Sprawa Ksenofonta

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Ksenofont pisze:
Mitoko pisze:
SmokEustachy pisze:Acha - po tym jak Mitoko naruszyles powaznie moje dobra osobiste odmawiam Ci moralnego prazwa do krytykowania Xenofonta.
Poproszę o rozszerzenie Twojej wypowiedzi - tu albo na PW
Uwaga! Zaraz pojawi się nowy wątek: "Sprawa Smoka Eustachego"... Obrazek
Konkretnie idzie o durne rysunki Mitoko na moj temat na zaprzeszlym forum na Twoim Necie.....

Pod wplywem krazownika kolonialnego.
Ostatnio zmieniony 2005-04-06, 16:45 przez SmokEustachy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

schmeisser pisze:
mcwatt pisze:Za to demokracja jest jedynym systemem w którym możesz swobodnie mówić że jest niedoskonała.
U nas nie ma (na FOW) zamordyzmu i jest OK.
Ale każdy ma prawo do własnych poglądów (w końcu to demokracja :D .
jak będziecie mieć 1800 userów, to zwykły rozkład gaussa wskazuje że będziecie mieli wystarczającą liczbę zadymiarzy , którzy wymoga na was zmianę spojrzenia na pewne aspekty demokracji

marcin michalczyk
Z tego aktywnych jest ilu?
50?
100?
Gość

Post autor: Gość »

około 400
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

SmokEustachy pisze:
Ksenofont pisze:
Mitoko pisze:Poproszę o rozszerzenie Twojej wypowiedzi - tu albo na PW
Uwaga! Zaraz pojawi się nowy wątek: "Sprawa Smoka Eustachego"... Obrazek
Konkretnie idzie o durne rysunki Mitoko na moj temat na zaprzeszlym forum na Twoim Necie.....
Pod wplywem krazownika kolonialnego.
O ile pamiętam to był tylko jeden rysunek potencjalnego okrętu nazwanego Twoim nickiem.
I nawiązywał do (nie moich) komentarzy o umieszczeniu na rufie lądowiska dla smoków.
A całość była komentarzem do Twoich pozbawionych totalnie realiów wizji.
Niestety nie potrafisz odróżnić "never weres" od s-f.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Mitoko pisze: Natomiast można się zastanowić jak świadczy o nas (czyli o FOW) komentowanie tego przez osoby nie znających realiów DWS. Łatwo coś krytykować - nie wiedząc ile jest roboty z utrzymaniem względnego porządku.
O ile pamiętam (ale mogę się mylić) to biorący udział w dyskusji udzielali się na DWS - z wyjątkiem mnie. Ale ja jak mówiłem nie komentuję bo nie znam sprawy z autopsji 8) .
A w ogóle to nie uważacie że dyskusja trochę się zanadto rozrosła i zmierza w niewłaściwym kierunku? Zamiast coś wyjaśnić zaczyna się wyciąganie brudów jeszcze z zielonego forum :-(. Pax, pax, Panowie.
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Ja tam na DWS przebywam głownie w marynarce, i powiem ze się tam jeszcze z zadnym denerwującym zachowaniem modów nie spotkałem.
Ale jeżeli patrze czasami na inne działy... :-(

Ale podobno tak trzeba - tylko dziwne ze na FOW nie...
Awatar użytkownika
Diabeł
Posty: 55
Rejestracja: 2004-05-26, 12:42
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: Diabeł »

Obserwuje ten sąd nad biednym Ksenofontem :wink: z pewnym niesmakiem. To jest FOW i przenoszenie jakichś nieporozumień z inych for jest pewnym nietaktem. Były już wystąpienia oskarżycieli, nawet posiłkowych :-) Ja dołączę do grona obrońców.
Na DWS uprawiał pieniactwo - i trzeba było coś z tym zrobić. Samo jego zachowanie tu potwierdza słuszność tamtej decyzji

