Forum Okrętów Wojennych

Poniżej podaję: większe japońskie i niemieckie (od niszczycieli wzwyż, jeśli chcesz coś z mniejszych podaj konkretnie które) i wszystkie (tzn. te które są w książce) japońskie kolejno: nazwa oryginalna, daty (s-włączenia do ВМФ, p-faktyczne przejecie, n-zmiana nazwy), nazwa radziecka, data skreśleni...

Z tego mi wiadomo (niestety, źródeł nie pomnę), to P-4 Albania otrzymała 12: 6 radzieckich w 1954/56 (numery burtowe 221-226*) i 6 chińskich w 1965 (316-321*). A może te Vospery były tak naprawdę radzieckiej produkcji? PS. Czy dobrze zrozumiałem, że w latach 1946-1961 Albania nie pojawiała się w roc...

Z kontekstu wynika że chyba brak takich danych. Zresztą o tych samolotach też pisze że "probably" z Ryujo i Hosho.

Wright podaje, że w ataku na Kanton udział brały "krążownik i trzy niszczyciele" oraz samoloty z lotniskowców Ryujo i Hosho.

Jak ?

No właśnie tak jak wyżej wspomniałem - Bierieżnoj podaje je jako typ "Noworossijsk" bądź "Kercz". W porządku, później wypiszę resztę. Tylko o które konkretnie chodzi? Z reparacji (niemieckie, japońskie, włoski), zdobyczne (fińskie, polskich chyba nie trzeba), rekwirowane czasowo ...

Poszukuję następujących pozycji - najlepiej w formie skanów (w razie czego mogę zaoferować trochę rzeczy na wymianę): Szczególnie: A. Pawłow, Wojennyje korabli SSSR i Rossii 1945-1995, Jakuck. Kuzin i Nikolskij, Wojenno-morskij fłot SSSR 1945-1991. A. Pawłow, Korabli kitajskogo fłota, Jakuck. A. Paw...

Czyli tak, jak podejrzewałem...

Nie za bardzo. Jugosławia była wtedy "poróżniona" z ZSRR (i tym bardziej, Albanią), a Amerykanie raczej by ich też Szkiptarom nie dali... Mnie osobiście najbardziej logicznym rozwiązaniem wydaje się wypożyczenie tych kutrów przez ZSRR Albanii (tak uczyniono potem z dwoma z Kronstadtów). Al...

Przejrzałem to z grubsza i sprawa wygląda tak: oznaczenie numeryczne projektu otrzymały tylko U-booty XXI serii - projekt 614 (wydaje się również, że holowniki ATA z lend-leasu dostały numer 368 - ale byłoby to dziwne, bo później ten numer miały poławiacze torped Poluchat, a nie kojarzę innego przyk...

karol pisze:te mozliwości, to bzdura na kapciach, port jest zapchany, brak odpowiedniej struktury drogowej dla uzykania takiej wydolności, no ale jak informuje o tym wybiórcza, to nic dziwnego

Jakby ktoś nie wiedział, to przedłużenie Estakady do Obwodnicy jest w budowie. I całkiem nieźle im idzie...

Niektóre z typów okrętów zdobycznych/z reparacji/z lend-lease'u (np. japońskie dozorowce) otrzymywały dodatkowe oznaczenie radzieckie. Tak przynajmniej wynika z przewodników Bierieżnoja. Daj znać jakie klasy cię interesują, postaram się coś podać. Mogę przejrzeć wszystko, ale to chwilę potrwa.

Byłbym wdzięczny za dane klasy "Ondine" z lat 1960-tych. Wiem tylko że miały jakieś 20 t.

Oby! Bo żal patrzeć jak port pustawy stoi...

Do "niechcących" samobójstw trzeba koniecznie dodać "Le Tour d'Auvergne" (chociaż trafienie to nie było).

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3423686.html
"jeden statek tygodniowo" - czy ja dobrze czytam? I to jest powód do chwalenia się?