Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: szafran »

Ciekawe jak sobie radzą fanatyczni covidianie widząc ludzi bez maseczek, spacerujących gdzie popadnie i szykujących się na weekendowe imprezowanie? Przecież dla tych sekciarzy to musi być jak policzek w twarz. Ale teraz będzie łatwo ich rozpoznać bo będą nosić maseczki nawet jak nikogo dookoła :D
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Piotr S. »

Godzinę policyjną, a nawet wprowadzenie zakazu przemieszczania się między województwami dla osób, które nie chcą się szczepić – proponuje w rozmowie z Radiem ZET prof. Miłosz Parczewski, główny lekarz ds. Covid-19 w zachodniopomorskim i jeden z doradców premiera ds. pandemii.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... ue#image=1
Jeżeli on jako doradca premiera tak mówi,a rząd mówi ,że szczepienia są dobrowolne to powinien wylecieć na zbity pysk .
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: szafran »

To już jest absurd. Oczywiście covidianie będą tego bronić bo tak są wytresowani przez media.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: marek8 »

A jakie ma znaczenie co tam sobie jakiś doradca goda - przecież i tak zrobimy tylko to na co naszym rządzącym pozwolom czynniki unijne - a tam zdaje się podobny "numer" by nie przeszedł bo związane byłoby to z bardzo dużymi odszkodowaniami za dyskryminacje...
Najciekawsze jest to czy testy będą w pełni darmowe bo strasznie przy tym u nas próbuje się podobno kombinować...
Puszczają takie "bomby" co by niektórych zastraszyć - podobnie jak zabawny artykuł w dzisiejszym Onecie, napisany niby tak, żeby czytający uwierzył, że wszystkie szczepionki to zasadniczo eksperymenty ;) Otóż tak to nie działa - jeżeli dobrze pamiętam to wszystkie znane i stosowane obecnie obowiązkowe szczepionki przeszły fazy badań, do których obecnie występującym w ich roli covidowym naśladowcom naprawdę spooro brakuje...
Prosze też pamiętać, że niektórzy uważajom, że badania w dużym przedziale czasowym mogą być zastąpione badaniami na bardzo dużej populacji, bo tzw. osobniki nadrważliwe (bardzo cenne) bardzo pomogą w szybszym zdiagnozowaniu "na żywo" jakie mogą potencjalnie występować problemy...
Aha - w artykule brak info, że "szczepionka" w naszej tradycji historycznej to często święty obrazek lub jaki gałganek pokropiony wodom...bo ustosunkowane i przedsiębiorcze po pięć i sześć na zapas sobie po znajomości wyrwało i nie starczyło dla innych... No cóż nikt nie zaprzeczy, że to może pomóc jak się wierzy, że pomaga... :x
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Marmik »

marek8 pisze: 2021-05-14, 19:08Puszczają takie "bomby" co by niektórych zastraszyć
Ja tu widzę też czynnik oswajania. Jak przez dłuższy czas będzie się takie idiotyzmy powtarzać to w końcu gdy przyjdzie ten moment część ludzi pomyślą, że w sumie tak miało być.

A co do maseczek to od wielu tygodni wiadomo, że ich noszenie na świeżym powietrzu jest pozbawione głębszego sensu. Po prostu już to wiadomo i można między bajki włożyć rozsiewanie dwudziestometrowych zakaźnych chmur przez rowerzystę itp. Od co najmniej 3 tygodni o bezsensie maseczkowym mówią publicznie nawet doradcy medyczni premiera, ale rząd twardo trzyma te maseczki jeszcze przez pół maja. Po co? A no po to, że jeśli dotychczas ktoś jeszcze myślał, że obostrzenia są utrzymywane z jakimś sensem to teraz wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. To taka tam numerologia, tu rząd skróci o jeden dzień, a tu o kilka czas otwarcia usług.
Wczoraj na mieście widziałem może 30% osób w maseczkach, z czego więcej niż połowa tych 30% nosiło ją niepoprawnie. Policja i straż miejska już nie biega za tymi groźnymi przestępcami z bloczkiem mandatowym. Innymi słowy wszyscy mają obowiązujące obostrzenie w dupie.
Tak oto przez idiotyczne zarządzanie kryzysem sprawia się, że wszelkie obostrzenia - nawet te naprawdę zasadne - nie są traktowane poważnie. Brawo dla naszych numerologów, którzy widocznie urwali się z wysokiej choinki razem z szyszką.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Peperon »

