Big Zwei

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

A my mamy w to uwierzyć ?? :-D
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Awatar użytkownika
Wampi
Posty: 107
Rejestracja: 2004-03-08, 01:18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Wampi »

Przepraszam bardzo, ale... Co w tym dziwnego? :D :P
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Gość

Post autor: Gość »

ile teraz kosztuje wokanda? :lol:

pytanie do prawników

domek :P
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

Anonymous pisze:ile teraz kosztuje wokanda? :lol:
pytanie do prawników
domek :P
A to zależy... Czy sprawa ma być wygrana, czy przegrana! :-D :-D :-D

Nie jestem prawnikiem. 8)
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Anonymous pisze:ile teraz kosztuje wokanda? :lol:

pytanie do prawników

domek :P
Doprecyzuj, co kosztuje ? Wokanda to całość spraw rozpatrywanych danego dnia.
Chłopiec z Placu Broni
Posty: 123
Rejestracja: 2004-03-04, 10:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Chłopiec z Placu Broni »

Proponuję wrzucić na google hasło:

-opłaty za czynności adwokackie i radców prawnych-
"Im więcej czytam - tym więcej mam pytań"
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

To jedynie fragment kosztów. Całość zlezy od konkretnej sprawy. Rozporzadzenie o opłatach dotyczy "norm przypisanych" inaczej stawek urzędowych. Koszty należy podzielić na koszty samego postepowania sądowego i koszty zastępstwa procesowego. Do tego dochodzą koszty tymczasowe (o ile się wygra :? ).
Fax et tuba
Chłopiec z Placu Broni
Posty: 123
Rejestracja: 2004-03-04, 10:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Chłopiec z Placu Broni »

Oczywiście.

Jeśli sprawa przegrana koszta są znacznie większe.:-) :-o
"Im więcej czytam - tym więcej mam pytań"
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Mitoko pisze:prawniczyna ?? :o :cry: :cry:

:lol:
Bez obrażania, Panie Szanowny, ja też reprezentuję ten fach.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Mitoko pisze:Mam perioratywne podejście do prawników - zbyt często próbują mi się mądrzyć ;)
Hm...m, rozumiem, ze mądrzyć sięmoga tylko ci, którzy reprezentują ten sam fach.

Jak kto reprezentuje inny, co najwyżej wypowiada własne zdanie w temacie. ;)
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Mitoko pisze:
jareksk pisze:Jak mają wiedzę, to czemu nie ? A miałeś kiedyś rzeczywisty kontakt ? Z fachowcami, a nie po prostu magistrami prawa ?
Jestem pośrednikiem w obrocie nieruchomościami - a tu mało obcykanych w tym prawników
Prawnik co najwyżej obsługuje obrót nieruchomościami, a nie zajmuje się nim.

Wal Bracie wszystkich rejentów, wszak to też prawnicy.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

jareksk pisze:To jedynie fragment kosztów. Całość zlezy od konkretnej sprawy. Rozporzadzenie o opłatach dotyczy "norm przypisanych" inaczej stawek urzędowych. Koszty należy podzielić na koszty samego postepowania sądowego i koszty zastępstwa procesowego. Do tego dochodzą koszty tymczasowe (o ile się wygra :? ).
Że już nie wspomnimy, że umowa z klientem nie musi koniecznie opiewać wyłacznie na taryfę, a moze również na jej wielokrotność .
Awatar użytkownika
Wampi
Posty: 107
Rejestracja: 2004-03-08, 01:18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Wampi »

Wybaczcie małą dygresję (A przede wszystkim - wybaczcie prawnicy) ... Taki żart mi się przypomniał:

- Po czym poznać, że adwokat kłamie?
- ???
- Porusza ustami.
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Idzie dwóch studentów prawa ulicą. Jeden podnosi jakiś papier, który leżał w rynsztoku: "Co to jest"?"- pyta jego kolega- "Nie wiem"- odpowiada-"Ale kujemy".

:D
Duże koty zjadam na przystawkę.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Shinano pisze:Idzie dwóch studentów prawa ulicą. Jeden podnosi jakiś papier, który leżał w rynsztoku: "Co to jest"?"- pyta jego kolega- "Nie wiem"- odpowiada-"Ale kujemy".

:D
Od kiedy to kuje sie papier? :lol:
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Shinano pisze:Idzie dwóch studentów prawa ulicą. Jeden podnosi jakiś papier, który leżał w rynsztoku: "Co to jest"?"- pyta jego kolega- "Nie wiem"- odpowiada-"Ale kujemy".

:D
Spaliles :P
koncowka brzmi:
"Nie wiem", a ten drugi "To co, xerujemy?!" :mrgreen:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
ODPOWIEDZ