Jakie są postępy przy budowie Gawrona?

[Piotr S.]

Rzeczywiscie że w NTW jest mała wzmianka na temat Gawrona,powołana została komisja która ma kilka rozbieżnych analiz technicznych na temat celowości budowy tego okretu ,celem jest zweryfikowanie danych które umożliwią podjęcie ostatecznych decyzji , no cóz mogę powiedzieć znowu mnie nerwy zaczynają ponosić przecież przed budową wszystkie dane koszt efekt już dawno powinny być znane skora trwa to ponad 4 lata i poszło już do groma kasy - to chyba będziemy mieli następną komisje śledczą jest to jak by nie było afera?

[Gość]

http://www.hangsim.com/vs/boats.php?dzone=nav tutaj jest wirtualny Gawron należy pobrać plik i mamy to co chcemy naszą korwete

[Gość]

to nasza korweta extra wygląda

[crolick]

A mi jak chce zobaczyć Jaskółkę i Gawrona to się wszystko zawiesza

[acar]

to nasza korweta extra wygląda

Na obrazku to wygląda całkiem , całkiem. Prawie jak Visby

[Gość]

my miłośnicy okretów się chyba nie doczekamy takiego święta jak miłośnicy lotnictwa bo wczoraj http://www.pbase.com/keith1959/image/57265975/large został oblatany pierwszy polski F 16

[sebian]

my miłośnicy okretów się chyba nie doczekamy takiego święta jak miłośnicy lotnictwa bo wczoraj http://www.pbase.com/keith1959/image/57265975/large został oblatany pierwszy polski F 16

Przecież takie święto było - podniesienie bandery na fregacie t. OHP

[Piotr S.]

Swięto przy przyjęciu OHP starych mało wartościowych fregat . Widać że jesteśmy krajem bez ambicji przed wojną mimo że byliśmy dużo biedniejszym kraje to wszystkie najważniejsze okręty RP były prosto z pod igły , aby było jeszcze ciekawiej to dziś posiadamy przemysł okrętowy który daje nam jeszcze wieksze szanse i co z tego mamy?

[miller - gość]

Problem polega na tym, ze nie ma woli i pieniędzy, albo woli i idących za nią pieniędzy na budowę nowych okrętów. Skoro nie ma nowych to niech będą używane... Natomiast w kwestii Gawrona - tu trzeba wieloletniego budżetu na program budowy jednostek, a nie ustalania co roku czy jest kasa. Bo jeśli nie mamy pieniędzy na 6 sztuk w perspektywie kilku lat to lepiej 2 zamówić w stoczni zagranicznej i zapłacić za nie jak za korwety. A teraz mamy sytuację, że zaplanowano budowę serii, ma być 1 budowana 8 lat korweta za cenę w przybliżeniu odpowiadającą kosztom budowy fregaty albo nawet niszczyciela.

Poza tym to moim zdaniem pomyłka budować nowoczesny okręt i montować na nim uzbrojenie z wycofywanych jednostek... rakiet nie ma w konsekwencji okaże się, ze potencjał nowej jednostki będzie jak ORP Piorun, Grom, a tylko trochę większy niż Kaszuba. Moze zamiast tego zbudować porzadne dozorowce, kadłuby ze wzmocnieniem przeciwlodowym, śmigłowiec, V 18 węzłów i szpital na pokładzie i nie nazywać tego korwetą, a w ramach zobowiazań sojuszniczych dostarczać statki szpitalne.

OHP to w dzisiejszych czasach takie kanonierki, bo ich rzeczywiste możliwości bojowe są mocno ograniczone pojemnoscią magazynu i szybkostrzelnością wyrzutni... w efekcie okręty te mogą nas reprezentować "na misjach" ale w przypadku ewentualnego starcia mogą łatwo paść ofiarą rakiet. System "ostatniej szansy" osłania tylko rufę i burty - łatwo może zdarzyć się sytuacja jak na USS Stark.

Poza tym to upokarzające, że wzięliśmy na siebie zobowiązania wobec sojuszników, które możemy wypełnić tylko dzięki pomocy sojuszniczej...

A poza tym to trochę jak z Krabem - kupiliśmy licencję i linię produkcyjną, żeby zbudować 2 armaty... To Panzerhaubitze 2000 szt. 2 wyszłoby taniej...

Pozdrawiam
miller

[Piotr S.]