Szyszkę zostawmy w spokoju. Był ministrem, jakim był, ale zmarłych nie ruszajmy...
A co do obostrzeń to rząd robił co mógł, żeby je ośmieszyć od samego początku. Wystarczy przypomnieć, jak w zeszłym roku Matołuszek ogłosił obowiązek noszenia masek na świeżym powietrzu, a dwa dni później Kaczor stał pod schodami na placu Piłsudskiego bez maski. Jego przydupasy mu asystowały oczywiście też bez maski. O takiej drobnostce jak dystans, to już litościwie wspominał nie będę. Ani policja, ani sanepid nie reagowali, bo przecież to pierwszy sort.
Ale szarym obywatelom mandaty wlepiali, żeby budżet ratować...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Piotr S. »

Marmik pisze: 2021-05-14, 19:30
marek8 pisze: 2021-05-14, 19:08Puszczają takie "bomby" co by niektórych zastraszyć
Ja tu widzę też czynnik oswajania. Jak przez dłuższy czas będzie się takie idiotyzmy powtarzać to w końcu gdy przyjdzie ten moment część ludzi pomyślą, że w sumie tak miało być.
Najgorsze jest to co rząd robi w kwestii tzw paszportów covidowych oficjalnie mówią o dobrowolności szczepień a z drugiej strony mówią ,że Polska oficjalnie przystąpi do tzw zielonego paszportu covidowego , który ma obowiązywać w UE po 21 czerwca jest to hipokryzja i oszustwo ze strony rządzących , którzy po prostu stają się oszustami wobec wyborców .
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5232154
- Niewykluczone, że w połowie czerwca będzie gotowy, a po 21 czerwca uruchomiony system związany z tzw. zielonym cyfrowym paszportem umożliwiającym podróżowanie po krajach UE, do którego przystąpi także Polska - powiedział w piątek wiceszef MRPiT Andrzej Gut-Mostowy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: SmokEustachy »

marek8 pisze: 2021-05-14, 19:08 A jakie ma znaczenie co tam sobie jakiś doradca goda - przecież i tak zrobimy tylko to na co naszym rządzącym pozwolom czynniki unijne - a tam zdaje się podobny "numer" by nie przeszedł bo związane byłoby to z bardzo dużymi odszkodowaniami za dyskryminacje... /.../
Ale wiesz, że paszporty i dyskryminacja to unijna linia ideowa?
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Piotr S. »

Wałbrzych: Zaszczepieni mogą liczyć na zniżki w instytucjach kultury

Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej zapowiedział, że o połowę tańsze bilety do miejskich instytucji kultury to jeden z elementów akcji promującej szczepienia w Wałbrzychu. - Staramy się zrobić wszystko, aby uzyskać poziom zaszczepienia mieszkańców miasta, gwarantujący odporność populacyjną - stwierdził.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5237450

Segregacja stała się faktem jesteśmy w początkowym stadium systemu NWO przychodzi to szybciej ni mogło by się nam wydawać, ciekawe gdzie znajdzie się następny użyteczny idiota.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Marmik »

Czym innym jest promowanie, a czym innym odmowa. Gdyby niezaszczepionym zabroniono chodzić do muzeów, albo jeździć tramwajami to inna sprawa. Nie zabroniono. Zrobiono akcję promocyjną kierowaną do konkretnej grupy. Nie ma co lamentować, choć co tu dużo kryć... pierwszy krok uczyniony ;).
W Stanach zaszczepieni dostają czteropak browca, albo karnet do pubu :piwko: .

Warto zwrócić uwagę, że wszystkie "zmiany" zawsze odbywają się pod szyldem bycia w awangardzie, w elitarnym gronie lub po prostu by żyło się "wygodniej". Ludzie sami decydują czy godzić się na coś, żeby było im "łatwiej". Biohax od kilku lat wstawia czipy Szwedom, by nie musieli nosić kluczy, albo przepustek w firmach. Już w 2017 roku czytałem, że czipy to nasza przyszłość, przed którą nie można już uciec i że właściwie niczym się to nie różni od używania kart i pinów, tyle, że jest wygodniejsze. No i do tego dochodzi zawsze jeszcze jeden "argument": jeśli jesteśmy gotowi zaczipować nasze psy i nie wydaje nam się, aby miało to wyrządzić im krzywdę, więc dlaczego nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby sami się zaczipować?
A zaczyna się od kodów kreskowych na smartfonie ;)
Oczywiście już i tak jesteśmy w pełni inwigilowalni (wszak prawie każdy nosi ze sobą zarejestrowaną elektroniczną smycz, która może dostarczyć w zasadzie kompletu danych bieżących oraz historycznych), więc może nie ma co drzeć szat, ale może ci szaleńcy od spiskowych teorii dziejów mieli więcej racji niż ktokolwiek chciałby im przyznać :roll: .
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: szafran »

