu".
2. Sklepik z drobnymi elementami najwyraźniej wycofanymi z ZNów. Były to plecaki, latarki, menażki, kompasy i inne tego typu. Na oko pochodziły z lat czterdziestych/pięćdziesiątych. Żadne bajery czy coś robione specjalnie pod potrzeby muzeum.Wszystko w dobrym stanie a niektóre nie nosiły śladów użytkowania. Wszystko to za jakieś drobne pieniądze. Do dziś żałuję że nie spodziewając się wizyty w muzeum pół godziny wcześniej roztrwoniłem cała kasę w drogiej-jak to w Norwegii-knajpie
Muzeum wcale nie było extra nowoczesne , bez superbajerów jakie są planowane w MMW(i bardzo dobrze) ale było tam naprawdę fajnie. A przed bramą stały dwa czołgi-chyba M 47.
A przed księgarnią i sklepikiem zatrzymywał się chyba każdy zwiedzający.
No a jak będzie w Gdyni?
Tych parunastu ludzi już nie da rady wszystkiego pociągnąć. Dlatego wobec przewidywalnego otwarcia nowej siedziby prowadzone są działania reorganizacyjne. W tym stworzenie komórki zajmującej się promocją. Co z tego wyniknie? Wszystko zależy od ludzi i od kasy.
Otoczenie jest sprzyjające. Resztę sami już niedługo ocenimy.
1. Mini księgarnia z książkami o tematyce zgodnej z profilem muzeum. Tu uwagę moją przykuły dwie książki wydane napisane przez Norwega i wydane po norwesku a dotyczące udziału Polaków w walkach o ten skandynawski kraj- o ile pamiętam jedna była poświecona działaniom naszej floty albo tylko "Chrobremu".
2. Sklepik z drobnymi elementami najwyraźniej wycofanymi z ZNów. Były to plecaki, latarki, menażki, kompasy i inne tego typu. Na oko pochodziły z lat czterdziestych/pięćdziesiątych. Żadne bajery czy coś robione specjalnie pod potrzeby muzeum.Wszystko w dobrym stanie a niektóre nie nosiły śladów użytkowania. Wszystko to za jakieś drobne pieniądze. Do dziś żałuję że nie spodziewając się wizyty w muzeum pół godziny wcześniej roztrwoniłem cała kasę w drogiej-jak to w Norwegii-knajpie
Muzeum wcale nie było extra nowoczesne , bez superbajerów jakie są planowane w MMW(i bardzo dobrze) ale było tam naprawdę fajnie. A przed bramą stały dwa czołgi-chyba M 47.
A przed księgarnią i sklepikiem zatrzymywał się chyba każdy zwiedzający.
No a jak będzie w Gdyni?
Tych parunastu ludzi już nie da rady wszystkiego pociągnąć. Dlatego wobec przewidywalnego otwarcia nowej siedziby prowadzone są działania reorganizacyjne. W tym stworzenie komórki zajmującej się promocją. Co z tego wyniknie? Wszystko zależy od ludzi i od kasy.
Otoczenie jest sprzyjające. Resztę sami już niedługo ocenimy.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Coś takiego jest na stronie TVN 24
http://www.tvn24.pl/12690,1728351,0,1,k ... omosc.html
http://www.tvn24.pl/12690,1728351,0,1,k ... omosc.html
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Akcja była super. Czy zwróciliście uwagę, iż każda firma, która robiła coś przy tym (nawet firma drogowa, która rozłożyła płyty na podtorze) wywiesiła swoje banery, logo, transparent itd. ?
A jakich zabrakło: MW i AMW
A jakich zabrakło: MW i AMW
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A po co niby miały być? Przyszłość AMW niepewna, Marynarki Wojennej jeszcze bardziej a program NSR zdaje się upadł z braku chętnych.
Oczywiście przesadzam. Właśnie w takiej sytuacji promocja jest szczególnie ważna. A okazja była...
Oczywiście przesadzam. Właśnie w takiej sytuacji promocja jest szczególnie ważna. A okazja była...
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Leżałem w łóżku i cały dzień na różnych programach oglądalem transport Kobbena, w tym dośc obszerne wywiady i z pracownikami firmy transportującej i z oferami.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Wpadłem ostatnio na całkiem ciekawy pomysł. Otóż w lipcu 2012 r. mija równo 20 lat od rozpoczęcia służby w MW przez śmigłowce Anakonda. A gdyby tak na Babich Dołach* zorganizować "Urodziny Anakondy". Przecież jakby nie patrzeć to najczęściej widywany śmigłowiec na Pomorzu. Można "zaprosić" braci z rodziny W-3 z pozostałych RSZ i Policji (tak pamiętamy, że Warszawa zabrała naszego W-3 do siebie). Oprócz tego postarać się o zaproszenie innych wiatrakowych ratowników z którymi Anakonda współpracowała (a może i konkurentów w pseudoprzetargu na 26 śmigłowców dla WP). Przy okazji podliczyć łączne akcje tych maszyn i ich załóg dla ratowania zdrowia i życia.
*wiem, wiem Babie Doły są nieosiągalną lokalizacją dla takiej imprezy, ze względu na mocarstwowe plany budowy gdyńskiego Heathrow albo JFK. A tak na poważnie to chyba przepisy nie pozwalają na organizację takich imprez na lotniskach cywilnych. Na marginesie szkoda, że od czasów 3 Air Show Babie Doły nie były należycie wykorzystywane do pokazów lotniczych. Jak już coś było to albo impreza tajna albo w środku tygodnia. Potencjał był i kto wie czy to nie Babie Doły nie byłyby obecnie największymi i najlepszymi pokazami lotniczymi w Polsce...
*wiem, wiem Babie Doły są nieosiągalną lokalizacją dla takiej imprezy, ze względu na mocarstwowe plany budowy gdyńskiego Heathrow albo JFK. A tak na poważnie to chyba przepisy nie pozwalają na organizację takich imprez na lotniskach cywilnych. Na marginesie szkoda, że od czasów 3 Air Show Babie Doły nie były należycie wykorzystywane do pokazów lotniczych. Jak już coś było to albo impreza tajna albo w środku tygodnia. Potencjał był i kto wie czy to nie Babie Doły nie byłyby obecnie największymi i najlepszymi pokazami lotniczymi w Polsce...