Pancerz South Dakota (BB 49)

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

karolk

Post autor: karolk »

tak CIA, podają, dlatego mówiłem, że ciut inne spojrzenie 8)
karolk

Post autor: karolk »

no i całkiem inaczej przedstawiona jest kwestia trzeciego pokładu, według tego rysunku, to dykta, no ale nawet dyskta ma swoje znaczenie, jak jest zainstalowana
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:analizując ten rysuneczek z ślicznie odchylonym od kadłuba pancerzem można mieć poważne wątpliwości, ale w końcu żaden z amerykańskich pancerników nie walczył z innym, więc łatwo forsować poglądy, czego tak łatwo nie mogą zrobić Niemcy, bo sam widziałeś, jak można jednostronnie (i jednoosobowo, bo spory szmat czasu sam czepiałem się B) zaprzeczyć skuteczności ochrony biermej takiego Bismarcka na konkretnym przykładzie, gdy paskudny, przypadkowy pocisk w śródokręcie spowodował spadek mocy i utratę prędkości o kilka węzłów :)
Początkowo kotłownia o której mówisz była sprawna - przecieki szybko opanowano. Dopiero później dali sobie ze wzgledu na przecieki pokój i zalali tę kotłownię. I tak im nie była potrzebna - musieli oszczedzać paliwo, wiec i tak pędzili ze zmniejszona predkością. Nie wiem dlaczego podaja, ze utrata 2 kotłów powodowała spadek predkosci do 26 węzłów?! Po pierwsze kotły i tak wytwarzały wiecej pary niz turbiny były w stanie wytrzymac - to trzeba omówic na sypozjum ... :)
karolk

Post autor: karolk »

też nad tym myślałem, ale wniosku zadnego wyciągnąć nie mogłem, bo to dziwne i tajemnicze wydarzenie
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

12 kotłów - 28 węzłów - ze wzgledu na przegłębienie na dziób (?)
10 kotłów - 26 węzłów (?!) - jeden kocioł = jeden węzeł? :D
karolk

Post autor: karolk »

z 32 na 28 z powodu lekkiego trymu na dziób(pono 2' tylko?), to absolutnie niemożliwe, gdyż śruby napędowe uniosły się tylko maksymalnie 60-70 centymetrów w górę, coś tu jest nie tak, jak to się opisuje, zadziałał jakiś inny mechanizm
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Różnie ludziska piszą, ale 32 w. to chyba nigdy nie osiągnął... w zadnej znanej mi publikacji :lol:
Scharnhorst miał 31, 64 w. , Gneisenau ponad 32 (jak gonił Gloriousa - pewnie na przeciazeniu...)
Bismarck podczas prób wyciągnął 30,1 w. , na mili pomiarowej osiągnął ponoć 31 w.
Nominalna moc to 138 000 KM i 29 w. (12 kotłów)
Moc maksymalna to 150 170 KM i 30,1 w. (12 kotłów)
Myślę, ze mogli uzyskiwać jeszcze większą moc na przeciążeniu, porównując chociażby wyniki z Scharnhorsta ( nominalna 125 000 KM, wyciągnieta 160 050 KM), ale nie taka, aby wydusic 32 w.
Ostatnio zmieniony 2004-10-20, 14:55 przez CIA, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

W kwestii siłowni Bismarcka jeszcze...
Ciśnienie robocze 55 atm
Zawory bezpieczeństwa 58 atm , maks. 63 atm

Moze ktos sie orientuje jak to rozumieć?
Czy wygląda to tak?:
55 atm - 138 000 KM nominalna (robocza)
58 atm - 150 170 KM maksymalna
63 atm - ...? przeciążeniowa

???
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Jeszcze dla Scharnhorsta:
ciśnienie robocze 50 atm
zawory bezpieczeństwa 58 atm, maks. 63 atm
karolk

Post autor: karolk »

