Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Moderator: nicpon
Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Witam
Znamy się już dobrze, tym razem występuję w dosyć nietypowej roli. Chciałbym zaprezentować kolegą relację z budowy modelu hulku Polskiej Marynarki Wojennej ORP Bałtyk. Model pochodzi z wycinanki "GPM".
W 1924 roku Kierownictwo Marynarki Wojennej przygotowało program rozbudowy floty polskiej, obejmujący lata 1925–1928. Przewidywał on zakup we Francji: 9 okrętów podwodnych, po 600 – 900 ton, doku pływającego mogącego przyjmować jednostki do 3000 ton wyporności oraz zdeklasowanego krążownika z przeznaczeniem na hulk - Desaix, którego zamierzano pozbawić maszyn i uzbrojenia i przerobić jako okret-baza dla oddziału. Efektem planu rozbudowy floty były podwodne stawiacze min OORP Wilk, Ryś, Żbik. Jednak zanim dokonano zakupu krążownika Desaix, okazało się, że w lutym 1927 roku powrócił z Belgi inny francuski krążownik D’Entrecasteaux, w Polsce znany jako Bałtyk. Okręt od 1921 roku pozbawiony był napędu, maszyn i uzbrojenia co pozwalało uniknąć wydatków na ich usunięcie i przyspieszyć jego wejście do służby.
Podniesienie bandery polskiej miało miejsce 30 lipca 1927 roku w Cherbourgu. Tego samego dnia okręt wyszedł na holu francuskich holowników do Gdyni. W drodze do Polski okręt wzbudzał wielką sensację przede wszystkim wśród Niemców, a zwłaszcza tych mieszkających w Gdańsku. W niemieckiej prasie, szczególnie tej wydawanej w Gdańsku ukazywały się artykuły ostrzegające przed skalą polskich zbrojeń. A w polskiej? Niewiele:
Bałtyk przybył do Gdyni 7 sierpnia 1927 roku i na ten moment został zaprojektowany model.
Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w relacji, a może któreś z Was też buduje ten model. Gorąco zachęcam do podpinania się do wątku.
Znamy się już dobrze, tym razem występuję w dosyć nietypowej roli. Chciałbym zaprezentować kolegą relację z budowy modelu hulku Polskiej Marynarki Wojennej ORP Bałtyk. Model pochodzi z wycinanki "GPM".
W 1924 roku Kierownictwo Marynarki Wojennej przygotowało program rozbudowy floty polskiej, obejmujący lata 1925–1928. Przewidywał on zakup we Francji: 9 okrętów podwodnych, po 600 – 900 ton, doku pływającego mogącego przyjmować jednostki do 3000 ton wyporności oraz zdeklasowanego krążownika z przeznaczeniem na hulk - Desaix, którego zamierzano pozbawić maszyn i uzbrojenia i przerobić jako okret-baza dla oddziału. Efektem planu rozbudowy floty były podwodne stawiacze min OORP Wilk, Ryś, Żbik. Jednak zanim dokonano zakupu krążownika Desaix, okazało się, że w lutym 1927 roku powrócił z Belgi inny francuski krążownik D’Entrecasteaux, w Polsce znany jako Bałtyk. Okręt od 1921 roku pozbawiony był napędu, maszyn i uzbrojenia co pozwalało uniknąć wydatków na ich usunięcie i przyspieszyć jego wejście do służby.
Podniesienie bandery polskiej miało miejsce 30 lipca 1927 roku w Cherbourgu. Tego samego dnia okręt wyszedł na holu francuskich holowników do Gdyni. W drodze do Polski okręt wzbudzał wielką sensację przede wszystkim wśród Niemców, a zwłaszcza tych mieszkających w Gdańsku. W niemieckiej prasie, szczególnie tej wydawanej w Gdańsku ukazywały się artykuły ostrzegające przed skalą polskich zbrojeń. A w polskiej? Niewiele:
Bałtyk przybył do Gdyni 7 sierpnia 1927 roku i na ten moment został zaprojektowany model.
Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w relacji, a może któreś z Was też buduje ten model. Gorąco zachęcam do podpinania się do wątku.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Dzięki laserowo wycinanemu szkieletowi budowa idzie bardzo sprawnie.
Postanowiłem wolne przestrzenie między wręgami wypełnić podposzyciem. Teraz zacznę wypełniać dno, a potem szlif.
Postanowiłem wolne przestrzenie między wręgami wypełnić podposzyciem. Teraz zacznę wypełniać dno, a potem szlif.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Dno jest gotowe. Kolejny etap to oszlifowanie kadłuba papierem ściernym, a potem zacznę go oklejać.
Porównanie wielkości z kadłubem HMS Dreadnought wydanego w "Małym modelarzu".
