No pewnie że znane, to godło/herb Dywizjonu Artylerii Nadbrzeżnej umieszczony na stanowisku nr 2 XXXI baterii. Replikę tej tablicy można obejrzeć na stanowisku które ma pod "opieką" MOW w Helu ...dessire_62 pisze:Następny rodzynek, znane było takie coś?
Zdjęcia okrętów PMW
Re: Zdjęcia okrętów PMW
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
- dessire_62
- Posty: 2027
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Dzięki za odpowiedz, niestety nie byłem tam jeszcze , trochę daleko...No pewnie że znane, to godło/herb Dywizjonu Artylerii Nadbrzeżnej umieszczony na stanowisku nr 2 XXXI baterii. Replikę tej tablicy można obejrzeć na stanowisku które ma pod "opieką" MOW w Helu ..
Zdjęcie z Żurawiem prawie 50 Euro
https://www.ebay.de/itm/Foto-2-WK-Polen ... SwY~1aA0mV
Czy zabudowania na zdjęciach i armata to Hel?
http://www.ebay.de/itm/like/39192149602 ... rmvSB=true
- Załączniki
-
- Festung Bunker Fort Lager b. HELA Westerplatte Danzig Polen 1939..jpg (135.92 KiB) Przejrzano 8624 razy
-
- armata.jpg (128.35 KiB) Przejrzano 8624 razy
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Np wykonując rozkaz kryć się. I generalnie nie dać się zabić dla głupiego zdjęcia.Ronicz pisze:Wytlumacz mi prosze jak ktos (poza obsluga dzial baterii Laskowskiego lub naszych okretow - dopoki byly "zdatne do uzytku") mogl walczyc podczas ostzeliwania Helu przez pancernki, czy przez niemieckie niszczyciele.
Mial do nich strzelac ze swojego karabinu?
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
To nie Hel, po prostu ktoś kto to sprzedaje albo ma źle opisane zdjęcia lub stosuje "chwyt marketingowy" w celu osiągnięcia wyższej ceny. Te budynki to gdzieś w Polsce ale ta armata to zapewne nie Hel ani Polska ...dessire_62 pisze:Czy zabudowania na zdjęciach i armata to Hel?
No bez przesady, w obecnych czasach odległości się "zmniejszyły" ...dessire_62 pisze:
dessire_62 pisze:Dzięki za odpowiedz, niestety nie byłem tam jeszcze , trochę daleko...
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
crolick pisze:Np wykonując rozkaz kryć się. I generalnie nie dać się zabić dla głupiego zdjęcia.Ronicz pisze:Wytlumacz mi prosze jak ktos (poza obsluga dzial baterii Laskowskiego lub naszych okretow - dopoki byly "zdatne do uzytku") mogl walczyc podczas ostzeliwania Helu przez pancernki, czy przez niemieckie niszczyciele.
Mial do nich strzelac ze swojego karabinu?
Dzieki, to juz postep. Poprzednio byla mowa o "niewykonywaniu rozkazow", a teraz pozostalo juz tylko "kryj sie".
No coz, z tego co wiem, to tak naprawde "kryl sie" w jakichs schronach amunicyjnch tylko sztab z adm Unrugiem na czele - "szaraczki", ktore akurat nie braly udzial w odpieraniu jakiegos lotniczego, czy morskiego ataku, kladly sie po prostu pokotem w lesie.
Nie bardzo wiec rozumiem, jak zolnierz lezacy w lesie mogl zwiekszyc (albo zmniejszyc) swoje szanse przezycia poprzez robienie (badz nie) "glupich" zdjec.
Poza tym te zdjecia mogly byc wykonane przez kogos z intendentury, lub innych sluzb niezaangazowanych bezposrednio w walke.
Wracam wiec do mysli przewodniej mojego pierwszego tekstu - skoro ktos (obronca Helu) zrobil zdjecie wraku "Gryfa" jeszcze przed demontazem jego rufowej, glownej artylerii, to na 99% mozna zalozyc, iz ten ktos zrobil caly szereg innych, niezmiernie interesujacych dla nas zdjec.
I celem mjego wpisu bylo wlasnie dowiedzenie sie, czy ktos zna te inne zdjecia (ktore - powtarzam - musialy byc zrobione).
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Nie ma o co się spierać. "Kryj się" to też jest rozkaz, ale przecież mogło się zdarzyć, że jakiś fotoamator zlekceważył rozkazy i nie dbając o własne bezpieczeństwo zrobił jakieś "wystrzałowe" fotki. No i?
