Strona 386 z 387

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-20, 18:38
autor: AdrianM
Oskar nasmiewalem sie z palet :lol: kontener to inny rozmiar ;(

Znów bujasz w obłokach. Masz może jakieś przykłady takich maleństw co się zmieszczą do slipu i beda miały odpowiednią dzielność morską.

Knud się nie nadaje do ZOP tak jak i Iver. Dlatego Ślązak kosztujr tyle ile kosztuje :dupa: :P

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-20, 19:01
autor: jogi balboa
A propos emotek.
AdrianM pisze: :dupa:
AdrianM pisze: :dupa:
AdrianM pisze: :dupa:
I tak co post. Ja rozumiem że mamy teraz tolerancję, gender, jakichś tam innych kosmitów. Ale FOW to forum okrętowe a nie miejsce na okazywanie swoich preferencji seksualnych. Wygląda jakbyś się narzucał, a to już jest pomprostu niegrzeczne. :no: :nonono:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-20, 19:13
autor: oskarm
AdrianM pisze:Oskar nasmiewalem sie z palet :lol: kontener to inny rozmiar ;(

Znów bujasz w obłokach. Masz może jakieś przykłady takich maleństw co się zmieszczą do slipu i beda miały odpowiednią dzielność morską.

Knud się nie nadaje do ZOP tak jak i Iver. Dlatego Ślązak kosztujr tyle ile kosztuje :dupa: :P
1) Tak, wszystkie inne mieszcza sie na europalecie...

2) Tak, kilku.

3) Knud maduzo gorzej ze wzgledu na sporo nizsze osiagi i stabilnosc od Ivera.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-20, 22:06
autor: jogi balboa
AdrianM pisze:kontener to inny rozmiar ;(
Polszczyzna ponownie. Kontener to "pojemnik" nie "rozmiar", może mieć dowolne wymiary. Na przykład małej walizki.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 09:34
autor: Waldek K
Przepraszam, że przerywam, tę jakże interesującą dyskusję przesiąkniętą troską o przyszłość naszej MW, ale na D24 https://www.defence24.pl/piatek-z-defen ... j-brytanii pojawiło się krótkie info:
Grzegorz Kończewski, Polska The Times, „Wojsko zamówiło sztuczną rybę. Kogo będzie śledził „śledź"?”: Naukowcy są trakcie opracowania sztucznej ryby śledzącej dla Ministerstwa Obrony Narodowej. „Chemicy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu mają bowiem opracować specjalną, inteligentną i niewykrywalną powlokę dla... ryby śledzącej, zwanej potocznie .śledziem". [...] budowany na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej „śledź" raczej nie będzie służył do śledzenia ryb w morzach i oceanach.”
Ktoś coś słyszał, widział, wie?
P.S. Ja wiem, że to potencjalnie "niebezpieczny" post, bo może wywołać nową g...burzę, dlatego, o ile to możliwe, to prosiłbym tylko o merytoryczne odpowiedzi.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 13:44
autor: AdrianM
Oskar czy ty wogóle myślisz jak piszesz? Raz twierdzisz, że Knud jest za mało stabilny, a chwile przedtem, że ribsy dadzą radę. Ciebie po prostu nie ma jak poważnie traktować. Albo w tą albo w drugą stronę! :bije:

Już ci kiedyś pisałem, że ciaptasy na Bałtyk to nie to narzędzie. Oświecę cię po raz ostatni jak to w praktyce wygląda i żebyś zrozumiał to jak do dziecka masz obrazek:

Obrazek

Załapał o co chodzi czy potrzeba objaśnienia? Ale obawiam się, że na chorobę iverową to niewiele pomoże.

I odsyłam po raz kolejny odnośnie wyciszenia jednostek ZOP i MCM. Może nasze Kormoranki wg. ciebie też tego nie potrzebują?

A co do ciebie Jogi to :dupa: :diabel: :diabel: :diabel:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 14:31
autor: oskarm
Adrianie, mam nadzieje, ze odrozniasz sposob dzialania RHIBa ze smiglowcowym sonarem opuszczanym a okretu z VDSem albo cos w rodzaj AN/WLD-1 z pasywnym sonarem holowanym dzialajacym multistatycznie z okretem?