Z drugiej strony mieszkańcy równo utrzymują instytucje kultury w mieście więc powinni mieć możliwość wstępu na równych zasadach. No i pytanie czy pani w kasie biletowej ma prawo żądać dokumentu o zaszczepieniu. Czy to zgodne z prawem?
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Marmik »

Jest cała rzesza osób korzystających z ulg. Np. dzieci, które w ogóle nie utrzymują instytucji.
Pani przy kasie oczywiście nie ma prawa żądać dokumentu o zaszczepieniu. Możesz go dobrowolnie okazać, jeśli chcesz nabyć bilet ze zniżką. To działa w zasadzie w przypadku każdej zniżki (dobrowolne okazanie dokumentu uprawniającego). Np. inwalida też "musi" okazać dokument poświadczający, że jest inwalidą (a to już informacja z grupy wrażliwych).

Oczywiście to wszystko, jak każdy kij, ma dwa końce. Można ustalić opłatę podstawową na kosmicznym poziomie, a dla godnych zrobić 99% zniżkę :).
Już wyobrażam sobie np. kolejkę do Koloseum... gdzie po prawej jest dla niezaszczepionych/niezaczipowanych/..., a po lewej dla zaszczepionych/zaczipowanych/... :) Nie możliwe? Ależ możliwe bo taki system działa i po lewej od dawien dawna są bramki dla posiadaczy RomaPass (dzięki czemu będąc tam dwa razy nie stałem nawet sekundy w kolejce i "nie płaciłem" za bilet).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: marek8 »

Może inaczej - prawdziwie bogaci to w gruncie rzeczy proste Zośki i Jaśki, które chętnie "inwestują" w najróżniejsze nowinki i jeszcze chętniej chcą na nich zarobić ( a często po prostu wiedzą jak) nie zajmując się przesadnie niuansami i szczegółami - gdy więc nadarza się okazja to czemu nie? Taka kwestia jak jakies tam "badania" szczepionek czy leków... no dobrze jak to można obejść aby sprzedać? :bije: A to, ze fachowcy na rynku coraz głupsi i wizerunki i "pomysły" takie sobie - no cóż specyfika historii gdzie nie zawsze jest progres...
Moim skromnym zdaniem niepokojące jest co innego - swego rodzaju psychologiczny wytrych - prowadzący do powszechnej społecznej akceptacji takich "numerów" jak choćby wspomniana powyżej "konsekwencja" zarządzających choćby w owej kwestii maseczek... Zaakceptowanie takiej "radosnej twórczości" ma bowiem taki "uboczny" skutek, że mało kto zaczyna taką ekipę traktować na poważnie - i to może być przewrotny problem we wcale niezadługim czasie - zwłaszcza, że wiele wskazuje, że ta nam trochę porządzi... Zaczynamy się bowiem przyzwyczajać do "innych standardów" w postaci publikowania rozporządzeń za 5 dwunasta, zmieniania przepisów co parę dni czy innych niekonsekwencji, które jeszcze kilka lat temu byłyby niedopuszczalne w powszechnym odczuciu... Takie "nowe praktyki" w połączeniu z całym szeregiem "obiecujących projektów inwestycyjnych" przy których - z całym szacunkiem chipy i kody wyglądają mocno blado :x może sprawić, że coś co nie jest szczepionką obowiązkową stanie się nią tylko dlatego, że jakichś rząd sobie skalkuluje, że może coś co z prawem zgodne nie jest przepchnąć kadukiem bo co mu kto zrobi?
Szał "obiecujących projektów inwestycyjnych" przewiduje bowiem wynalazki niezwykle głęboko ingerujące w ludzki organizm w stronę jego prawdziwego lub głównie mniemanego "ulepszenia" a to jaka potrafi być "moralność" inwestorów chyba najlepiej obrazuje powojenny "popyt" na byłych obozowych lekarzy z obozów koncentracyjnych i ich "wyniki badawcze"... :(
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: Marmik »

Rzecznika resortu zdrowia Wojciecha Andrusiewicza pytano m.in. o to, czy lekarze POZ mają wyszukiwać wśród swoich pacjentów tych, którzy nie zaszczepili się przeciw Covid-19, i ich do tego zachęcać telefonicznie. „Podstawowa opieka zdrowotna jest podstawową formą kontaktu pacjenta z lekarzem. Pod koniec ubiegłego tygodnia lekarze POZ uzyskali informacje o wyszczepieniu pacjentów ze swojego rejonu, swoich pacjentów, z porównaniem w skali województwa i całego kraju” – powiedział Andrusiewicz.