Ostatnio zmieniony 2017-11-19, 20:58 przez Miner, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Hmmmm, no cóż, nawet gdyby co drugi obrońca Helu robił zdjęcia w czasie walk to i tak pewnie niewiele z nich dotrwałoby do okresu powojennego. Dlaczego? Ano dlatego że autorzy nie mieliby gdzie ich wywołać, zakopaliby je razem z innymi rzeczami czy też zostałyby odebrane w czasie rewizji itd itp J.Dreszer wspomina że zabrano mu dwie rolki filmów (tj 72 klatki) i wzięły się przepadły ...Ronicz pisze:I celem mjego wpisu bylo wlasnie dowiedzenie sie, czy ktos zna te inne zdjecia (ktore - powtarzam - musialy byc zrobione).
No przecież są znane i na pewno też je widziałeś np. Przybyszewski przy niewybuchu bomby, ranny Przybyszewski (z ręką na temblaku), budowa baterii nr 34 ... itd itp wystarczy przejrzeć kilka książek ... Poza tym tych zdjęć nie może być za wiele bo przed wojną (jak i wiele lat po wojnie) posiadanie aparatu foto było dużym wydatkiem w odróżnieniu od armii niemieckiej gdzie prawie co drugi żołnierz miał aparat i pstrykał fotki ...Ronicz pisze:I celem mjego wpisu bylo wlasnie dowiedzenie sie, czy ktos zna te inne zdjecia (ktore - powtarzam - musialy byc zrobione).
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Masz w sumie racje!Miner pisze:Nie ma o co się spierać. "Kryj się" to też jest rozkaz, ale przecież mogło się zdarzyć, że jakiś fotoamator zlekceważył rozkazy i nie dbając o własne bezpieczeństwo zrobił jakieś "wystrzałowe" fotki. No i?
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Hmmmm, no cóż, nawet gdyby co drugi obrońca Helu robił zdjęcia w czasie walk to i tak pewnie niewiele z nich dotrwałoby do okresu powojennego. Dlaczego? Ano dlatego że autorzy nie mieliby gdzie ich wywołać, zakopaliby je razem z innymi rzeczami czy też zostałyby odebrane w czasie rewizji itd itp J.Dreszer wspomina że zabrano mu dwie rolki filmów (tj 72 klatki) i wzięły się przepadły ...dolek2 pisze:Ronicz pisze:I celem mjego wpisu bylo wlasnie dowiedzenie sie, czy ktos zna te inne zdjecia (ktore - powtarzam - musialy byc zrobione).
No coz, ja nie odnosze sie do jakichs hipotetycznych zdjec "byc moze" zrobionych przez jakiego obronce Helu. Ja sie sie odnosze do KONKRETNEGO zdiecia, ktore zostalo zrobione we wrzesniu 39 roku, i ktore przetrwalo do dzis.
Skoro to zdjecie przetrwalo, to na tej samej kliszy powinno bylo przetrwac iles tam kolejnych zdjec o tematyce "Obrona Helu 39 rok".
Sorry, masz oczywiscie racje - widzialem zdjecie rannego w reke Przybyszewskiego i zapomnalem o nim wspomniec w moim wyjsciowym malu. Mam jednak wrazenie (kolorystyka etc), iz nie jest to zdjecie z tej samej kliszy, co zdjecie wraku "Gryfa" z zachowana rufowa artyleria glowna
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Co do zdjęć to może warto też brać poprawkę na banalny fakt, że spokojnie mogły przetrwać tylko..., że po śmierci autora ich "rodzinna" dystrybucja w stosunku do osób trzecich mogła wyglądać bardzo mocno nietypowo . Podam może prawdziwy przykład z zupełnie niemorskiej branży - otóż parę lat temu przy bardzo przypadkowej okazji na jednym z forów wypłynęło kilka zdjęć rodzimych przedwojennych wagonów pociągów pancernych - temat zresztą dotyczył czegoś zupełnie innego... Zdjęcia jak zdjęcia - to co w nich było ciekawego to to, że przedstawiały owe wagony gruubo po wojnie - o którym to fakcie przetrwania wojny i stania sobie grzecznie na bocznicy nie wiedzieli najwięksi specjaliści w temacie . Zdjęcia zostały opisane w ten sposób, że owe obiekty stanowiły lokalną ciekawostkę i mnóstwo osób przyjeżdżało z całymi rodzinami aby pstryknąć sobie fotkę na ich tle - Sam autor twierdził, że posiada ich sporo więcej... Niestety temat mimo próśb i sugestii zatrzymał się na etapie tej pierwotnej publikacji - autor odmówił publikacji dalszych zasłaniając się rodziną nie wyrażającą zgody a te rzekomo liczne inne... śladu po nich nie ma...choć pewnie naprawdę powstało ich sporo.