Nie zauważyłem u Ksenofonta objawów pieniacta. Fakt że poglądy ma nieraz kontrowersyjne, ale potrafi ich bronić. To nawet dobrze bo rozruszał trochę forum. Wizytę pana Schmeissera odebrałem jako mowę oskarżyciela posiłkowego. Cóż za wstęp... Jaka skromność... Ponieważ czytam wypowiedzi na forum DWS, czasem coś tam skrobne i nie można zarzucić mi, że nie znam jego realiów. Sposób pracy moderatorów jest co najmniej dziwny, ale to ich sprawa. Nie każdemu odpowiada wojskowa dyscyplina i wywalanie postów np. za błędy ortograficzne. Banicja za poglądy niezgodne z jedynie słusznymi poglądami moderatora jak widać też się zdarza. Teraz prośba... Nie przenośmy tamtych problemów i pewnych przyzwyczajeń (moderatorskich) na to forum.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Pozwolę sobie na uwagę ogólną:
Każda społeczność tworzy własne normy. FOW jest społecznością specyficzną. FOW jest samosterujący, zaś wiele innych forów jest sterowanych odgórnie. FOW jest miejscem dyskusji ludzi (jakkolwiek to brzmi ;-) ) ludzi poważnych, zaś fora inne - niekoniecznie... Czy z winy obsługi?
Obsługa FOW jest tożsama z użytkownikami - i tożsama z ich poziomem kultury ogólnej. W gruncie rzeczy my (użytkownicy) tworzymy FOW, my kreujemy dyskusję, my dbamy o jej poziom merytoryczny, my dbamy o "modestię", my sami jesteśmy moderatorami. My sami - gdy poniesie nas pasja - przywołujemy się do porządku. Na innych forach, mniej wymagających, jest inaczej.
Wedle stawu grobla...
Czy jednak - nawet mając za użytkowników licealistów - powinno się równać do ich poziomu? Fora internetowe pełnią funkcję edukacyjną i rozrywkową. Każda edukacja ma cele dydaktyczne i wychowawcze. Żeby wychowywać (szczególnie młodzież) należy stać ponad nimi. Jednak "ponad nimi" nie oznacza "ponad prawem i regulaminem", "ponad zasadami kultury". Nie można mówić: "rób jak mówię, a nie jak ja robię". Sam jestem nauczycielem: należy do uczniów podchodzić z szacunkiem. Wiedza, umięjętności, charyzma są nieważne. Ważny jest szacunek.
Nie ma znaczenia, Piotrze Nikołajewiczu, czy w państwie jest demokracja, czy absolutyzm. Ważne jest to, jak władze traktują poddanych.

@Schmeisser - bardzo chcialbym się dowiedzieć, czym zasłużyłem na ban? No bo przecież nie tym, że - jak oficjalnie podano (co można sprawdzić w dziale DWS pt. sprawy administracyjne, w topicu "Bany" - nie tym, że upubliczniłem treści korespondencji? Na czym polega moje pieniactwo?

@Mitoko -
Mitoko pisze:Przecież o to chodzi Xeno - wytworzenie sytuacji gdy to on jest tym biednym i pokrzywdzonym - dlatego "podgrzewa sytuację".
Niechcący skomentowałem jego artykuł - i popełniłem tym samym największy grzech - bo jakże śmiałem.
Na DWS uprawiał pieniactwo - i trzeba było coś z tym zrobić. Samo jego zachowanie tu potwierdza słuszność tamtej decyzji.
Natomiast można się zastanowić jak świadczy o nas (czyli o FOW) komentowanie tego przez osoby nie znających realiów DWS. Łatwo coś krytykować - nie wiedząc ile jest roboty z utrzymaniem względnego porządku.
Nie ja wytworzyłem tę żenującą awanturę, nie ja "podgrzewam sytuację", byłbym też zobowiązany, żebyś publicznie wyjaśnił, na czym polegało moje pieniactwo. Moich opinii się nie wypieram, chętnie podejmuję każdą dyskusję. Merytoryczną. Nie ja także chciałem komentować realia DWS, co można sprawdzić tu: http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=28005#28005
Dziwne mi się zdaje, że niczym deus ex machina, od czasu do czasu, wyskakuje na Forum Schmeisser.

@ RyszardL - pod jakim nickiem funkcjonowałeś na DWS?

@123 - wystąpiłem nie w obronie Desert Rata, tylko w obronie usera, który wystąpił w obronie Desert Rata.

@ Maciej
Maciej pisze:Sprawa zamyka się krótkim stwierdzeniem - kultura osobista.
I cieszmy się naszym FOW - bo jak widać... może być niemiło.
Cieszmy się. Gotów jestem przyznać się do pieniactwa, awanturnictwa, niewiedzy, manipulanctwa, przynależności do masonów, braku kultury osobistej, a nawet - cyklizmu, byleby skończyć tę żałosną awanturę. Nie moglibyśmy się po prostu cieszyć?

Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
karolk

Post autor: karolk »

widzę Ksenofont, że z Ciebie coś w rodzaju Mesjasza, a kaci są straszni... :o drogi baronie mam słowo, ale chyba niesłuszne, gdyż jak widzisz z moich postów, wolnomyslicielem jestem, dlatego ustroje wszelakie są... dobre dotąd, doputy służą, inaczej funta kłaków warte nawet pod miłościwie nam Panującym :roll: a demokracja jest najgorszym z możliwych ustrojów, bo promuje... miernoty i tłum, bo czyż nie Demokracja zabiła mądrego Socratesa z Aten? Jednak uciec nie ma gdzie dostojny baronie...
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Czytam, czytam i uczciwie mówiąc jest mi jakoś niesmacznie. Na FOW jest bardzo miło na codzień i konflikty zewnętrzne winniśmy omijać. Wydaje mi się, że wszelka ocena innych forów jest nieuprawniona, a precyzyjniej - w pewnym zakresie nieuprawniona. Pamiętajmy, iż zbieramy się w pełni dobrowolnie. Jak nam nie pasuje możemy się odsunąć. Tzw. "sprawa K." jest moim zdaniem niepotrzebna, zarówno jako tłumaczenie się Ksenofonta - za co ?, za działania gdzie indziej, w innej sytuacji, gdy nie dotyczy to FOW - jak i tłumaczenia przeciwko Ksenofontowi - jak wyżej. Wtręty zewnętrzne - Sch. - też moim zdaniem są niepotrzebne. Chyba, że ...sprawa dotyczy jendak FOW, ale nie wydaje mi się.
Ksenofoncie - Twoje wypowiedzi mnie często denerwują. Sposób formułowania myśli kojarzy mi się z narzucaniem poglądów i "belferstwem". Ale szanuję poglądy, nawet się z nimi nie zgadzając. Co do stylu - de gustibus ... Na tym polega siła FOW.
Fax et tuba
Awatar użytkownika
gen. baron Piotr Wrangel
Posty: 239
Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post autor: gen. baron Piotr Wrangel »

Nie ma znaczenia, Piotrze Nikołajewiczu, czy w państwie jest demokracja, czy absolutyzm. Ważne jest to, jak władze traktują poddanych.
I zgadzam się z tym.
bo czyż nie Demokracja zabiła mądrego Socratesa z Aten? Jednak uciec nie ma gdzie dostojny baronie...
A zabiła, zabiła...
Gdzie uciec, jak to gdzie nad cichy kozacki step i Krym.... ;)

Co jest WDS zostawmy DWS co FOW zostawmy FOW.
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."

Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Mitoko pisze:
SmokEustachy pisze:
Ksenofont pisze:Uwaga! Zaraz pojawi się nowy wątek: "Sprawa Smoka Eustachego"... Obrazek
Konkretnie idzie o durne rysunki Mitoko na moj temat na zaprzeszlym forum na Twoim Necie.....
Pod wplywem krazownika kolonialnego.
O ile pamiętam to był tylko jeden rysunek potencjalnego okrętu nazwanego Twoim nickiem.
I nawiązywał do (nie moich) komentarzy o umieszczeniu na rufie lądowiska dla smoków.
A całość była komentarzem do Twoich pozbawionych totalnie realiów wizji.
Niestety nie potrafisz odróżnić "never weres" od s-f.
Ha. Nieistety tam byl rowniez moj wizerunek. O to sie rozchodzi.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

jareksk pisze:Czytam, czytam i uczciwie mówiąc jest mi jakoś niesmacznie. Na FOW jest bardzo miło na codzień i konflikty zewnętrzne winniśmy omijać. Wydaje mi się, że wszelka ocena innych forów jest nieuprawniona, a precyzyjniej - w pewnym zakresie nieuprawniona. Pamiętajmy, iż zbieramy się w pełni dobrowolnie. Jak nam nie pasuje możemy się odsunąć. Tzw. "sprawa K." jest moim zdaniem niepotrzebna, zarówno jako tłumaczenie się Ksenofonta - za co ?, za działania gdzie indziej, w innej sytuacji, gdy nie dotyczy to FOW - jak i tłumaczenia przeciwko Ksenofontowi - jak wyżej. Wtręty zewnętrzne - Sch. - też moim zdaniem są niepotrzebne. Chyba, że ...sprawa dotyczy jendak FOW, ale nie wydaje mi się.
Ksenofoncie - Twoje wypowiedzi mnie często denerwują. Sposób formułowania myśli kojarzy mi się z narzucaniem poglądów i "belferstwem". Ale szanuję poglądy, nawet się z nimi nie zgadzając. Co do stylu - de gustibus ... Na tym polega siła FOW.
Nawet NAle przezylismy jakos. CHociaz wielu ludzi wymieklo.
No moze kilku
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

SmokEustachy pisze:Ha. Nieistety tam byl rowniez moj wizerunek. O to sie rozchodzi.
To trzeba było wtedy sprawę wyjaśnić - a nie zrobiłeś tego - wystarczyło powiedzieć, że nie bawi Cię to
jareksk pisze:Ksenofoncie - Twoje wypowiedzi mnie często denerwują. Sposób formułowania myśli kojarzy mi się z narzucaniem poglądów i "belferstwem". Ale szanuję poglądy, nawet się z nimi nie zgadzając. Co do stylu - de gustibus ... Na tym polega siła FOW.
Bardzo dobrze ująłeś sedno problemu - jeżeli dyskutujemy to dyskutujemy - ale nie może to przyjmować formy "ja wiem najlepiej".

