II RP w ludowym WP

Leszek
Posty: 151
Rejestracja: 2004-01-06, 09:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Leszek »

Ksenofont pisze:Witam!
Przepraszam Cię bardzo - zwróć uwagę na to, że to "legalna władza" rozpoczęła to coś, co nazywasz "zamachem majowym" strzelając do ludności Warszawy. A w konstytucji marcowej było napisane, że władza pochodziu od narodu.

Matko i córko. Ksenofoncie - ty naprawdę rewolucjonizujesz historię. Twoim zdaniem przewrót majowy wywołał rząd Witosa i prezydent Wojciechowski? Nie Piłsudski? Nie było buntu jednostek wojskowych dowodzonych przez legionistów?

Więszość żołnierzy 1. i 2. armii raczej nie chciała iść na wojnę, pobór był przymusowy,

Jak do niemal każdej armii w II wojnie światowej.

Dezercje na porządku dziennym (całych PUŁKÓW), a żołnierzom najczęściej dawano możliwość wyboru: albo do wojska z polską komendą, albo do sztrafbatów Armii Czerwownej, albo na Syberię, albo nie tylko zgwałcimy twoją matkę i żonę, ale też córki i synów (to ostatnie to na Wołyniu, podczas rekrutacji do 1. Armii)

Cały pułk to dał drapaka tylko jeden. Z 7 dywizji. Natomiast na terenach, które Rosjanie uznawali za polskie- czyli na zachód od Bugu nie było moblilizacji do strojbatów (Nie sztrafbatów - mylisz pojęcia, a zawodowcowi to nie uchodzi. Strojbaty tio bataliony robocze, sztrafbaty - bataliony karne).
Darth Stalin pisze:no właśnie: "1 Armia", "2 Armia" (była jeszcze przez chwilę "3") - ale CZEGO? Przecież nie Armii Czerwonej ;)
Jak to nie? Co prawda były propozycje, żeby to NKWD organizowało wojsko złożone z Polaków, ale w końcu zrezygnowano z tego pomysłu i zlecono to Armii Czerownej. I do lata 1944 roku oficjalna nazwa 1. armii to 1. Armia Polska [Armii Czerwonej]. Pal licho to, że 95% kadry to byli Sowieci, ale przecież te zwiazki realizowały politykę wymierzoną przeciwko narodowi polskiemu. W czasie gdy jeden z moich dziadków leczył się po ranie spod Kołobrzegu, drugi jechał na Sybir (skąd już nie wrócił).

A pokaż Ty mi chociaz jeden dokument z nazwą 1 Armia Polska Armii Czerwonej. Na tej samej zasadzie można pewnie mówić o Korpusie Czechosłowackim Armii Czerwonej i pułku myśliwskim AR "Normandie - Niemen".
Darth Stalin pisze:i jakby nie patrzeć, to PRL była państwem uznawanym w stosunkach międzynarodowych, posiadającym legalne władze i całą resztę atrybutów samoistnego bytu państwowego.
Baź jednak uprzejmy wprowadzić pewne cezury czasowe: PRL powstało w 1952, do 1956 roku Polska była okupowana przez Sowietów, "rząd polski" (z "prezydentem", premierem i Wodzem Naczelny szeregowcem Michałem Rolą-Żymierskim na czele) składał się z agentów NKWD oraz INO, a do "wojska" pobór był przymusowy. Po 1956 roku, gdy skończyła się jawna sowiecka okupacja, a wojsko opuścili sowieccy oficerowie, i agenci PRL jest zupełnie innym krajem.

O - a to ciekawostka. Po 1956 nie było przymusowego poboru? A moim zdaniem trwa on do teraz. Rola-Żymierski przestał być ministrem obrony sporo wcześniej.
Głupota nie boli...ale męczy bliźnich
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1200
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Robiąc mały off-topic, przeprowadzę tu małe argumentum ad absurdum w kwestii przymusowego poboru:

Przymusowy pobór do wojska przeprowadzały komunistyczne władze Polski Ludowej (najpierw PKWN, potem władze PRL). Oczywiście przymusowy pobór przeprowadzały komunistyczne władze ZSRS.
Z tego wniosek, że kto przeprowadza przymusowy pobór (czyli powszechny obowiązek służby wojskowej) => jest komunistą

Pierwszy przykład powszechnego poboru (czy raczej: powszechnego obowiązku służby wojskowej) to imperium Asyryjczyków. Z tego wniosek, że Asyryjczycy byli komunistami.

