Krzysztofie, Oskarm o ile mi wiadomo (jeśli nic się nie zmieniło) jest członkiem RBO i zajmuje się tam (w dużym uproszczeniu) "lobbowaniem" za budową Iverów u nas. Oskarm, to nie było złośliwe, piszę jak jest, jeśli się mylę, to przepraszam.
Może szkoda, że RBO nie ma finansowania, bo wtedy przynajmniej byłoby wiadomo, czyje interesy reprezentuje i byłby jeden wspólny kierunek działań, a tak każdy reprezentuje swoje stanowisko i lobbuje za swoimi ambicjami, nie ma spójnej wizji i wychodzi kabaret. Koniec końców "w świat" idzie przekaz, że MW nie wie czego chce, w związku z tym nie ma sensu niczego jej dawać. Konkluzja? Proszę bardzo, np taka:
RBO reprezentuje interesy Moskwy
Co do marmikowego porównania odbudowy MW do budowy domu, to chciałem zwrócić uwagę szanownym dyskutantom, że popełniają podstawowy błąd: nie chodzi o budowę jednego domu, ale pięciu, bo tyle mamy obecnie RSZ i kasą trzeba obdzielić tyle różnych "inwestycji". Bardziej obrazowe porównanie to takie, gdzie rodzice mają pięcioro dorosłych dzieci i próbują im zapewnić lokum u progu dorosłości. Jeden chce mieszkanie w centrum W-wy, drugi domek w lesie... itd. Problem, jeśli jedno z dzieci (wcale nie to najbardziej kochane) nie wie czego chce, ale najbardziej skłania się ku wzmiankowanemu już pałacowi ze stajnią...
Tymczasem na D24:
http://www.defence24.pl/zamiast-mieczni ... ie-analiza
Jeśli jedno z dzieci (to nie najbardziej kochane) nie wie jakie chciałoby lokum, to dostaje nową tapetę do swojego pokoju...
W związku z opóźnieniem uruchomienia programu okrętu obrony wybrzeża „Miecznik” Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zadecydowało o wydłużeniu normy eksploatacyjnej obu polskich fregat typu Oliver Hazard Perry: ORP „Gen. K.Pułaski” i ORP „Gen. T.Kościuszko” do 2024 roku.
...
montaż taktycznego systemu wymiany danych LINK-16;
modernizację systemu dowodzenia (dodając możliwość automatycznej detekcji i śledzenia celów nawodnych oraz powietrznych);
wymianę armaty Mk-75 kalibru 76 mm na nowszą (po naprawie głównej), tego samego typu;
naprawę radarów obserwacji nawodnej, powietrznej oraz systemu kierowania ogniem;
modernizację wyrzutni rakiet Mk-13 do Mod 4 block 6;
remont konsoli operatorskich w BCI;
modernizację systemu walki elektronicznej;
naprawę zespołów prądotwórczych okrętu;
modernizację systemu przeciwpożarowego.
W sumie to i tak dobra informacja. Z czterech systemów uzbrojenia naprawiono 2, a okręty posłużą jeszcze 6 lat. Nie wiem, tylko jak się to ma do "Mieczników", bo nawet, jakby program ruszył teraz, to i tak pierwszy okręt nie będzie gotowy przed 24 rokiem. Co najwyżej Adelaidy uda się wcielić do tego czasu...