Forum Okrętów Wojennych

Wyżej chyba było wzmiankowane, że w Łebie...

Cacko, ale pewnie kosztuje więcej niż średnia pensja w Najjaśniejszej...

Marynarzem to ciężko powiedziane - był chyba w jednym rejsie jako "chłopiec do wszystkiego" na frachtowcu.

To chyba gdzieś tu - szkoda, akurat obok się zasięg zdjęcia kończy - może w Google Earthu jest?

No i czas budowy.

Taaaaa.... tyle że Japończycy w tym wypadku mają co reklamować...

Pytanie dotyczące europejskich państewek "przed-zjednoczeniowych": wiadomo, że własne floty posiadały w Niemczech, Prusy i Szlezwik-Holsztyn (w 1848 włączony do Danii), we Włoszech natomiast Sardynia-Piemont, Toskania, Państwo Kościelne i Królestwo Obojga Sycylii. A co z pozostałymi państw...

A to 60 lat później: youtube

Czy to nie jest po prostu tłumaczenie "Wojennych korabli SSSR i Rossii 1945-1995"? Pewnie tak: Warships of the USSR and Russia, 1945-1995 (ISBN: 155750671X) A. S. Pavlov, Norman Friedman (Editor), Gregory Tokar (Translator) Tu: http://www.abebooks.de/servlet/SearchResults?sts=t&y=9&am...

Był jeszcze statek kapitana Trappa :D A poważniej: wojna morska na Bałkanach. Szczególnie w 1943-45 roku! Tam pałętało się pełno "krążowników pomocniczych" i "krążowników [anty-]handlowych". Co prawda rzadko który miał wiecej niż 10 ton wyporności, ale krążownik to krążownik :D ...

No i pewnie jeszcze w CMMie, można by też w BUJ sprawdzić.

Hmmm... Proponuję praktyczne zastosowanie formułki "PAN z Tobą i rewersem Twoim"

PS. W CeBeWu też powinno być.

Kurde! W pierwszej chwili dałem się nabrać, że to zdjęcie oryginału... Szacunek!

W Gdyni-Małym Kacku stoi od dawna taka jedna pod konsulatem Rumunii (!). Ale nie pytajcie mnie co tam robi.

Czy to nie jest po prostu tłumaczenie "Wojennych korabli SSSR i Rossii 1945-1995"?

"jak tatuś zrobi dzióbek to nie ma ch**a"