Kolejny - to Republika Rzymska (do reform Mariusza) - też komuniści, i to jeszcze gorsi, bo każdy żołnierz musiał się sam zaopatrzyć w uzbrojenie :o => Rzymianie też byli komunistami.

Oczywiście powszechny pobór wprowadzono w Republice Francuskiej po Rewolucji => "levee en masse" => oczywiście Francuzi też byli komunistami.

Przymusowy pobór wciąż obowiązuje w RP, Włoszech, Niemczech - z czego wynika, że tutaj wciąż panuje komunizm

Ba, USA do 1975 roku też były komunistyczne - bo tak długo trwał u nich pobór do wojska :o:

Ciekawostka - od kilku lat Jankesi rozważają przywrócenie poboru, bo im brakuje ochotników do służby na wojnach :lol:
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Gość

Post autor: Gość »

Ale po co to wypisałeś? O co chodzi?

A propos gdy Niemcy usiłowali w 1 wojnie światowej utworzyć polnische wermacht to brali tylko ochotników...

Krzysiek
Gość

Post autor: Gość »

bo generalnie jest taka zasada, że wojsko nie ma prawa prowadzić przymusowego poboru wśród obywateli innych państw. Może przyjmować tylko ochotników.

Tymczasem Sowieci tak właśnie uczynili wcielając Polaków przymusowo do swych formacji wojskowych nazwanych dla ściemy "Wojskiem Polskim".
Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Ta pewnie i to wojsko dla ściemy walczyło o Polskę. Znam ludzi którzy tej ściemy ciągnęli z syberii do Polskiego Wojska i nikt ich jakoś siłą nie zmuszał.
Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Pozatym mam wujka który wstąpił z częścią oddziału AK do pierwszej armii. Nie na siłę.
Gość

Post autor: Gość »

no, złudzenia. Sądzili że będą walczyć o wolną Polskę, tymczasem formacje te od początku powstały właśnie z myslą o tym że będą pomocne w Polski zniewoleniu. I tak też było.

Swoją drogą ja też bym wolał pojechać do Sielc zamiast dalej rąbać drewno w tajdze

Krzysiek
Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Śmiem zauważyć że walczyli z Niemcami. Nie znam przypadku aby Wojsko Polskie zniewalało albo pomagało zniewalać kraj. Za to wiem gdzie są groby i pomniki po nich.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

mac pisze:Śmiem zauważyć że walczyli z Niemcami. Nie znam przypadku aby Wojsko Polskie zniewalało albo pomagało zniewalać kraj. Za to wiem gdzie są groby i pomniki po nich.
A Grudzien 1970?! Twoim zdaniem to nie jest zniewalanie kraju?! :x
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
krzysiek

Post autor: krzysiek »

mac pisze:. Nie znam przypadku aby Wojsko Polskie zniewalało albo pomagało zniewalać kraj.
no comment

może powinieneś poczytać coś nowego, wydanego po roku 89
Awatar użytkownika
mac
Posty: 366
Rejestracja: 2004-10-22, 14:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mac »

Odnoszę się do okresu II W.Ś. Do chlubnych tradycji W.P.Oczywiście nie uznaję użycie wojska przeciw własnemu narodowi, w celach politycznych niezależnie czy to będzie Polska czy Nigeria.
Gościo

Post autor: Gościo »

crolick pisze:Bajki opowiadasz :mrgreen:
Kworum z 444 poslow wynosilo dokladnie 1/2 i bylo spelnione.

Tu nie o kworum chodzilo... :P
Rzecz w tym ,że do uchwalenia konstytucji połowa nie wystarczała. Potrzebne było 2/3. Ale że nie było, władza uznała, że 11/20 to też wiekszość konstytucyjna.
Zablokowany