Przyszłość MW

[AdrianM]

Tylko tu jest jeszcze dodatkowo inna kwestia. Skoro w innym wątku poruszyliśmy kwestie demokracji, to tutaj jest bardzo dobry przykład kiedy demokracja jest naruszana po przez blokowanie dostępu do informacji. Pomijając to jak my mamy obecną władzę rozliczać za to co robią skoro nie wiadomo co robią. Tym samym nie wiadomo czy im przedłużyć mandat wyborczy czy lepiej dać innym, bo może ci obecni się kompletnie nie znają.

Zakupy dla wojska nie działają od ponad 30 lat .

Ale bez podstawowych funkcji sprawozdawczych nie da sie tego naprawić. Musi być jakaś minimalna kontrola i rozliczanie za wyniki. No niestety nie ma innej drogi. Ja rozumiem kwestie gdy część społeczeństwa ma bzika na punkcie śmigłowców i okrętów, a druga chce tylko samoloty bojowe i czołgi. To są jakieś tam wybory i preferencje. Osobiście nie sądze by wydawanie ponad 2% PKB na MON było dalece zasadne bez reformy i ograniczenia kosztów oraz struktur. Bez poprawy efektywności wydawania każdej złotówki to zwykłe marnotrawienie środków. Obecnie wielu dziennikarzy lobbuje za szybszym zwiększaniem środków na modernizacje, bo chcą tam jakieś bajery i rakiety o zasięgach 500+. Tylko to tak nie działa i my obecnie jesteśmy w stanie "przejeść" niemal wszelkie środki jakie dostaniemy bez widocznej poprawy sytuacji. MW z pewnością przy dowolnych środkach kupiłaby sobie z 6 OP i 6 fregat, a do tego jakiś śmigłowcowiec, a gdzie tu jeszcze pomocniki i holowniki koniecznie w pierwszej kolejności zanim się ustali jakie naprawdę te OP i fregaty mają być

[AdrianM]

Wracając na ziemie i spowrotem w kosmos:

https://www.defence24.pl/amerykanskie-o ... ojennej-rp

Właściwie to można byłoby się pokusić nawet o przetarg typów: Freedom, Independence, Tico

[Marek-1969]

OHP zniszczyły program Gawron/ Ślązak . LCS zniszczą .... No właśnie . Fazę analityczno koncepcyjną która pozwala przekładać papiery i tworzyć wykres i inne proste formy graciczne dziesiątkom sowicie opłacanych admirałów i komandorów .

[Piotr S.]

Podejrzewam ,że przejecie jest już zaklepane wnioski łatwo wyciągnąć aktualnie nie toczą się żadne analizy i przetargi na nowe jednostki co jeszcze było kilka lat temu .
Propozycja jest następująca. Wycofane mają być bowiem dwa jednokadłubowe LCS-y typu Freedom (USS „Freedom” wprowadzony do służby 8 października 2008 roku i USS „Fort Worth” wprowadzony do służby w 22 września 2012 roku) oraz dwa trzykadłubowe LCS-y typu Independence (USS „Independence” wprowadzony do służby 16 października 2010 roku i USS „Coronado” wprowadzony do służby 5 kwietnia 2014 roku).
Kontradmirał Randy Crites - zastępca sekretarza marynarki wojennej ds. budżetu na temat tych czterech jednostek powiedział
„Te cztery okręty testowe odegrały kluczową rolę w szkoleniu załóg, procesie wsparcia logistycznego i wszystkich innych rzeczy, których musieliśmy się od nich nauczyć. Nie są one jednak tak skonfigurowane jak inne LCS-y we flocie i wymagają znacznych ulepszeń. I to wszystkiego: od systemów bojowych po konstrukcję. Byłyby drogie w modernizacji”.
No właśnie widać nie specjalnie im odpowiadały ale co my z nimi zrobimy ? czyżby były to jednostki pomostowe? czy docelowe? w sumie to jednostki ni pies ni wydra chyba ,że potraktować je jako jednostki przeznaczone na Bałtyk , a dalej utrzymywać plany wybudowania dwóch lub trzech fregat , powiem ,że dziwne to wszystko i co raz mniej wiadomo o co w tym chodzi .
W artykule jest też sugestia ,że Amerykanie planują już niedługo wycofanie czterech swoich krążowników typu Ticonderoga. W ten sposób MON zrealizowałby zarówno program “Czapla” jak i „Miecznik”. Tylko ,że jak znam życie to te Ticonderogi raczej trafią do Taiwanu .
Najgorsze jest to ,że ta śmieszna i żenująca gra w okręty trwa już za długo , dobrze by było w końcu aby rząd określił się co dalej zamierza z tym zrobić ? ciekaw jestem też jakie zdanie na ten temat mają sami marynarze z MW RP i czy w ogóle ktoś tam się jeszcze interesuje tym co im potrzeba.

