"Nasze MORZE"
nr 4/2011…
…od 15 kwietnia w sprzedaży w salonach EMPiK, Ruch, Inmedio, Kolporter, sieci sprzedaży Garmond Press i Franpress
W numerze m.in.:
Żywot samotnika
Wydarzenia. Start do kolejnego etapu regat Velux 5 Oceans odbył się w Punta del Este w Urugwaju 27 marca o godz. 18 czasu polskiego. Przed żeglarzami trasa licząca niemal 6 tysięcy mil morskich, jej koniec znajduje się w Charleston, w Stanach Zjednoczonych. Choć taktycznie odcinek ten należy do trudnych, powinien być spokojniejszy niż ostatni, wiodący wokół Przylądka Horn, z Wellington do Punta del Este. A w każdym razie bezpieczniejszy od wielkich i groźnych fal Oceanu Południowego.
Propaganda sukcesu?
Wydarzenia. Minister Skarbu Aleksander Grad odwiedził Stocznię Gdynia 10 marca, niecały rok po zwolnieniu ostatnich jej pracowników. Podczas briefingu prasowego nie posiadał się z radości: - Stocznia dzisiaj funkcjonuje, jest miejscem, gdzie nie tylko jest praca, ale gdzie widać wyraźnie, że budowane są statki, budowane są różne urządzenia - mówił. Stwierdził, że decyzja o sprzedaży części terenów stoczni była słuszna i przynosi oczekiwane przez rząd efekty.
Bój o porty bez VAT
Wydarzenia. Początek sporu sięga 1 stycznia 2008 roku, kiedy to w życie weszła nowelizacja ustawy o VAT, na mocy której uległy zmianie zasady opodatkowania usług wykonywanych na terenach portów morskich. Zgodnie z nowymi przepisami, zlecenia wykonywane w porcie objęte są zerową stawką, ale wedle jednego z paragrafów, dotyczą jedynie zleceń na rzecz armatorów morskich. A zwykle to właściciel ładunku, a nie armator bezpośrednio, zamawia transport, załadunek, magazynowanie czy sortowanie towarów.
Gdańsk morską stolicą Europy
Wydarzenia. Przypadający 20 maja Europejski Dzień Morza jest oficjalnym świętem Unii Europejskiej i został zorganizowany po raz pierwszy w 2008 roku w Brukseli. Ma podkreślać rolę i znaczenie morza w rozwoju społeczno-gospodarczym i funkcjonowaniu Unii Europejskiej i już jest nazywane „najważniejszym spotkaniem zainteresowanych podmiotów działających w sektorze morskim w Europie”. Co roku bierze w nim udział ponad tysiąc uczestników z całej Europy.
Marynarka w likwidacji
Wydarzenia. Na 14 kwietnia ubiegłego roku, minister Aleksander Szczygło, ówczesny szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, zaplanował w Warszawie, wspólnie z Akademią Marynarki Wojennej w Gdyni, konferencję naukową pod tytułem: „Rola i zadania Marynarki Wojennej RP w systemie bezpieczeństwa państwa. Teoria, rzeczywistość, perspektywy.” Na tytułowy temat rozmawiać mieli najwybitniejsi specjaliści. 10 kwietnia doszło jednak do katastrofy smoleńskiej, w której zginął także minister Szczygło. Konferencja została odwołana.
Bez autorytetu ani rusz
Gospodarka morska. - W Polsce jest tak, że nie jest ważne co, ale kto mówi. Jeżeli profesor czy jakiś działacz, nawet niezwykle mądry, to się go poklepie po plecach, ale się go nie słucha. W sprawach gospodarki morskiej zabrakło miarodajnego politycznie wizjonera, kogoś takiego jak na przykład, w zakresie polityki finansowej i przemian ustrojowych, prof. Leszek Balcerowicz. Można go krytykować, nie lubić, ale nie sposób odmówić mu wizji i poparcia politycznego, dzięki któremu owa wizja weszła w sferę działania. Z profesorem Jerzym Młynarczykiem o kryzysie polskiej gospodarki...
Byłem pieszczochem PRL-u
Ludzie morza. - Stocznia ciągle nie bardzo chciała te statki budować - mówi Zygmunt Choreń. - Więc pisałem pismo i szedłem do dyrektora, żeby je wysłał do Centromoru, by oni nadali bieg sprawom. A dyrektor: - Czy ty Choreń myślisz, że ja nie mam nic innego do roboty, tylko czytać i podpisywać twoje pisma??? A po stronie radzieckiej był mój znajomy, kapitan Aleksander Anatoliewicz Czeczulin, do którego dzwoniłem i mówiłem: - Trzeba odpisać w takim a takim stylu, żeby to nasza stocznia te statki dostała. Uważam, że to był jakiś impuls prowadzący do powstania serii żaglowców radzieckich.