Porównanie wielkości z kadłubem HMS Dreadnought wydanego w "Małym modelarzu".
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Ponieważ oklejanie dna częściami pochodzącymi z wycinanki mnie nie satysfakcjonowało, postanowiłem wykorzystać barwiony w masie karton.
Wyszło mi coś takiego. Chyba będę musiał poprawić czarny pas w okolicy rufy bo widzę po zdjęciach, że coś tam nie gra.
Wyszło mi coś takiego. Chyba będę musiał poprawić czarny pas w okolicy rufy bo widzę po zdjęciach, że coś tam nie gra.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
12 czerwca 1896 roku, w stoczni Forges et Chantiers de la Mediterranée na wodę zostaje spuszczony duży krążownik pancernopokładowy - D'Entrecasteaux (czyt. DĄtreKasto)
Dzięki staraniom wpływowych ludzi udało się zamówić ten okręt, który został przeznaczony do służby w koloniach na Dalekim Wchodzie.
Posiadał silne uzbrojenie: dwie armaty kal. 240 mm, dwanaście armat kal.138 mm, cztery armaty kal.37 mm oraz cztery wyrzutnie torpedowe. Rozwijał prędkość 19,2 węzła. Posiadał szeroki stalowy kadłub, który w części podwodnej dodatkowo został pokryty drewnem, te z kolei miedzianymi płytami. Dokładnie nie wiem w jakim celu tak robiono, ale w taki sposób zostało wybudowanych wile francuskich okrętów.
A oto zmiany jakie dokonałem:
na dziobie dodałem na podstawie zdjęć okrętu w doku, taką część która nie wiem jak się nazywa
uplastyczniłem ster, niestety tutaj popełniłem błąd
Okręt od 1921 roku pozbawiony był napędu, maszyn. Nie ma jednoznacznej informacji, że śruby zostały zdemontowane. Są tylko wzmianki, że zdemontowano część rurociągów i zaślepiono otwory poniżej linii wodnej. Tym samym okręt nie miał już możliwości uruchomienia maszyn. Skoro maszyny były nie do użycia to śruby były niepotrzebne. Nie zdziwiłbym się, gdyby je zdjęto - choćby ze względów korozyjnych. Poza tym na zdjęciach w suchym doku nie potrafiłem dopatrzeć się ich.
W przypadku tej jednostki wały wykonałem w kolorze dna. Na podstawie planów wywnioskowałem, że wał który obraca śrubę pracuje wewnątrz jakiejś rury.
Powiększyłem czarny pas. Ze względu na rozbrojenie okrętu jego wyporność zmalała, lina wodna się obniżyła dobrze widać tę różnicę gdy porównacie oba zdjęcia.
Kolejnym argumentem na obniżenie KLW jest wydłużenie trapu o dwa stopnie w stosunku do projektowanego.
Grubość czarnego pasa wyliczyłem na podstawie prostych pomiarów i twierdzeń na poziomie szkoły podstawowej.
Widoczny biały pas miał naśladować ślady jakie pojawiają się na okrętach wywołane oddziaływaniem soli na kadłub.
W wycinance brakuje części do zbudowania podstawki, a w częściach laserowych najwidoczniej wkradł się jakiś error bo ich nie wypaliło, dlatego sam skonstruowałem drewniana podstawkę pod model.
Dzięki staraniom wpływowych ludzi udało się zamówić ten okręt, który został przeznaczony do służby w koloniach na Dalekim Wchodzie.
Posiadał silne uzbrojenie: dwie armaty kal. 240 mm, dwanaście armat kal.138 mm, cztery armaty kal.37 mm oraz cztery wyrzutnie torpedowe. Rozwijał prędkość 19,2 węzła. Posiadał szeroki stalowy kadłub, który w części podwodnej dodatkowo został pokryty drewnem, te z kolei miedzianymi płytami. Dokładnie nie wiem w jakim celu tak robiono, ale w taki sposób zostało wybudowanych wile francuskich okrętów.
A oto zmiany jakie dokonałem:
na dziobie dodałem na podstawie zdjęć okrętu w doku, taką część która nie wiem jak się nazywa
uplastyczniłem ster, niestety tutaj popełniłem błąd
Okręt od 1921 roku pozbawiony był napędu, maszyn. Nie ma jednoznacznej informacji, że śruby zostały zdemontowane. Są tylko wzmianki, że zdemontowano część rurociągów i zaślepiono otwory poniżej linii wodnej. Tym samym okręt nie miał już możliwości uruchomienia maszyn. Skoro maszyny były nie do użycia to śruby były niepotrzebne. Nie zdziwiłbym się, gdyby je zdjęto - choćby ze względów korozyjnych. Poza tym na zdjęciach w suchym doku nie potrafiłem dopatrzeć się ich.