Ty chyba oczekujesz od Captasa-4 na Baltyku zasiegu do 2 strefy konwergencji? No nie tego sie nie da rady zrobic. Co nie znaczy, ze Captas nie osiagnie duzo wiekszego zasiegu wykrycia niz taki ST-2400.

Wyciszenie chociaz przydatne, to przy aktywnej detekcji nie jest jest az tak istotne jak przy pasywnej.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 21:39
autor: AdrianM
Jest pewna pięta achilesowa projektu niestety :( . To nie jest sonar holowany i za każdym razem będziesz musiał go zwijać i powijać a prędkość przemieszczania się ribsów to nie jakieś cudo w porównaniu do helikopterów, a o prędkości WLD-1 pozwól, że już nie wspomnę ;) (kumamy?). Kolejna sprawa to jak zapewnić zasilanie, plus waga takich sonarów to zwykle jakieś 300kg itd. itd... A pomine już fakt, że takiego cuda nie widziano :P

Lecz najbardziej mnie ciekawi inna sprawa, którą to powinieneś nadrzędnie wyjaśnić. Jak myślę nie tylko mi, gdyż nasz uroczy Jogi wyrwał się w dyskusji opierając się na dzielności morskiej jako przykład nie stosowania actuvek, a tu taki afront z twojej strony i zmiana decyzji, że ribsy będą operować do stanu morza 4 (oj nie ładnie). A już lawirancko ktoś tu twierdził, że 100 tonowy okręt nie da rady na metrowej fali!

Wypadałoby się też odnieś do tego dlaczego ciaptas to takie cudo na Bałtyk (taka argumentacja była (sic!)). Mamy jakąś sensowną argumentacje, czy nadal twierdzimy... bo tak? A dzięki tej filozofi można było prać mózgi misiom by uwieżyli, że nic oprócz Ivera ich nie udźwignie. Było tak? Pamiętamy?

Powiem wprost wkurzasz mnie (choć infantylność u dorosłych lubię) bo zmieniasz zbyt często zdanie, ale w ten upierdliwy sposób by przeciągnąć dyskusje! Dura to bzdura przy twoich wywijasach! :bije:

A co do wyciszenia nieuku to klucz, a nie kwiatek do korzuszka jak sugerujesz. Jak i dla moich dzieci (tak aby zrozumieć) proponuje wycieczke na symulator helikopterowych sonarów. Dla dziutków jak ty powinno to być niesamowite przeżycie :) (a zwłaszcza dla dzieci ;) )

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 22:48
autor: SmokEustachy
Wątek do zamknięcia once again.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-21, 23:40
autor: oskarm
Adrianie, nie jestes inzynierem, nie rozumiesz pewnych zaleznosci. Stad dziwia ciebie pewne rzeczy, ktore nie powinny. Rozrysuj sobie modele fizyczne dla tych wymienionych typow bezzalogowcow na fali. RHIB z Herlasem byl testowany kilka ladnych lat temu. Bezzalogowce z lekkimi sonarami holowanymi sa testowane od jakis 3-4 lat... AN/WLD-1 mapredkosc maksymalna do 18 wezlow. Moim zdaniem jest ok.

Jak dla mnie moze byc odpowiednik Captasa innego producenta (pewne zalety ma tu horyzontalny nadajnik na sonarach liniowych Ultry Electronics). Na Baltyku najwieksze zasiegi propagacji uzyskiwano na zblizonych czestotliwosciach do pracy wlasnie tego typu sonarow. Takie tam badanko niemiecko-szwedzkie z wykorzystaniem 3 jednostek badawczych... (Na oceanie im nizsza czestotliwosc tym lepiej).