Podał, że lekarze mają możliwość w aplikacji gabinetowej, by wygenerować listę osób jeszcze niezaszczepionych. „Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej troszczy się o nasze zdrowie na podstawowym poziomie, jest najbliżej swojego pacjenta, zna go. Do lekarza POZ chodzą leczyć się całe rodziny. Jego rolą jest troska o to, by jego pacjenci byli zdrowi, by szanowali swoje zdrowie. Nikt nie mówi, że lekarz rodzinny ma obowiązek wydzwonić wszystkich swoich pacjentów. Dajemy taką możliwość. Uznajemy, że lekarzom rodzinnym (…) zależy na zdrowiu swoich pacjentów” – powiedział rzecznik. Andrusiewicz podkreślił, że „szczepienie jest wartością samą w sobie, którą wszyscy powinni promować”.
:lol: :lol: :lol:

Cóż za troska MZ o lekarzy POZ :) No więc lekarz POZ, który nie obdzwoni listy to z pewnością nie troszczy się o swoich pacjentów i jest zakałą swojej profesji. Skończyły się prośby, zaczął się emocjonalny szantażyk :P .

Załóżmy na chwilę, że lekarz POZ ma 2500 pacjentów z czego 500 się zaszczepiło. Żeby przedstawić rzetelnie sprawę szczepienia potrzeba 3-5 minut. Oczywiście do wielu osób trzeba byłoby zadzwonić kilka razy, bo pracują, bo nie odbiorą itd. itp. dlatego przyjmę górną granicę. Pomnożywszy to razy liczbę pacjentów mamy 5 min x 2000 = 10 000 minut czyli 166,6 godzin, co przy czterdziestogodzinnym tygodniu pracy daje 4,16 tygodnia. Naprawdę trzeba być skrajnym debilem, by uważać, że w Polsce, gdzie brakuje lekarzy coś koło tysiąca lekarzy POZ, ci co pracują na pełnych obrotach mają czas, by wyłączyć się z leczenia pacjentów (wszystkich, w tym covidowych) na mniej więcej miesiąc (czy nawet na tydzień, jeśli odwrócimy proporcje), by wyręczać nieudolne ministerstwo.

A przy okazji warto odnotować, że pracownicy sanepidów wydzwaniają do lekarzy POZ z pytaniami czy muszą zgłaszać tak dużo NOPów...? Naprawdę. Tak jakby nie wiedzieli, że to obowiązek. Wiedzą, bo parę miesięcy temu sami rozsyłali do ZOZów przypomnienie, że to obowiązek i uchybienie w tym zakresie grozi konsekwencjami. Ale jak ktoś za dużo zgłasza to siup... kontrolę mu nasłać :). Stary sposób jak zrobić by coś co ma nie działać na pewno nie działało :). W efekcie, na podstawie weryfikacji na tkance społecznej wiemy, że badania szczepionek zostały źle przeprowadzone :wink: , bo w trakcie badań było dużo łagodnych NOPów (średnio jeden na 10), i trochę średniociężkich i ciężkich (jeden na 500). W naszym "realu" NOPy są rzadziej niż raz na 10 000. Zgonów nie ma żadnych, bo żadnego z siedemdziesięciu kilku przypadków nie da się udowodnić, że z powodu lub w następstwie szczepionki...
Normalnie raj. Żadnych odszkodowań ze strony producentów.

A ustawa kompensacyjna, którzy rzekomo miała zabezpieczyć odszkodowania dla tych, którzy mieli ciężkie NOPy (w świetle pierwotnych zapisów praktycznie jedną nogą w grobie) kwotami do 100 tys. zł od stycznia jest w... w trakcie uzgadniania i jak to mówiła niedawno rzeczniczka MZ może nawet wkrótce trafi na komitet stały rady ministrów, a może nawet niedługo do sejmu. Jak na ekipę, która potrafiła przepchnąć ustawę w iście szaleńczym tempie to tu jakoś pośpiechu nie ma :).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: szafran »

Dziwne, że jeszcze nie zostałeś nazwany foliarzem ;) Masz się szczepić i przestać zadawać pytania. Chcesz tutaj drugą Lombardię?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Coronavirus disease (COVID-19) outbreak

Post autor: SmokEustachy »

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... a-o-pomoc/

Pojawia się nieprawdopodobnie duża fala nowych rozpoznań nowotworów, a personel medyczny jest na granicy. Ludzie błagają o pomoc – zaalarmowali w czwartek onkolodzy ze Szpitala Uniwersyteckiego (SU) w Krakowie.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... a-o-pomoc/
Cóż, do przewidzenia to było?
ODPOWIEDZ