Szkoła ponadgimnazjalna
Szkoła ponadgimnazjalna
Witam, w tym roku zdałem do klasy trzeciej gimnazjum. W związku z tym postanowiłem, że czas zacząć myśleć o przyszłości, co po gimnazjum. Postanowiłem, że podążę śladami wujka i wstąpię do marynarki wojennej, od zawsze marzyłem żeby w przyszłości pracować na wodach, stąd ten pomysł. Kiedy już dokonałem wyboru zacząłem przeglądać szkoły ponadgimnazjalne w okolicy, natknąłem się na liceum, w którym znajduje się klasa wojskowa.
Zacząłem czytać w internecie co oferuje taka szkoła i wywnioskowałem, że praktycznie w niczym mi nie pomaga jeżeli chodzi o dostanie się do szkoły wyższej takiej jak Akademia Morska czy Akademia Marynarki Wojennej. Z tego powodu ślę pytanie do was - jaka szkoła ponadgimnazjalna pomoże mi w dostaniu się do szkoły wyższej, a potem do MW? Chodzi oczywiście o profil szkoły.
Zacząłem czytać w internecie co oferuje taka szkoła i wywnioskowałem, że praktycznie w niczym mi nie pomaga jeżeli chodzi o dostanie się do szkoły wyższej takiej jak Akademia Morska czy Akademia Marynarki Wojennej. Z tego powodu ślę pytanie do was - jaka szkoła ponadgimnazjalna pomoże mi w dostaniu się do szkoły wyższej, a potem do MW? Chodzi oczywiście o profil szkoły.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Co prawda ta szkola nie jest wprost zwiazana z MW ale jest o profilu morskim http://nowastrona.zsmors.pl/
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
pew421, przede wszystkim jeśli chcesz zostać oficerem Marynarki Wojennej, to musisz ukończyć Akademię Marynarki Wojennej, a nie Akademię Morską, czy inną uczelnię wyższą (pomijam szczególne przypadki i specjalnosci). Wybierz taką szkołę ponadgimnazjalną, która pomoże Ci dostać się do AMW, czyli przygotuje do matury, egzaminów itd.. Zapoznaj się z dostępnymi kierunkami wojskowymi, aktualnymi zasadami rekrutacji i poczytaj odpowiedzi na najczęstsze pytania (FAQ):
http://www.amw.gdynia.pl/title,Kierunki ... mid,1.html
http://www.amw.gdynia.pl/title,Kierunki ... mid,1.html
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Jako zawodowy edukator mogę zasugerować dwa wyjscia
1) idziesz do naprawdę dobrej szkoły średniej. Tam przez 3 lata masz ostrą naukę
2) idziesz do słabej szkoły, ale ciężar matury spada wyłącznie na Ciebie. Samodzielnie przygotowujesz się do egzaminu dojrzałości a potem już na studia
W razie czego chętnie odpowiem na pytania związane ze szkolnictwem średnim i maturami
1) idziesz do naprawdę dobrej szkoły średniej. Tam przez 3 lata masz ostrą naukę
2) idziesz do słabej szkoły, ale ciężar matury spada wyłącznie na Ciebie. Samodzielnie przygotowujesz się do egzaminu dojrzałości a potem już na studia
W razie czego chętnie odpowiem na pytania związane ze szkolnictwem średnim i maturami
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Slaw, niestety Gdańsk znajduje się poza moim zasięgiem, jest zdecydowanie za daleko. Celowałem bardziej w LO profilowanym o profilu mundurowym w Pucku, czy szkołach w granicach do 30km od Wejherowa. Tak czy inaczej dzięki za propozycję
Miner, tak zrobię. Dziękuję
Szafran, jeżeli możesz, powiedz w jaki sposób rozpoznać naprawdę dobrą szkołę średnią od słabej. Mam jeszcze jedną prośbę, mógłbyś ocenić "na oko" poziom tej szkoły? Byłbym niezmiernie wdzięczny. http://www.lsm.pozytywneinicjatywy.pl/index/1
Miner, tak zrobię. Dziękuję
Szafran, jeżeli możesz, powiedz w jaki sposób rozpoznać naprawdę dobrą szkołę średnią od słabej. Mam jeszcze jedną prośbę, mógłbyś ocenić "na oko" poziom tej szkoły? Byłbym niezmiernie wdzięczny. http://www.lsm.pozytywneinicjatywy.pl/index/1
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Klasy mundurowe to taki współczesny chwyt marketingowy mający przyciągnąć potencjalnych uczniów (i ich kasę lub po prostu jedynie subwencję oświatową). Same w sobie takie klasy kompletnie nic nie dają, no może prócz odrobiny dyscypliny i wycieczki na okręt. Natomiast w żadnym stopniu nie ułatwią dostania się na studia w uczelni wojskowej. Dobry wynik z rozszerzonej matury, zdanie sprawdzianu fizycznego i psychotestów. Do tego się przygotowuj w dowolnej dobrej szkole, niekoniecznie mundurowej.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Z całym szacunkiem, na stronie zasad rekrutacji do AMW - Paragraf 8, Punkt 3, Podpunkt 2 napisane jest, że w rozmowie kwalifikacyjnej warto powiedzieć, że ukończyło się taką szkołę . To pewnie jakiś szczegół ale wiadomo, zawsze kilka pkt do przodu .