Przy Kawie o Orle
Morze hipotez. W czerwcu ubiegłego roku na stronie http://www.orzelsearch.com została przedstawiona kolejna, nowa i sensacyjnie brzmiąca wersja zatonięcia Orła, której autorem jest Tomasz Kawa, podejmujący od pięciu lat próby wyjaśnienia tej zagadki. Według sformułowanej przez niego hipotezy, przyczyn zaginięcia polskiego okrętu należy upatrywać w ataku przeprowadzonym przez brytyjski samolot na okręt podwodny, który miał miejsce na pozycji o współrzędnych 55°58’ N; 00°42’E.
Jeszcze was zakasuję
Rozmowy morza. - Nie chodzi o żaden lans, tylko udział czasami znanych osób w realnych rejsach żeglarskich, które często wymagają sporych umiejetnosci i odporności, nie mówiąc o odpowiednim przygotowaniu fizycznym zapewnia Roman Paszke. - Na przykład przed The Race bardzo aktywny był Marek Kondrat. A Bogusław Linda uczestniczył w naszym ostatnim rejsie na takich samych zasadach, jak pozostali członkowie załogi. Zasady były znane i on je w pełni akceptował. Podczas regat dookoła wyspy Wight, w załogach uczestniczą znani aktorzy. Na odcinkach specjalnych w regatach Volvo Ocean Race jest to samo.
Kapitan Wolnej Polski
Bohaterowie morza. Ucieczka kapitana Batorego Jana Ćwiklińskiego była jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń tego rodzaju w Polsce Ludowej. Komuniści nie mogli tego darować ani jemu, ani jego rodzinie. Pamięć o ojcu przywraca teraz jego syn Janusz. Spotykamy się w domu przy jednej z najpiękniejszych ulic w Gdyni, położonej niedaleko centrum miasta. Działkę, na której stoi, Jan Ćwikliński kupił w 1934 roku. Budowę zakończył dwa lata później. W swoim, jak go nazywał pieszczotliwie „małym domku”, zamieszkał wraz z rodziną – pierwszą żoną i córką Janiną. Opuścili go w 1939 roku.
„Płyń po morzach i oceanach...”
Wspomnienie „Morza”. Odrodzona Polska na gwałt potrzebowała wszelkiego rodzaju statków. Dlatego miesięcznik „Morze” niemal każdemu nowemu nabytkowi poświęcał sporo miejsca. Opisywał również ich katastrofy, bądź poważniejsze awarie. Już trzeci numer, ze stycznia 1925 roku, informuje o zakupie transportowca, któremu nadano nazwę Warta
Chłodniowce linii angielskiej
Pocztówka z morza. W 1928 r. Gdynia uzyskała połączenie morskie z portami brytyjskimi. Okazało się na tyle ważne, że do jego obsługi powołano odrębne przedsiębiorstwo, a linia istnieje do dziś. Dla jej potrzeb zbudowano wiele statków, które dobrze zapisały się w historii naszej floty. 21 grudnia 1928 r. w wagonie kolejowym PKP na dworcu w Gdyni podpisano umowę założycielską spółki „dla obsługi linii regularnych pasażersko - towarowych”. Przyjęto nazwę w wersji angielskiej Polish-British Steamship Co. Ltd.
Co się wydarzyło w polskiej gospodarce morskiej
Archiwum morza. 23 kwietnia 1941 r. żaglowiec Garlandstone został zakupiony przez spółkę Garland Shipping Co. Ltd., w której głównym udziałowcem został kpt. Michał Leszczyński. Z przyczyn formalnych żaglowiec pozostał pod brytyjską banderą.
Borsalino
Morze opowiadań. Dwóch mężczyzn stało przed sklepowym lustrem w „Galluxie”. Jeden z nich przymierzał po kolei kilka kapeluszy.
- Ten chyba będzie najlepszy - zdecydował w końcu. Odwrócił go do góry denkiem.
- Skoczów – duplex – przeczytał. - Krajowy - skrzywił się z nieukrywaną dezaprobatą.
- A coś ty wyobrażał, że Dunn albo Borsalino?
- Borsalino? Podoba mi się ta nazwa. A ile taki może kosztować?
- Ile? - kolega nagle się roześmiał. - To zależy…
Wojna Rygora
Morze tajemnic. Algier, noc z 7 na 8 listopada 1942 roku. Podekscytowany Mieczysław Słowikowski nie może zasnąć. Wie, że jutro rano alianci wylądują we francuskiej Afryce Północnej, również w Algierze. Zdaje sobie sprawę, jakie znaczenie ma ta operacja dla przebiegu wojny i zna swój w niej udział. Jeśli informacje dostarczone przez zorganizowaną przez niego siatkę wywiadowczą nie sprawdzą się, alianci mogą ponieść spektakularna klęskę. - Co wtedy? - zadaje sobie gorączkowo pytanie.
A w dodatku "MORZE BIZNESU":
- Japoński "zeppelin" - pierwszy taki samochodowiec
- Pływająca klasa - tranowiec i szkoła na wodzie ze świnoujskiej stoczni
- REMONTOWA Shipbuilding - co się buduje w Północnej
- Bezpośrednia obsługa - BCT - linia do Anglii
- Katamaran na podlaskie jeziora
- Innowacyjny system napędowy - hybryda w fiordach...