[Orlik]

Lata 2007-2015 ( to inny prezes )

Rozpoczęto budowę okrętów : 0
Zakonczono budowę okrętów : 0
Zakontraktowano zakup okrętów : 0
Zerwano umowę na budowę okrętów : 1

A Ślązak i Kormoran to niby skąd się wzięły? Nie pisz bzdur, bo jeszcze ktoś zacznie to powtarzać.

[Marek-1969]

Ślązak to na pewno nie wzioł się z zawieszenia finansowania w 2008 oraz zerwania umowy na budowę w 2012.
A ile śmiechu przy tym było . Że najdroższa motorówka na świecie i budowana 18 lat....

[Orlik]

Właśnie z tego się "wzioł"... Po zamknięciu programu Gawron w 2012 roku i podpisaniu aneksu w 2013 roku na okręt patrolowy.
W tym samym czasie podpisano umowę na Kormorana, a w 2014 rozpoczęto budowę. Ale co tam, dawno to było, a wśród wielu nowych okrętów w ciągu ostatnich 5 lat można było zapomnieć.

[AdrianM]

A ja myślałem, że "wzieł" się z zamieszania

Litości Orlik w ciągu 8 lat doszli do wniosku, że nic mundrzejszego nie wymyślą jak dokończenie za wszelką cenę korwety patrolowej, a ile przy tym było śmiechu! Najdroższa motorówa! Buhaha! Napewno wszyscy się śmiejemy? Czy to da się uznać doprawdy za sukces? Ile to jeszcze później trwało i liczba kombinacji by po drodze stocznia nie upadła i jednak dokończono budowę? Przecież Ślązaka za ich kadencji można okręślić tylko jako totalną porażkę. Cud, ze ten okręt wszedł do służby i w ten sposób cóś jest

Kormoran to i doprawdy sukces, ale tylko w naszych rodzimych warunkach totalnej nieudolności w imponującej liczbie JEDEN. Reasumując by było poprawnie:

Zakontraktowano zakup okrętów : 1
Rozpoczęto budowę okrętów : 1
Zakonczono budowę okrętów : 0
Porażek przy budowie okrętów : 1

Jakbyśmy konsekwentnie potrafili średnio na każdą kadencje sejmu zakontraktować, rozpocząć i zakończyć budowę jednego okrętu to mielibyśmy ich w przeciągu 30 lat z 7 sztuk. I to jest dopiero optymistyczna wersja, że wszystko idzie jak trzeba bez multikadencyjnych okrętów a la Ślązak. Do tego modrnizacje, jakiś sprzęt pomocniczy i właściwie widać, że pewnego poziomu nie da się zbytnio przeskoczyć.

[Peperon]

Nosz k...a. Przecież Ślązak to nie jest dzieło tylko jednej opcji politycznej i jednego rządu.
Budowę rozpoczęto jeszcze za czasów Millera i miało być 7 (słownie siedem) Gawronów. Przynajmniej ówczesny premier tak bredził, ale z finansowaniem było już nie teges...
Odyseja Ślązaka rozpoczęła się w roku 2001 i resztę możesz sobie sam sprawdzić, jak np. PiS finansował go w latach 2005-07, że nawet go nie zwodowali.
Śmiechu było co niemiara. Zwłaszcza jak padł pomysł, żeby go zezłomować, bo drogi w budowie i za duży na Bałtyk.
Myślę, że powinniśmy być zadowoleni z jego ukończenia, bo w innym przypadku mielibyśmy tylko holowniki do ciągania zabytków na Baltopsy...
A co do Kormoranów, to jednak chyba kontrakt opiewał na trzy. Ale może pamięć mnie zwodzić.

[Orlik]

Czy ja gdzieś napisałem, że Ślązaka i Kormorana uważam za sukces?

Pisanie na tym forum, że w latach 2007-2015 nie podpisano umowy, ani nie rozpoczęto budowy żadnego okrętu jest zwykłą nieprawdą i wyrazem braku szacunku dla czytających. Tylko tyle, i aż tyle.