Zdecydowałem się już na kierunek nawigacyjny, jest jakiś profil, który jest zbliżony do nawigacji? Niestety jedyna szkoła typowo nawigacyjna jest 50km pociągiem i 20km autobusem drogi, to za daleko... :/
Na czym polegają psychotesty?
Zdecydowałem się już na kierunek nawigacyjny, jest jakiś profil, który jest zbliżony do nawigacji? Niestety jedyna szkoła typowo nawigacyjna jest 50km pociągiem i 20km autobusem drogi, to za daleko... :/
Na czym polegają psychotesty?
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Klasy mundurowe są takimi współczesnymi klasami profilowanymi jakie swego czasu były. Sam jestem absolwentem klasy ekonomiczno-administracyjnej i porównując do poziomu technikum czy zwykłego LO to niestety był dramat.Marmik pisze:Klasy mundurowe to taki współczesny chwyt marketingowy mający przyciągnąć potencjalnych uczniów (i ich kasę lub po prostu jedynie subwencję oświatową). Same w sobie takie klasy kompletnie nic nie dają, no może prócz odrobiny dyscypliny i wycieczki na okręt.
Nawet nie wiedziałem, że taka szkoła jest w Pucku. Znam osobiście jednego nauczyciela i mogę za niego ręczyć
O szkole najlepiej dowiadywać się z rankingów, opinii znajomych i sprzątaczek (one wiedzą najlepiej ). Na pewno w Żukowie są klasy mundurowe policyjna i WOP. Poziom taki średni i pewnie cała matura będzie zależała od ucznia. Trzy lata ostrej samodzielnej (lub z pomocą korepetytorów) nauki.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
pew421, policz ile możesz zyskać za ukończenie szkoły o profilu mundurowym, a ile za dobre wyniki na maturze z matematyki i j. angielskiego na poziomie rozszerzonym. A nawigacji nie musisz uczyć się wcześniej, na AMW wszystkiego Cię nauczą.
Nie jest tak, że zniechęcam do szkół/klas mundurowych, ale jak widzisz, nie jest to konieczne, żeby zostać oficerem MW. Nauka w takiej szkole miałaby o tyle znaczenie, że pomogłaby upewnić się, czy na pewno chcesz zostać żołnierzem. A psychotesty to testy sprawdzające predyspozycje do służby wojskowej, do tego się nie przygotujesz.
Nie jest tak, że zniechęcam do szkół/klas mundurowych, ale jak widzisz, nie jest to konieczne, żeby zostać oficerem MW. Nauka w takiej szkole miałaby o tyle znaczenie, że pomogłaby upewnić się, czy na pewno chcesz zostać żołnierzem. A psychotesty to testy sprawdzające predyspozycje do służby wojskowej, do tego się nie przygotujesz.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Tak się zastanawiam czy nie lepsza od klasy mundurowej byłaby solidna klasa matematyczno-fizyczna z rozszerzonym angielskim. Ale to tylko taka dywagacja.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Przejdę się do kilku liceów postawionych wysoko w rankingu na stronie perspektywy.pl oraz pójdę do znajdujących się niedaleko szkół mundurowych i ocenię poziom oraz klimat tych szkół.
Mam jeszcze dwa pytania, czy lepiej wybrać średnie technikum, czy dobre liceum. Jak wiadomo po technikum ma się fach w ręku, a liceum przygotowuje Cię tylko do matury. Jeżeli technikum, to o jakim profilu jeśli interesująca mnie nawigacja jest zdecydowanie za daleko.
Drugie pytanie - w 2018 powraca Zasadnicza Sluzba Wojskowa dla roczników 1998+, oczywiście się mieszczę. Czy pomoże mi to w dostaniu się do MW? Jezeli tak to w jaki sposób? Jak przebiega taka rekrutacja, jezeli moglibyście mi to przybliżyć?
Mam jeszcze dwa pytania, czy lepiej wybrać średnie technikum, czy dobre liceum. Jak wiadomo po technikum ma się fach w ręku, a liceum przygotowuje Cię tylko do matury. Jeżeli technikum, to o jakim profilu jeśli interesująca mnie nawigacja jest zdecydowanie za daleko.
Drugie pytanie - w 2018 powraca Zasadnicza Sluzba Wojskowa dla roczników 1998+, oczywiście się mieszczę. Czy pomoże mi to w dostaniu się do MW? Jezeli tak to w jaki sposób? Jak przebiega taka rekrutacja, jezeli moglibyście mi to przybliżyć?
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Jeśłi można to zadam takie - może głupie - pytanie. Technikum bardziej przygotuje Cię do działu pokładowego (bo przecież nawigatorzy to dział pokładowy), czy do maszynowego ?