Gdy temat jest niszowy a powiedzmy sobie szczerze ile osób interesują takie fakty - to ewentualne zdjęcia mogą wypłynąć i pewnie wypłyną jedynie w wyniku zupełnie przypadkowej wyprzedaży zorganizowanej przez aktualnego ich posiadacza. Fakt, że jacyś tajemniczy kolekcjonerzy posiadają je w swoich zasobach i nie chcą udostępnić nie wydaje się nazbyt realny... Po prostu mamy do czynienia ze zdjęciami "nieujawnionymi"
Z rewolucyjnym pozdrowieniem...
Gdy temat jest niszowy a powiedzmy sobie szczerze ile osób interesują takie fakty - to ewentualne zdjęcia mogą wypłynąć i pewnie wypłyną jedynie w wyniku zupełnie przypadkowej wyprzedaży zorganizowanej przez aktualnego ich posiadacza. Fakt, że jacyś tajemniczy kolekcjonerzy posiadają je w swoich zasobach i nie chcą udostępnić nie wydaje się nazbyt realny... Po prostu mamy do czynienia ze zdjęciami "nieujawnionymi"
Z rewolucyjnym pozdrowieniem...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Zapewne, masz na myśli rolkę taśmy fotograficznej a nie kliszę.
Dużo tych zdjęć nie ma.
Jeszcze tylko w kwestii armaty ze zdjęcia, które wkleił dessire;
To jednak może być gdzieś na wybrzeżu. Dość charakterystyczna roślinność na wydmach.
Jeden z Niemców w mundurze Kriegsmarine. Co ciekawe, ta armata wygląda na Boforsa kal. 152 mm tylko, że na stanowisku testowym?
Nie wiedziałem, że mieliśmy takie!
O ile, oczywiście, oba zdjęcia pochodzą z tej samej sesji zdjęciowej..
Pozdrawiam,
Maciej
Dużo tych zdjęć nie ma.
Jeszcze tylko w kwestii armaty ze zdjęcia, które wkleił dessire;
To jednak może być gdzieś na wybrzeżu. Dość charakterystyczna roślinność na wydmach.
Jeden z Niemców w mundurze Kriegsmarine. Co ciekawe, ta armata wygląda na Boforsa kal. 152 mm tylko, że na stanowisku testowym?
Nie wiedziałem, że mieliśmy takie!
O ile, oczywiście, oba zdjęcia pochodzą z tej samej sesji zdjęciowej..
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Bo nie mieliśmy ...Maciej pisze:Nie wiedziałem, że mieliśmy takie!
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
To co to za działo, wg Ciebie?
Niemce też ich nie miały.
Pozdrawiam,
Maciej
Niemce też ich nie miały.
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Tu nie ma co mówić o "rodzinnej" dystrybucji.marek8 pisze:Co do zdjęć to może warto też brać poprawkę na banalny fakt, że spokojnie mogły przetrwać tylko..., że po śmierci autora ich "rodzinna" dystrybucja w stosunku do osób trzecich mogła wyglądać bardzo mocno nietypowo . Podam może prawdziwy przykład z zupełnie niemorskiej branży - otóż parę lat temu przy bardzo przypadkowej okazji na jednym z forów wypłynęło kilka zdjęć rodzimych przedwojennych wagonów pociągów pancernych - temat zresztą dotyczył czegoś zupełnie innego... Zdjęcia jak zdjęcia - to co w nich było ciekawego to to, że przedstawiały owe wagony gruubo po wojnie - o którym to fakcie przetrwania wojny i stania sobie grzecznie na bocznicy nie wiedzieli najwięksi specjaliści w temacie . Zdjęcia zostały opisane w ten sposób, że owe obiekty stanowiły lokalną ciekawostkę i mnóstwo osób przyjeżdżało z całymi rodzinami aby pstryknąć sobie fotkę na ich tle - Sam autor twierdził, że posiada ich sporo więcej... Niestety temat mimo próśb i sugestii zatrzymał się na etapie tej pierwotnej publikacji - autor odmówił publikacji dalszych zasłaniając się rodziną nie wyrażającą zgody a te rzekomo liczne inne... śladu po nich nie ma...choć pewnie naprawdę powstało ich sporo.