CIA pisze:Różnie ludziska piszą, ale 32 w. to chyba nigdy nie osiągnął... w zadnej znanej mi publikacji :lol:
Scharnhorst miał 31, 64 w. , Gneisenau ponad 32 (jak gonił Gloriousa - pewnie na przeciazeniu...)
Bismarck podczas prób wyciągnął 30,1 w. , na mili pomiarowej osiągnął ponoć 31 w.
Nominalna moc to 138 000 KM i 29 w. (12 kotłów)
Moc maksymalna to 150 170 KM i 30,1 w. (12 kotłów)
Myślę, ze mogli uzyskiwać jeszcze większą moc na przeciążeniu, porównując chociażby wyniki z Scharnhorsta ( nominalna 125 000 KM, wyciągnieta 160 050 KM), ale nie taka, aby wydusic 32 w.
to zadne osiągnięcie, gdyż 80 tysięcznik Yamato przy 150 PS osiąga 27 kn, bez przeciążania :lol: a ten no Gneis, to chyba więcej niż 32 wyciągnął wtedy
karolk

Post autor: karolk »

wszak ścigany grzał 31,5 węzła, a go dognano
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Nala pisze:Jak dla mnie to stek kontrowersji. Jeden pancerz jest lepszy wzgledem takich pociskow a inny wobec innych. Takich tabel nie mozna robic bo wprowadzaja w blad.

P.S. Smoku, kiedy dotrze do ciebie w koncu, ze Iowa ma taka sama grubosc burty co SoDa ?
Ja tam sie nie znam. Ja wpisalem, co mi CIA podal.
Jak poda inaczej, to zmienie.

2. Zrobilem nowa tabelke z przebijalnoscia, ale nie zamieszcze bo awaria komopa sie zdarzyla.
W najblizszych dniach
Ostatnio zmieniony 2004-10-21, 18:33 przez SmokEustachy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

SmokEustachy pisze:
Nala pisze:Jak dla mnie to stek kontrowersji. Jeden pancerz jest lepszy wzgledem takich pociskow a inny wobec innych. Takich tabel nie mozna robic bo wprowadzaja w blad.

P.S. Smoku, kiedy dotrze do ciebie w koncu, ze Iowa ma taka sama grubosc burty co SoDa ?
Ja tam sie nie znam . Ja wpisalem, co mi CIA podal.
Jak poda inaczej, to zmienie.
Dzieki Smoku za uznanie :piwo:, ale dane podawane przeze mnie tez moga być błędne :lol: . Np. Teller mnie prawie w 100% przekonał do cieńszego opancerzenia na KGV - takiego jak podaje Tarrant...
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

A ja tam protestuje.
Przeciw cienszej blasze na KGV
Czemu by mieli tak nieokraglo liczyc?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Bo oni tam sobie liczyli grubośc pancerza w jakichs tam :wink: funtach na stope kwadratową, a nie w calach czy milimetrach
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

CIA pisze:
karolk pisze:owszem, są źródła na www.ussiowa.pl to nie wiedziałeś? 8)
No Nala powinien to juz dawno zmienic...

Razi juz sam początek "Wcześniej stosowane płyty pancerne oznaczone jako typ MNC mod 1. (Midvale Non-Cemented "A" mod. 1) oparte były na niemieckiej stali KC (Krupp Cemented) stosowanej masowo przez Kaisermarine podczas pierwszej wojny światowej. Stanowiły je elementy, których powierzchnie czołowe utwardzono w procesie nawęglania, powierzchnie tylne pozostawiając ciągliwe."

Nala zmiń to wreszcie. Cementowanie=nawęglanie!!!
MNC - Non Cemented = NIE NAWEGLANA!!!
Oooo tam trzeba wiele zmienic... CIA, jak masz troche czasu na zbyciu to poprosze o pomoc A powaznie - CIA ma racje, ponadto naprawde wiele, wiele sie od tamtych czasow zmienilo (Okun jak Okun, ale mamy nowe zrodla) i wszyscy jak sadze jestesmy madrzejsci.
W kwestii tego smiesznego 307 mm - tam sa rysunki po prostu zywcem przerzniete z Bakera III, ktory rysowal je o dostepne wowczas dokumentacje dla Japonczykow (3-piorowe sruby itp.). Nawet Friedman we wczesnym opracowaniu podawal zdaje sie 307 mm. Dopiero w nowszej wersji US Battleships mamy 310-40 mm co oczywiscie dodaje Iowce powagi zarowno od strony obrony przeciw pociskom, co i obrony podwodnej (mniejsze przesztywnienie - pod woda 101,6 mm-40 mm B). Wiemy takze, ze system przeciwtorpedowy po wprowadzeniu poprawek i kolejnych probach stoczniowych spisywal sie bardzo dobrze.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
ODPOWIEDZ