Jak wcześniej napisałem sądzę, że dobre liceum o profilu Mat-Fiz może być całkiem dobrym startem do spełnienia marzeń, które są Twoje. Z drugiej strony nie ma co oglądać się na służbę zasadniczą, tylko należy się uczyć i startować na uczelnię zaraz po maturze. Ale na Forum są osoby, które maja większe doświadczenie w sprawach edukacyjnych niż ja.
Jak wcześniej napisałem sądzę, że dobre liceum o profilu Mat-Fiz może być całkiem dobrym startem do spełnienia marzeń, które są Twoje. Z drugiej strony nie ma co oglądać się na służbę zasadniczą, tylko należy się uczyć i startować na uczelnię zaraz po maturze. Ale na Forum są osoby, które maja większe doświadczenie w sprawach edukacyjnych niż ja.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Warto wspomnieć, ale czy choćby jeden punkt z tego będzie... bardzo poważnie wątpię.pew421 pisze:Z całym szacunkiem, na stronie zasad rekrutacji do AMW - Paragraf 8, Punkt 3, Podpunkt 2 napisane jest, że w rozmowie kwalifikacyjnej warto powiedzieć, że ukończyło się taką szkołę . To pewnie jakiś szczegół ale wiadomo, zawsze kilka pkt do przodu .
Nie ma czegoś takiego jak kierunek nawigacyjny. To określenie potoczne. Jest specjalność - o ile dobrze pamiętam - eksploatacja okrętowych systemów pokładowych. Obejmuje nawigację, obserwację techniczną, łączność i uzbrojenie.pew421 pisze:Zdecydowałem się już na kierunek nawigacyjny, jest jakiś profil, który jest zbliżony do nawigacji?
Testy na inteligencję, określenie osobowości i sposobu podejmowania decyzji, test prawdomówności i coś tam jeszcze (nie pamiętam). Oblejesz je i komplet punktów z rozszerzonej matmy nie pomoże .pew421 pisze:Na czym polegają psychotesty?
Absolutnie TAK.Peperon pisze:Tak się zastanawiam czy nie lepsza od klasy mundurowej byłaby solidna klasa matematyczno-fizyczna z rozszerzonym angielskim.
Do elektromechanicznego raczej nie warto podchodzić po liceum (chyba, że po mat-fiz, ale i tak nie polecam). Technikum (byle nie gastronomiczne ) będzie dobre na jeden i drugi wydział. Nie wiem ile teraz mechaniki, elektrotechniki, elektroniki, automatyki i tym podobnych przedmiotów zostało na WNiUO, ale absolwenci techników generalnie lepiej sobie radzili z tego typu przedmiotami.Peperon pisze:Technikum bardziej przygotuje Cię do działu pokładowego (bo przecież nawigatorzy to dział pokładowy), czy do maszynowego ?
Pew421, jeszcze jedna ważna sprawa. Czy na pewno chcesz służyć w MW? Zadaj sobie to pytanie ze dwadzieścia razy. Jaką książkę o tematyce wojenno-morskiej przeczytałeś ostatnio?
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Czy wolisz mieć zawód po technikum, czy bardziej zależy Ci na studiach, to jest Twój wybór - takie życie. Na nawigacji poradzi sobie każdy, kto jest w miarę dobry z przedmiotów ścisłych, mat-fiz w liceum wystarczy.pew421 pisze:Mam jeszcze dwa pytania, czy lepiej wybrać średnie technikum, czy dobre liceum. Jak wiadomo po technikum ma się fach w ręku, a liceum przygotowuje Cię tylko do matury. Jeżeli technikum, to o jakim profilu jeśli interesująca mnie nawigacja jest zdecydowanie za daleko.
To plotka jakaś, nie wierz we wszystko, co piszą w internecie. A nawet gdyby - zsw to zły pomysł.pew421 pisze:Drugie pytanie - w 2018 powraca Zasadnicza Sluzba Wojskowa dla roczników 1998+, oczywiście się mieszczę. Czy pomoże mi to w dostaniu się do MW? Jezeli tak to w jaki sposób? Jak przebiega taka rekrutacja, jezeli moglibyście mi to przybliżyć?
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Zadałem sobie to pytanie nawet 25 razy, myślałem o tym długo i jestem na 110% zdecydowany. Przed rozpoczęciem tego tematu zadałem wujkowi 200 pytań co i jak, jak wygląda praca na jego stanowisku, jakie ma przywileje i obowiązki itp oraz od zawsze marzyłem aby pracować na okręcie . Teraz dążę tylko do tego. To mój cel.
Re: Szkoła ponadgimnazjalna
Super, ale finał edukacji w AMW może być brutalny i np. trafisz na ląd. To nie jest tak, że jak sobie założysz, że będziesz służył na okręcie to będziesz służył na okręcie (zwłaszcza, że w końcu musi ich drastycznie ubyć). W sumie jakbyś się postarał to jako prymus mógłbyś wybrać miejsce pracy, ale musisz sobie zdawać sprawę, że służba to służba i w Komendzie Portu Wojennego w Świnoujściu też potrzeba oficerów.pew421 pisze: od zawsze marzyłem aby pracować na okręcie . Teraz dążę tylko do tego. To mój cel.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.