Jeszcze raz. Jesli za wyciszenie mam zaplacic kupnem jednej fregaty zamiast 2 to moim zdaniem operacyjnie nie ma to sensu. 4 glosniejsze fregaty z aktywna detekekcja na Baltyku dadza wieksze mozliwosci niz 2 z dodatkowa mozliwoscia pracy pasywnej i bedace trudniejsze do wykrycia bez uzywania aktywnej detekcji. A do tego dochodza jeszcze wieksze zdolnosci OPL, ktore sa kluczowe na Baltyku.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 08:07
autor: szafran
SmokEustachy pisze:Wątek do zamknięcia once again.
Zupełnie tak jak polska flota. Dyskutujemy o tym jak ma wyglądać okręt przyszłości (najlepiej żeby miał jak najwięcej od Raytheona) a rzeczywistość jest smutna i MW RP próbuje uratować jak najwięcej etatów. Zastanawia mnie też dlaczego pomimo biedy floty decydujemy się na najlepsze okręty przeciwminowe, holowniki czy ratowniki? Wszystko z górnej półki a tymczasem jednostki bojowe reprezentują mizerny poziom.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 09:10
autor: Orlik
Bo tak jest łatwiej... wszystkim. A kto by się martwił zdolnościami.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 10:26
autor: AdrianM
Oskar nie pisz mi tu co rozumie, a co nie lub też co mnie dziwi. A ci inżynierku wprost po polskiemu napisałem, że od lat tu głupoty pisałeś o tym, że korweta czy też inne mniejsze jednostki się nie utrzymają na wysokiej fali - było tak? Teraz nagle eureka ribsy będą pływać do stanu morza 4. Tydzień temu 100 tonowa actuvka nie dawała rady! :bije: Ale cieszę się natomiast, że pomału dochodzisz do wniosku, że w ZOP liczy sie ilość, może coś kiedyś zaświta.

Podsumowując... nieustatnie chrzanisz pod swoją tezę i znieść tego nie można kropka

I to jest tak jak Orlik pisze, przechodzą tylko łatwe rzeczy. Małe ryzyko, koszt i możliwe do realizacji przez przemysł. Cudo fregaty stały się natomiast świetnym tematem zastępczym dającym nadzieje na nieskończone odciąganie decyzji na temat budowy kukułczych korwet. Może to i lepiej, że nic nie powstanie. Zasadniczo Ślązak i trójka Orkanów to i tak sporo do zadań ZOP - w końcu można na Orkanach zainstalować Herlasa i będzie jak znalazł wedle nowowody oskarma ;) :P :lol: :idea:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 10:41
autor: oskarm
No coz Adrianie, znow udowadniasz, ze nie rozumiesz.

Zatrzymywanie sie okretu do opuszczenia sonaru mamy juz przecwiczone na Kaszubie. Pogadaj z zaloga, zobaczysz co o tym sadza (koniecznosc zatrzymania okretu) i jak wypada porownanie ze zdolnosciami OHPow...

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 11:09
autor: AdrianM
A ja z uporem maniaka będę ci powtarzał, że takie działania mogą wykonywać Orkany. Większe inwestycje we flote są w tym momencie zbędne. Zainstalujemy pingi na kutrach rakietowych i razem z kukułczą korwetą będziem mieć siły ZOP na nowowodnym poziomie i niespotykaną na świecie innowacyjnością i racjonalizatorstwem :P

Radziłbym tylko zainteresować się historią jak powstał prototyp F-16V i dlaczego nasze elity nie są w stanie załatwić tych efek z magazynów (może już więcej nie naśmiewalibyśmy się z pewnych pomysłów), choć jakieś egzotyczne Marokoko załatwia sobie wyremontowane czołgi. W końcu na Bałtyku największym zagrożeniem dla okrętów są samoloty, czyż nie Oskar ;) :idea:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

: 2018-09-22, 11:34
autor: X_ray
AdrianM pisze: Podsumowując... nieustatnie chrzanisz pod swoją tezę i znieść tego nie można kropka
Znieść to nie można Twojego zalewu bełkotu, chrzanienia i pieprzenia od rzeczy. O tym żebyś odnosił się do jakiejkolwiek tezy czy to jej broniąc czy obalając już nawet nie wspomnę.

Ale rozumiem że moderacja, czy raczej "moderacja" uznała że Twoje wypluwane tutaj kilka razy dziennie lamenty i wypociny pomogą utrzymać ruch w tym wątku tudzież na całym forum.

Już niedługo dzięki takiej praktyce będziecie mieć AdrianaM wylewającego pomyje na samego siebie, bo jak widać po coraz mniejszej ilości osób udzielających się w tym wątku ilość chętnych na kopanie się z koniem drastycznie spada.

Aha, jako że używanie milionów emotek bez składu i sensu jest najwyraźniej tutaj nie tylko tolerowane ale i wskazane to:

:glupek1: :dupa: :bije: :dupa: :ups: :dokitu: :bije: :brawo: