Forum Okrętów Wojennych

A tu koleś zaparkował na rafie. https://turystyka.wp.pl/s/hurghada24-pl ... 421976896a
Będą problemy z nurkowaniem w Sharm el-Sheikh.

Taką wzmiankę znalazłem https://www.naufragiosdobrasil.com.br/r ... jardim.htm

Odwiedzałem kiedyś podobne miejsce.
St. Eustatius. https://pl.wikipedia.org/wiki/Sint_Eustatius
Piękny fort, małe muzeum, ruiny synagogi no i natura!
Teraz żałuję, że nie zrobiłem zdjęć....

Ciekawe. Jeśli nawet stracił napęd to powinien być jeszcze przez jakiś czas sterowny.

Czyli co? Statek stracił napęd?

Grubo.
Nie bardzo rozumiem jak w przy tej widoczności można było wjechać w te filar. Mam nadzieje, że to nie było działanie celowe.
A ofiar pewnie trochę będzie.

Niestety z tego bełkotu nie jestem w stanie zorientować się co się stało.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica ... Id,7411321

Karta kredytowa na amunicję .22 WMR. energia pocisku niemal jak w "dziewiątce".

Jak by im szło tak dobrze na lądzie to byłby już koniec wojny.

No i problem się sam rozwiązał: https://www.money.pl/gospodarka/giganty ... 1728a.html
Oczywiście tytuł jest typową dziennikarską przesadą. Gigantyczny to on nie był.

Gródź to jedno. Gorzej jak się złamie. Wtedy to są sekundy. Załoga nie ma szans a opuszczenie nadbudówki. Przykładem morze być niesławny "Leros Strenght".

Nie bawmy się w aptekę. Chodzi o to, że celują w statki z włączonymi lokalizatorami. Popraw mnie jeśli się mylę, ale czy taki jest wymóg towarzystw ubezpieczeniowych, bo odnoszę wrażenie, że tak. To wymóg IMO i SOLAS. Takie szybkie wprowadzenie https://escort-technology.com/pl/przewodnik-po-systemi...

Peperon pisze: ↑ Mieli pozycje statków z własnego rozpoznania, czy z aplikacji Ship traffic ?

Jeśli statek ma włączony AIS to jest widoczny na kilku internetowych aplikacjach.

Wyszkolony personel był "na wagę złota" nie tylko w marynarce wojennej, ale też w lotnictwie, artylerii, i każdym innym rodzaju sił zbrojnych. Owszem, ale była pewnego rodzaju gradacja. I tak na przykład przy ewakuacji przez Rumunię czy Węgry priorytetem był personel lotniczy (również naz...

Ponownie przypomnę że to nie chodzi tylko o okręty - także o ludzi. Dokładnie. Wyszkolony personel był na wagę złota. W kraju został na zmarnowanie. Należało ewakuować nasze "duże" okręty. Ewakuacja "ptaszków chyba nie byłaby możliwa. Z resztą cały nasz "Peking" udał się fa...

Ja pisałem o Ust-Ludze.
A co do tej kolizji to mnie nie dziwi. Nie od dziś wiadomo, że ci z Mar-Woja to żadni marynarze.