Pasja

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Absolut
KO-wiec
Posty: 396
Rejestracja: 2004-03-07, 22:20

Post autor: Absolut »

To ABSOLUT u mnie jest skrótem od Absolute Beginner... :D :D :D
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

a jeżeli jest bytem, który jest? co wampi? jest przecież szkoła filozoficzna mówiąca, że tego wszystkiego tak na prawdę to nie ma...
dlaczego ważne jest to byt, istnienie, lub nie istnienie, bo ateizm zakłada nieistnienie owej siły sprawczej, tylko przypadek
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
Wampi
Posty: 107
Rejestracja: 2004-03-08, 01:18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Wampi »

O widzisz i teraz nareszcie wprowadziłes myślenie na jakieś tory. Jak sam zauważyłes istniejej szkoła filozoficzna, któa zakada, że NIE MA NIC. Ale, jest to tylko jedna spośród istniejących tysięcy innych szkół, teorii, nurtów filozoficznych i religijnych, a każdy z nich zakład co innego. Aby nasza dyskusja miała sens musiałaby zaistnieć w kontekście jakiegoś konkretnego nurtu filozoficznego, inaczej bowiem wszyscy dyskutujący mogliby mówic o tym samym zjawisku, ale w zupełnie innym kontekście, w innych realiach, co uniemożliwiłoby nam skutecznie porozumienie wq najprostszych kwestiach.

Jak wszyscy wiemy nie istnieje JEDYNIE SŁUSZNA PRAWDA, jedynie słuszny nurt filozoficzny i definicja rzeczywistości. Dlatego w celu dyskusji na tego typu tematy należałoby najpierw wskazać pewne wytyczne, ustalić założenia, czyli wyznaczyć niejako konktekst w jakim dyskusja będzie prowadzona.
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

mocno to pachnie szkołą teologiczną, wampi moja siestra takie co skończyła, czy you nie jest czasami jej koleżanka? :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
Wampi
Posty: 107
Rejestracja: 2004-03-08, 01:18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Wampi »

Nie mam żadnych znajomych po szkołach teologicznych :-D . A fakt jest faktem, że filozofia i teologia mają baaaaaardzo wiele wspólnych punktów.
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no no :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:niezwykle ciekawe opinie, ale to wszystko? nikt nic więcej nie ma do powiedzenia? hmm, czyli to chała? no, mimo wszystko nie oczekiwałem takiego rezultatu :o
Idz - ja bylem i jestem zadowolony pozuiomem tego filmu. Nawet slychac Nazgula
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Wampi pisze:O widzisz i teraz nareszcie wprowadziłes myślenie na jakieś tory. Jak sam zauważyłes istniejej szkoła filozoficzna, któa zakada, że NIE MA NIC. Ale, jest to tylko jedna spośród istniejących tysięcy innych szkół, teorii, nurtów filozoficznych i religijnych, a każdy z nich zakład co innego. Aby nasza dyskusja miała sens musiałaby zaistnieć w kontekście jakiegoś konkretnego nurtu filozoficznego, inaczej bowiem wszyscy dyskutujący mogliby mówic o tym samym zjawisku, ale w zupełnie innym kontekście, w innych realiach, co uniemożliwiłoby nam skutecznie porozumienie wq najprostszych kwestiach.

Jak wszyscy wiemy nie istnieje JEDYNIE SŁUSZNA PRAWDA, jedynie słuszny nurt filozoficzny i definicja rzeczywistości. Dlatego w celu dyskusji na tego typu tematy należałoby najpierw wskazać pewne wytyczne, ustalić założenia, czyli wyznaczyć niejako konktekst w jakim dyskusja będzie prowadzona.
Urlipan: Samotny myśliciel ze szkoły Russela i Reinchenbacha. Twórca ontologii nicości, czyli neantologii: Nie istnieje nic. Nicość bytu jest doskonale wsobna. Fakty pozornego istnienia tego i owego nie mają najmniejszego znaczenia, ponieważ rozumowanie zgodnie z brzytwą Ockhama biegnie tak: pozornie istnieje jawa czyli realność oraz sen. Ale hipoteza jawy jest niekonieczna. Istnieje więc sen Ale sen wymaga sniącego. Otóz postulowanie kogoś, kto śni jest znów hipotezą niekonieczną bo czasem bywa, że we śnie ma się inny sen. Otóż wszystko jest snem, który śni się następnym snem i tak w nieskończonośc. Ponieważ każdy następny sen jest mniej realny od poprzedniego, więc granicą tego ciągu jest zaro. Ergo w ostatniej instancji sni się nikomu zero. Ergo istnieje tylko doskonała nicość, to jest nie ma nic. "Nie ma nic. A jeśli ktoś myśli inaczej, ten bładzi" prawi prof. Urlipan. Jednak pod koniec zycia trafił do czubków, bo mu się zaczęło wydawać, że troche jednak jest.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Wampi pisze:No karolu, to cię zaskoczę - ten pan to zadeklarowany ateista :-D .

Poszłam na tę nieszczęsną pasję - okazało się, że jako pracpownikowi ośrodka, w którym mieści się kino mam bezpłatne wejściówki na każdy film. No więc skorzystałam.

Co do recenzji, to zdecydownie nie był to film dla mnie, chociaż nie znaczy to, zeby był produkcją złą. Ja po prostu nie lubię filmów epatujących ptrzemocą, nie lubię filkmów "o cierpieniu". Wogóle nie lubię wszystkiego co epatuje cierpieniem.... Filmów, książek, ludzi... Nevermind.

Nie zgadzam się z większością zarzutów jakie się pod adresem "Pasji"wysuwa. I myślę, że rozumiem o co chodziło reżyserowi, gdy czynił ten film właśnie takim.
Najbardziej złoszczą mnia zarzuty: "A bo tu tylko krew się leje, a z życia czy nauki Chrystusa to tu prawie nic nie ma". Ale ten film, nazywa się "PASJA", a nie "Żywot Jezusa Chrystusa". I jest o cierpieniu, o męce, o tym, co w historii życia Jezusa miało LUDZKI wymiar.

Dlatego Pasja, to film równie dobry dla zagorzałych katolików, jak i dla ateistów. Katolikom zapewnia spojrzenie na śmierć Boga-człowieka z tej strony, o której w kościele mało co się mówi, natomiast ateistom pozwala spojrzeć na Jezusa jako na człowieka. Dobrego, mądrego człowieka, któego w podły sposób zdradzono,l oszukano, torturowano i zamrodowano z zimną krwią, a wszystko to pod osłoną prawa i sprawiedliwości.

To film uniwersalny. Brawo Gibson.
Jakie tam epatowanie przemoca. Pograj sobuie w kłeja to bedziesz miala przemoc. Albo w Dooma z pila spalinowa.
Juz Powrot Krola dla mnie robi wrazenie bardziej przemoconosnego.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

najpierw ciężki wywód, a teraz strachy na lachy? :hahaha:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
Wampi
Posty: 107
Rejestracja: 2004-03-08, 01:18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Wampi »

Grałam i w kłejka i w dooma i nawet w duke nuken. I stwierdzam, zer top zupłnie dwa rózne rodzaje "obrazowania przemocy". Oddziałuje na innego rodzaju ośrodki mózghowe i wywołują bardzo różne rekcje. Przynajmniej u mnie :wink: .

Powrót Króla krwawy? Gdzie?!? :shock:
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Wampi pisze:Grałam i w kłejka i w dooma i nawet w duke nuken. I stwierdzam, zer top zupłnie dwa rózne rodzaje "obrazowania przemocy". Oddziałuje na innego rodzaju ośrodki mózghowe i wywołują bardzo różne rekcje. Przynajmniej u mnie :wink: .

Powrót Króla krwawy? Gdzie?!? :shock:
A to co wyczyniaja Nazgule z Rorrihimami to co? :-)
Albo olifanty rozdeptujace rycerzy na miazge.

Pasje odbieraja ludzie inaczej, bo dobrzy obrywaja, PK inaczej, bo zli.
Ale samej brutalnosci jest pelno.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

wracając do poważnej dyskusji, zobacz wampi co wsadziłem na stronkę
http://karolkeane.webpark.pl/psalm_139.html
co o tym sadzisz :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:wracając do poważnej dyskusji, zobacz wampi co wsadziłem na stronkę
http://karolkeane.webpark.pl/psalm_139.html
co o tym sadzisz :)
Byles na rekolekcjach powolaniowych?
Pieknie.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

to Cię dziwi? :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:to Cię dziwi? :)
No np. ja nigdy nie bylem.
Jak bylo?
ODPOWIEDZ