Dokąd zmierzają Wojska Lądowe

[Piotr Wilrek.]

1) Dowództwo nie ma pomysłu co dalej ?
Jedyny polegał na utrzymaniu dotychczasowej liczby związków taktycznych (etatów). Po doświadczeniach w Iraku koncepcyjna katastrofa. Chwilowo obowiązuje utajnienie, może nieudolności ?
Miejscami pojawiała się nowomowa: Brygady ciężkie, średnie i lekkie.
2) Zamiast wycofać ok. 200 Goździków, 1/6 BWP-1 i ok. 200 T-72M natychmiast to kombinuje się z wprowadzaniem:
- dwóch różnych da w BZ/BPanc po 18 lub 24 shb Goździk;
- dwóch pa w DZ, faktycznie dwa da mające po 24 shb Goździk to świetne wsparcie na szczeblu Dywizji (co za zasięg i siła ognia).
3) Poziom prasy wojskowej sięga dna.
Przegląd Wojsk Lądowych i WOjska Lądowe w jubileuszowych numerach podają pełno rewelacji Np.
- w skład WP wchodzą 1 DZ, 16 DZ itd.;
- wojska lądowe posiadają Leopardy-2, PT-91 i T-72M.
Czyli co, T-72M1 już wycofano ?
Generalnie są blisko poziomu z lat PRL-u (WP jest silne i uzbrojone w czołgi).
4) Dokonano zakupów które mogą być dobrze wykorzystane (NT-S, Rosomak) ale już Krab jest sporo opóźniony, co z modernizacją BWP-1.

Odnoszę wrażenie, że sensowne reformy w WP wymusza tylko wykruszanie się sprzętu, np. redukcja z 10 dywizji do 6 dywizji i potem 4.

Z jaką łezką w oku wspominam BZ z lat 90-tych:
- 30 czołgów T-55A (sprawne 50-60%);
- 90 wozów bojowych Star-266;
- 18 wysoce manewrowych haubic M-30 (wiem, że model z 1938 r. ale przecież w 1983 r. była "kompleksowa" modernizacja);
- 18 ekonomicznych dzppanc kal. 85 mm D-44M.

A może się mylę. Może ktoś widzi jakiś nowy pomysł ?

[Mitoko]

Chyba to post z forum Bezpieczeństwo ??

[Piotr Wilrek]

Chyba to post z forum Bezpieczeństwo ??

Zgadza się ciekawy jestem odzewu jak największej liczby osób. Około 2000 r. odnosiłem wrażenie, że coś się ruszyło a teraz tak jakbyśmy wracali w lata 90-te. CIężko zdobyć jakąkolwiek informację.
Zresztą jak zauważyłem nie jestem pierwszy.

P.S. Ciekawy jestem czym będą się różniły reakcje na różnych forach.

[SmokEustachy]

Chyba to post z forum Bezpieczeństwo ??

Zgadza się ciekawy jestem odzewu jak największej liczby osób. Około 2000 r. odnosiłem wrażenie, że coś się ruszyło a teraz tak jakbyśmy wracali w lata 90-te. CIężko zdobyć jakąkolwiek informację.
Zresztą jak zauważyłem nie jestem pierwszy.

P.S. Ciekawy jestem czym będą się różniły reakcje na różnych forach.

Beznadzieja ja o tym trabie gdzie moge...