[AdrianM]

Pierwszy kontrakt Kormorana był tylko na prototyp. Macierwicz zakontrktował kolejne dwa. Nie ma to znaczenia. Ot coś się udało i poszli za ciosem. W sumie podobnie to wyglądało przy zakupie drugiego NDR (cały czas mam wątpliwości po co?).

Co do Gawrona to chyba Sikorski go reanimował za pierwszego PiSu? Krótka kadencja ciężko oceniać co mogli jeszcze spieprzyć jakby rządzili dłużej. Tam się więcej nie dało zrobić w tamtych latach, bo stocznia była dość późno gotowa. Niemniej wczęsniej pierwszy błąd to jednak program "Żeglarek" poszło sporo kasy, a kolejno ratowanie marynarki po przez NDR. Do przeprowadzenia połowy programu Gawron pieniądze raczej były, tylko się rozmyły. A sam pomysł Ślązaka to akurat wyczyn jednej opcji politycznej, która nawet tak prostego zadania nie potrafiła dokończyć. No i jakby tego Ślązaka nie było to cóż by się takiego teraz stało? Chyba tyle, żeby go po prostu nie było

Najważniejsze to przestać cudować, kupić w kredycie na 20 lat te 3 korwety/fregaty i koniec sprawy. Co roku organizować sympozja na temat zmiany warunków bezpieczeństwa na Bałtyku i jaką to genialną decyzje podjęto Przecież tak po prawdzie wszystko można jako sukces sprzedać

[Waldek K]

Adrian, no weź...
Wymieniasz drugi NDR, "Żeglarek" i dokończenie Ślązaka, czyli 3 z 4 inwestycji w MW (czwarty to Kormorany) i piszesz: "no co by się stało, jakby tego nie było?" Nosz..., no właśnie "niczego by nie było"
A to już kwiatek:

Co do Gawrona to chyba Sikorski go reanimował za pierwszego PiSu? Krótka kadencja ciężko oceniać co mogli jeszcze spieprzyć jakby rządzili dłużej

Czyli mieli go nie reanimować, bo wznawiając prace nad nim "spieprzyli" MW? a może chodzi Ci o to, że wtedy mógłbyś napisać, że nic nie zrobili
Pewnie zaraz zaczniesz mi udowadniać, że miałeś zupełnie co innego na myśli

[AdrianM]

Weź wytnij sobie jeszcze dowolbe kawałki i poskleiaj wedle upodobania.

Odpowiedź była do Peperona, że PiS pierwszej kadencji zrobił ile zrobił, a co mógł spieprzyć to nie wiem, bo za krótką kadrncje mieli.

Dwa. Od 2001 do 2018 poszło tyle pieniędzy, że program 3 korwet i tego Kormorana można było spokojnie zrobić. Teraz byśmy czekali na kolejne Kormorany i mogli faktycznie fantazjować o OP. W ciągu 20 lat mogliśmy mieć 3 korwety i 3 NiMy, a pieniędzy wcale mało nie było.

[Waldek K]

Adrian, przeczytaj co napisałeś zanim to wyślesz. Możesz nawet 2x. Szczególną uwagę zwracaj na słówko "jeszcze"
Bez odbioru.

[Waldek K]

OK, to wracamy do przyszłości naszej MW.

Jak poinformował Inspektorat Uzbrojenia, faza analityczno-koncepcyjna programu pozyskania okrętów obrony wybrzeża kr. #MIECZNIK znajduje się obecnie na końcowy etapie.

Info stąd: https://twitter.com/goltarr/status/1286242759763001346
I jeszcze

"Przewiduje się, że okręty MIECZNIK będą jednostkami wielozadaniowymi, pozyskanymi w oparciu o kryterium możliwości spełnienia przez Wykonawcę projektu zasadniczych funkcji okr. obrony wybrz., a ich wyporność i klasyfikacja będą efektem wynikowym".

I jak tu nie kochać naszego IU?
Tak coś ostatnio "internety" nieśmiało donosiły, że Miecznik nadciąga, więc pewnie to to

[AdrianM]

Redaktor Dura wrzutke o LCSach zrobił i się jakos IU musiał ustosunkować w nowo zaistniałej sytuacji. Nawet się okazało, że prom będzie gotowy na przełomie roku, ale spokojnie tu też chodzi tylko o gotową koncepcje