Gdy temat jest niszowy a powiedzmy sobie szczerze ile osób interesują takie fakty - to ewentualne zdjęcia mogą wypłynąć i pewnie wypłyną jedynie w wyniku zupełnie przypadkowej wyprzedaży zorganizowanej przez aktualnego ich posiadacza. Fakt, że jacyś tajemniczy kolekcjonerzy posiadają je w swoich zasobach i nie chcą udostępnić nie wydaje się nazbyt realny... Po prostu mamy do czynienia ze zdjęciami "nieujawnionymi"
Z rewolucyjnym pozdrowieniem...
Przecież jak nasi szli do niewoli to takie rolki były konfiskowane przez Niemców. A jak udało się coś skitrać to i tak było później 6 lat niewoli...
Jeśli już szukać zdjęć Helu z września 1939 roku to prędzej po niemieckich archiwach/kolekcjach prywatnych niż u nas.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Też, tak uważam.
Przyjrzałem się trochę tym zdjęciom z armatą i z budynkie opatronym godłem Polski.
Wg mnie obie fotografie są z tego samego czasu i z tej samej sesji, że tak to ujmę.
Zwróćcie uwagę na cienie - w obu przypadkach wyraźne i prostopodałe do budynku z działobitniami (stanowiskami próbnymi?) oraz zabudową działa. Samo działo to niemal napewno Bofors 152 mm. Ma identycznych wiele elementów z tym zachowanym w muzemu MW, jak np. charakterystycznie obrobiony blok zamka, zaczep powrotnika, kształt koszulki lufy płaszczowej, kształt opornika. W dziale na zdjęciu podlinkowanym przez dessire'a brakuje zamka. To, jak również godło na budynku oznacza, że zdjęcia wykonana wkrótce po zajęciu terenu. W przeciwnym razie godło by usunięto, gdyby np. zdjęcie wykonano później, podczas okupacji na niemieckim stanowisku próbnym. Ale wówczas, zamek też byłby na swoim miejscu.
Przyjrzyjcie się też drutom energetycznym nad armatą.
Po lewej stronie od słupa biegną dalej pod dość charakterystycznym kątem i ugięciem.
W identyczny sposób można je zaogserwować na drugim zdjęciu, tym razem po prawej stronie budynku nad jego niższą częścią.
Są słabo widoczne ale widać. Wg mnie, to one a raczej ich kontynuacja. Oznaczałoby to, że stanowsiko artyleryjskie z drugiego zdjęcia znajdowało się na prawo od obu działobitni testowych i budynku.
Jeszcze jedno; przed stanowiskiem armaty, na krawędzi zdjęcia widać fragment trakcji kolejowej - i dalej na wydnie, zaporę dla niej.
Taką samą trakcję, a wg mnie tę samą trackję, widać przed działobitniami na zdjęciu drugim.
Cienie też się równolegle do niej kładą na obu zdjęciach.
Jeśli się nie mylę to dessire znalazł jakiegoś.. GRALA!
Pozdrawiam,
Maciej
Przyjrzałem się trochę tym zdjęciom z armatą i z budynkie opatronym godłem Polski.
Wg mnie obie fotografie są z tego samego czasu i z tej samej sesji, że tak to ujmę.
Zwróćcie uwagę na cienie - w obu przypadkach wyraźne i prostopodałe do budynku z działobitniami (stanowiskami próbnymi?) oraz zabudową działa. Samo działo to niemal napewno Bofors 152 mm. Ma identycznych wiele elementów z tym zachowanym w muzemu MW, jak np. charakterystycznie obrobiony blok zamka, zaczep powrotnika, kształt koszulki lufy płaszczowej, kształt opornika. W dziale na zdjęciu podlinkowanym przez dessire'a brakuje zamka. To, jak również godło na budynku oznacza, że zdjęcia wykonana wkrótce po zajęciu terenu. W przeciwnym razie godło by usunięto, gdyby np. zdjęcie wykonano później, podczas okupacji na niemieckim stanowisku próbnym. Ale wówczas, zamek też byłby na swoim miejscu.
Przyjrzyjcie się też drutom energetycznym nad armatą.