Wielokrotnie nam polakom mówiono że potrafimy swoją obronność budować tanio taniej niż inne państwa NATO to pytam dlaczego ta korweta ma nas kosztować tyle ile fregata, czy tak przy takiej inwestycji można się pomylić? w kosztach , przecież za te pieniądze z tej jednej korwety można by kupić z drugiej ręki spokojnie trzy fregaty hoenderskiego typu Karel Dorman lub Brytyjskie typu 23 tak jak robi to Chile gdzie MSiO No 5 2005 podano ze za trzy fregaty typu 23 Chile ma zapłacić 225 mln $ za same okręty , a za amunicje i części zapasowe i szkolenie załog 125 mln $ , przypomne że według różnych wiliczeń Gawron może nas kosztować 1,2mld zł . I mimo że powyższe okrety które tu wymieniłem są z drugiej ręki to są to bardzo nowoczesne i wartościowe jednostki który zupełnie by odmieniły skład naszej floty a przypomne że w Raporcie No 2 2006 roku wymienia sie że PMW powinna posiadać 4 fregaty i 8 korwet ,tak więc trwa dziwna gra której finał nie może dobiec do końca , a jakie są przyczyny a no takie że za tym wszystkim stoją ludzie którzy nie maja zielonego pojęcia co robią i którym sie tylko wydaje że to oni maja monopol na ten rodzaj sił zbrojnych . Jestem święcie przekonany gdyby dzisiaj doszło do likwidacji PMW to ci którzy sa tam włodarzami i decydentami , oni i nawet pies z kulawą nogą by nie protestowali bo to są ludzie którzy nie potrafili i nie potrafią walnąć pieścią o stół tam gdzie trzeba.

[crolick]

Jestem święcie przekonany gdyby dzisiaj doszło do likwidacji PMW to ci którzy sa tam włodarzami i decydentami , oni i nawet pies z kulawą nogą by nie protestowali bo to są ludzie którzy nie potrafili i nie potrafią walnąć pieścią o stół tam gdzie trzeba.

Mówiąc wprost - brakuje naszym marynarzom kogoś pokroju Świrskiego i Czernickiego. Ludzi z wizją i wolą jej przeprowadzenie...

[karolk]

2006 roku wymienia sie że PMW powinna posiadać 4 fregaty i 8 korwet

a do czego, jesli wolno spytać? i co kolega sądzi o nowym typie fregat operacyjnych DM, typie opisanym w Morzach?

[fdt]

Jestem święcie przekonany gdyby dzisiaj doszło do likwidacji PMW to ci którzy sa tam włodarzami i decydentami , oni i nawet pies z kulawą nogą by nie protestowali bo to są ludzie którzy nie potrafili i nie potrafią walnąć pieścią o stół tam gdzie trzeba.

Mówiąc wprost - brakuje naszym marynarzom kogoś pokroju Świrskiego i Czernickiego. Ludzi z wizją i wolą jej przeprowadzenie...

Bo nie o to chodzi aby złapać crolicka, ale o to aby gonić go... za państwowe (czyli niczyje) pieniądze.

[Gość]

nam polakom

Bój się Boga!!!
X

[Piotr S.]

Do karolk jak coś piszesz to dobrze przeczytaj ja nie napisałem że w 2006 roku powinniśmy mieć 4 fregaty i 8 korwet ,tylko w Raporcie z No 2 2006 roku jest opis że takie powinny być nasze potrzeby w przyszłości ,a co do nowych niemieckich (projektowanych) fregat to jedno co istotnie się rzuca w oczy to to że po mału coraz wieksze kalibry armat zaczynaja gościć lub zagoszczą na pokładach współczesnych okrętów i niemiecki przykład z wieżą z PzH 2000 to dobry przykład tym bardziej że są już znaczne przymiarki do 155 mm nowej amunicji tego kalibru o zasiegu 120 km , a to już nie byle co przy takim zasięgu po mału działa okretowe zaczną odgrywać role równorzędną z rakietami przeciw okrętowymi , a propo odnośnie armat okrętowych najnowsze niszczyciele USA DDX w zależnosci jaki wariant ostatecznie przybierze konfiguracja uzbrojenia ,były plany zastosowania na tych okrętach kalibrów większych niż 155 mm o zasięgu kilkuset kilometrów . Na koniec z naszego podwórka pare dni temu uwalono u nas program armato haubicy krab które osobiscie uważam, że były by bardzo przydatne do obrony wybrzeża tym bardziej że niedługo pojawi się amunicja o dużym zasiegu jeżeli nie stać nas na okręty to takie nowoczesne działa na naszym wybrzeżu równoważyły by w pewnym stopniu nie korzystne dysproporcje naszej floty w stosunku do innych flot , i nie dziwcie się że szlag mnie trafia jak widze co u nas dzieje sie w tej dziedzinie .

[stajek]

Może mała uwaga Kraby miały zasilić jednostki wsparcia ogólnego wojsk lądowych czyli jeszcze ocalałe 4 pułki i 2 brygady. Jedno co mogę zapewnić to to, że instrukcja strzelania i kierowania ogniem (dokument jak najbardziej jawny) mówi raczej niewiele o zwalczaniu celów morskich zostawiając to raczej MW, dlatego z żalem muszę stwierdzić, że upadek programu wpłynął negatywnie jedynie na mój los, nie uderzając w obronę wybrzeża (no chyba, że zwalczanoby przyczółki desantu)