nieznajoma_złośliwa -> jak nie znasz shinano, to sie nie odzywaj i nie pisz glupot...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
O ile mi wiadomo to Forum Okretów Wojennych. Z poważaniem dla wszystkich forumowiczów...
ale tego typu dyskusje należą do innej (prywatnej) "szufladki". O kimkolwiek by to nie było. Nie tak.
Nieznajomej_złośliwej marzą się pewnie dysputy, jaki były prowadzone u Nali. Również o wszystkim i niczym. Fakt ,ze część osób przeszła właśnie TU. Stąd pewnie te "zaczepki". A WY moi drodzy Panowie Tylko o okrętach Czas to zmienić
Proszę nic mi tu qrka nie zmieniać!
'Psychiczne' posty do Psycholi, tematyczne do działów tematycznych.
Proste? Proste! Sprawdza się? Sprawdza!
To - pomijając czystą, bezinteresowną zawiść i/lub kompleksy i/lub zazdrość i/lub 'dziwny' charakter(ek) jakichś osobników - po cholerę cokolwiek mącić?!!!
Shinano pisze:E tam, widocznie znalazł sobie jakąś nową pasję. Ja tam, jakbym miał rodzinkę, to by się szybko żona wyprowadziła, albo by się musiała dostosować do mojej pasji.
Widać, jaki z ciebie dobry facet. Związek wymaga poświęceń, idioto.
Shinano pisze:E tam, widocznie znalazł sobie jakąś nową pasję. Ja tam, jakbym miał rodzinkę, to by się szybko żona wyprowadziła, albo by się musiała dostosować do mojej pasji.
Widać, jaki z ciebie dobry facet. Związek wymaga poświęceń, idioto.
Shinano pisze:E tam, widocznie znalazł sobie jakąś nową pasję. Ja tam, jakbym miał rodzinkę, to by się szybko żona wyprowadziła, albo by się musiała dostosować do mojej pasji.
Widać, jaki z ciebie dobry facet. Związek wymaga poświęceń, idioto.
PANIE CLANCY (jak mniemam...)!!
Żółta kartka...
I sugeruję - obie maszyny wstecz!!
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
Shinano pisze:E tam, widocznie znalazł sobie jakąś nową pasję. Ja tam, jakbym miał rodzinkę, to by się szybko żona wyprowadziła, albo by się musiała dostosować do mojej pasji.
Widać, jaki z ciebie dobry facet. Związek wymaga poświęceń, idioto.
No, to by było poświęcenie, z ich strony. Zresztą, jaki to zwiazek by był? Najwyżej wolnorodnikowy kompleks jonowy. Nu, a jak się kogoś chce obrażać, to się prosze podpisywać. Gościu. Zeby snajperzy z MW wiedzieli do kogo strzelać.
A komu mam oddac sliczny obrazek pancernika (krążownika liniowego jak chca niektórzy) USS Iowa - widok na pomost z pokładu kotwicznego - pożyczony dwa lata temu od Nali (w ramce, made in USA)? Może ktos ma pełnomocnictwa do reprezentowania wiadomej osoby Jeśli nie, to chyba poświecę się, zejdę na Kartuską i oddam Kajmanowi.
Pozdrowienia dla wszystkich. Powoli wracam na Forum
Andrzej J.
Powody były banalne
1. internet miałem tylko w pokoju syna, a u niego pomieszkiwała dziewczyna, w poniedziałek wyprowadzili sie do Wrzeszcza
2. teraz mam drugie oczko na biurku, kupiłem tez nowy komputer
3. wdałem sie w redalcję dwóch książek Perepeczki i mój wydawca mnie mocno naciskał na oddanie
4. piszę wielki tekst o bardzo głębokiej restrukturyzacji CMM ("Żeby Morskie było morskim") - teza główna jest taka, ze powinno się zajmowac statkami, żeglugą, okrętami, stoczniami, armatorami, zaglowcami - z ostatnich 200 lat i powinno sie na tym znac i to starannie badać (to tematu wróce na głównym forum - otworzę nowy topik, jeszcze w maju)
5. muszę zarabiać jakieś pieniądze
6, był okres kiedy u nas było nudno - brak CIA, Nemo I, tellera i kilku innych osób oraz sporów z enfant terrible
Pozdr.
Andrzej J.