Każdy ma swoje wady - mnie nie wyłączając - ale mnie można przekonać konkretnymi argumentami
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
jareksk pisze:Ksenofoncie - Twoje wypowiedzi mnie często denerwują. Sposób formułowania myśli kojarzy mi się z narzucaniem poglądów i "belferstwem". Ale szanuję poglądy, nawet się z nimi nie zgadzając. Co do stylu - de gustibus ... Na tym polega siła FOW.
Mam ponure wrażenie, że za każdym razem, gdy zdradzam coś o swoim zawodzie, wykorzystywane jest to przeciwko mnie. ;-) Napisałem "historyk" - zostałem oskarżony o manipulowanie historią, napisałem "nauczyciel" - zostałem oskarżony o "belferstwo". Jako człowiek wielu talentów, mam wiele zawodów - będzie wiele okazji do oskarżania mnie...
jareksk pisze:Tzw. "sprawa K." jest moim zdaniem niepotrzebna, zarówno jako tłumaczenie się Ksenofonta - za co ?, za działania gdzie indziej, w innej sytuacji, gdy nie dotyczy to FOW - jak i tłumaczenia przeciwko Ksenofontowi - jak wyżej. Wtręty zewnętrzne - Sch. - też moim zdaniem są niepotrzebne. Chyba, że ...sprawa dotyczy jendak FOW, ale nie wydaje mi się.
"Sprawa K" jest niepotrzebna. Co byś jednak zrobił, gdyby zasugerowano Twoim znajomym, żeś... najgorszy. Nie tłumaczyłbyś się ?!
W dodatku Mitoko nie wysunął przeciw mnie żadnego oskarżenia. Ot po prostu napisał
Wybacz - uważam że jesteś ostatnią osobą do komentowania co jest "eleganckie" po Twoich "wyczynach" na DWS.
Mądrze zrobił - nie skłamał, ale i prawdy nie powiedział. Niczego nie powiedział, bo nie był w stanie. Nie było żadnego problemu. Ale przecież jest "sprawa K". Jest smród. Smród, który będzie się kojarzył z "Ksenofontem". A Mitoko - przecież on jedynie napisał, że "jest po prostu sprawa którą należy jakoś rozwiązać". Jaki z niego dobry chłopak. Jak mu zależy na innych...
Mi też zależy, ale na tym, żeby nie było awantur, a dyskusje odbywały się w miłej atmosferze. A atmosfera robi się niemiła. Biedaczek Mitoko nie bierze w niej udziału - jest na to zbyt delikatny. Tyle tylko, że w odpowiednim momencie pokazuje się niejaki "S-r" rozgrzebując smród.
A Mitoko - no cóż pokrzywdzony przez złego Ksenofontka, będzie się skarżył, jaki to ze mnie łobuz, jak to nadymam się i wszystko
Mitoko pisze:wiem najlepiej
a każdy post w tym topicu, jest na rękę. Już widzę - za sześć miesięcy napisze - był taki jeden, paskudny, dziesięć stron zapisaliśmy krytykując go...
Mitoko! Nie chowaj się po kątach, nie skarż pani przedszkolance, zachowaj się jak dojrzały mężczyzna, i napisz, co takiego zrobiłem na tym DWS. Chyba jesteś mi to winny.
Bo jeśli tego nie zrobisz, to chyba będę musiał zabrać zabawki i udać się do innej piaskownicy, gdzie dzieci nie sypią piasku w oczy...
Albo poskarżę się kucharce...
Albo się popłaczę...

Pozdrawiam
Ksenofont

P.S. Może wartoby zakończyć tę dyskusję, gdyż naprawdę nie przynosi ona niczego dobrego, a jedynie psuje atmosferę, staje się coraz bardziej żenująca, przykra i żałosna. Jeśli chcecie, to złożę samokrytykę, przyznam, że się myliłem, "Gryf" jest do niczego, Mitoko najlepiej na świecie zna się na samolotach, nigdy nie miałem racji, a nawet jak miałem - to przez zwykłe niedopatrzenie...
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
karolk

Post autor: karolk »

nie odnoszę wrażenia, coby się coś psuło :roll: jesteś przewrażliwiony Ksenofoncie :)
ODPOWIEDZ