Po lewej stronie od słupa biegną dalej pod dość charakterystycznym kątem i ugięciem.
W identyczny sposób można je zaogserwować na drugim zdjęciu, tym razem po prawej stronie budynku nad jego niższą częścią.
Są słabo widoczne ale widać. Wg mnie, to one a raczej ich kontynuacja. Oznaczałoby to, że stanowsiko artyleryjskie z drugiego zdjęcia znajdowało się na prawo od obu działobitni testowych i budynku.
Jeszcze jedno; przed stanowiskiem armaty, na krawędzi zdjęcia widać fragment trakcji kolejowej - i dalej na wydnie, zaporę dla niej.
Taką samą trakcję, a wg mnie tę samą trackję, widać przed działobitniami na zdjęciu drugim.
Cienie też się równolegle do niej kładą na obu zdjęciach.
Jeśli się nie mylę to dessire znalazł jakiegoś.. GRALA!
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Zdjęcia okrętów PMW
Ejże technokraci chyba słabo znacie życie z jego dziwactwami - znam autentyczny przypadek, gdzie zasłużonego żołnierza pochowano razem z jego zdjęciami i oryginalnymi odznaczeniami bo taką wizję zabrania "ze sobą" tych pamiątek miała jego córka... - gotowa do oczu skoczyć każdemu kto uważał inaczej
Jeżeli Niemcy tak wszystkie tego typu materiały konfiskowali to jakim cudem ostały się choć te nieliczne zdjęcia z całą pewnością zrobione przez naszych? Pamiętajmy, że także wśród jednostek niemieckich służyli ludzie wcale nie tacy chętni do wrogości wobec naszych choćby ze stricte rodzinnych względów...
I choć teraz z uwagi na upływ czasu pewnie odpada wątek owych bardzo osobistych stosunków do wielu materiałów po żołnierzach to przywołany powyżej przypadek, gdzie ktoś wrzuca zdjęcia stawiające w dosyć zabawnym świetle tzw. wiedzę tzw. ekspertów jest także dziś w pełni możliwy a odkopanie i u nas archiwum na strychu wcale nie takie nierealne (choć praktyka palenia wszystkiego jak leci po niekonicznie lubianym przodku też wcale nie taka rzadka). Warto tez może dodać, że gdzie jak gdzie ale akurat na wybrzeżu aparat wśród Kaszeby wcale nie musiał być aż taką egzotyką jak w reszcie kraju - no i jak był to by sobie tak łatwo jak jaki "panicz" nie dał tegoż "odebrać" Sorry za klasowy element ale ten u nas sporo zniekształca historię po dziś dzień... Tak na marginesie czy kiedykolwiek MMW ogłosiło, że poszukuje takich domowych zdjęć okrętów MW? Bo jeżeli ktoś się zasłania kwestią praw autorskich to widać, że w świecie niebywały i nie zna dostępnych i legalnych rozwiązań...
Jeżeli Niemcy tak wszystkie tego typu materiały konfiskowali to jakim cudem ostały się choć te nieliczne zdjęcia z całą pewnością zrobione przez naszych? Pamiętajmy, że także wśród jednostek niemieckich służyli ludzie wcale nie tacy chętni do wrogości wobec naszych choćby ze stricte rodzinnych względów...
I choć teraz z uwagi na upływ czasu pewnie odpada wątek owych bardzo osobistych stosunków do wielu materiałów po żołnierzach to przywołany powyżej przypadek, gdzie ktoś wrzuca zdjęcia stawiające w dosyć zabawnym świetle tzw. wiedzę tzw. ekspertów jest także dziś w pełni możliwy a odkopanie i u nas archiwum na strychu wcale nie takie nierealne (choć praktyka palenia wszystkiego jak leci po niekonicznie lubianym przodku też wcale nie taka rzadka). Warto tez może dodać, że gdzie jak gdzie ale akurat na wybrzeżu aparat wśród Kaszeby wcale nie musiał być aż taką egzotyką jak w reszcie kraju - no i jak był to by sobie tak łatwo jak jaki "panicz" nie dał tegoż "odebrać" Sorry za klasowy element ale ten u nas sporo zniekształca historię po dziś dzień... Tak na marginesie czy kiedykolwiek MMW ogłosiło, że poszukuje takich domowych zdjęć okrętów MW? Bo jeżeli ktoś się zasłania kwestią praw autorskich to widać, że w świecie niebywały i nie zna dostępnych i legalnych rozwiązań...