W przypadku tej jednostki wały wykonałem w kolorze dna. Na podstawie planów wywnioskowałem, że wał który obraca śrubę pracuje wewnątrz jakiejś rury.
Powiększyłem czarny pas. Ze względu na rozbrojenie okrętu jego wyporność zmalała, lina wodna się obniżyła dobrze widać tę różnicę gdy porównacie oba zdjęcia.
Kolejnym argumentem na obniżenie KLW jest wydłużenie trapu o dwa stopnie w stosunku do projektowanego.
Grubość czarnego pasa wyliczyłem na podstawie prostych pomiarów i twierdzeń na poziomie szkoły podstawowej.
Widoczny biały pas miał naśladować ślady jakie pojawiają się na okrętach wywołane oddziaływaniem soli na kadłub.
W wycinance brakuje części do zbudowania podstawki, a w częściach laserowych najwidoczniej wkradł się jakiś error bo ich nie wypaliło, dlatego sam skonstruowałem drewniana podstawkę pod model.
Ostatnio zmieniony 2014-06-23, 01:27 przez ramm, łącznie zmieniany 2 razy.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
- dessire_62
- Posty: 2027
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
To chyba nie nasz przyszły Bałtyk.
IMO to Sully, a na drugim planie Alexander II
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Część podwodną malowałeś??
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Dno skleiłem z kartonu barwionego w masie, odcień miedziany, błyszczący jak lakierki proboszcza podczas odpustu.
Namalowałem czarny pas, a łączenia zalałem wikolem i polakierowałem kadłub caponem, następnie techniką suchego pędzla zrobiłem te zacieki. Wykorzystałem farby firmy pactra: złoty, żółty, biały, miedziany i czerwony.
Górę poddam podobnym zabiegom bo chcę aby model wyglądał jak ten na zdjęciu w pierwszym poście.
Namalowałem czarny pas, a łączenia zalałem wikolem i polakierowałem kadłub caponem, następnie techniką suchego pędzla zrobiłem te zacieki. Wykorzystałem farby firmy pactra: złoty, żółty, biały, miedziany i czerwony.
Górę poddam podobnym zabiegom bo chcę aby model wyglądał jak ten na zdjęciu w pierwszym poście.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Ok źle się wyraziłem. Pisałeś, że karton był barwiony w masie - to widać na zdjęciach. Ale na kolejnych już nie jest taki błyszczący i ma inny odcień (zamiast czerwonego - złoty). Chodzi mi o to, czy malowałeś część podwodną czy to po prostu inny kąt padania światła etc...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Pewnie ten kąt padania światła. Może trudno w to uwierzyć, ale arkusz pod kadłubem to ten sam co na dnie
Postarzenie chyba trochę zmieniło kolor dna. Musiałbyś to zobaczyć na żywo bo na zdjęciach kolory inaczej wyglądają.
Postarzenie chyba trochę zmieniło kolor dna. Musiałbyś to zobaczyć na żywo bo na zdjęciach kolory inaczej wyglądają.
☠Rock Honor Ojczyzna☠
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
No to mamy kącik modelarski. Tego tu brakowało.
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Mam zdjęcie lewej burty, ale prawdopodobnie wykonane w innym dniu niż poszukiwane przeze mnie zdjęcie z 7 sierpnia. Mam pytanie czy ktoś potrafi rozszyfrować flagi na maszcie?
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
☠Rock Honor Ojczyzna☠
Re: Budowa kartonowego modelu ORP Bałtyk
Zanim wezmę się za brudzenie kadłuba skleiłem klapy okien oraz inną drobnicę. Reling na dziobie zrobiłem sam, ponieważ różnił się on od reszty relingu na okręcie
Reling i poręcze pochodzą z laserowo wycinanych w kartonie elementów, które można kupić w zestawie do wycinanki. Element na galeryjce admiralskiej, słabo widoczny na zdjęciach z Gdyni posłużyłem się zdjęciami pochodzącymi z okresu, gdy okręt przebywał w Beligii
Śródokręcie i reling w tym miejscu to tygodnie analiz zdjęć. Ale same badanie zdjęć okrętu sprawia mi mnóstwo przyjemności tak jak i jego budowa.
Reling i poręcze pochodzą z laserowo wycinanych w kartonie elementów, które można kupić w zestawie do wycinanki. Element na galeryjce admiralskiej, słabo widoczny na zdjęciach z Gdyni posłużyłem się zdjęciami pochodzącymi z okresu, gdy okręt przebywał w Beligii
Śródokręcie i reling w tym miejscu to tygodnie analiz zdjęć. Ale same badanie zdjęć okrętu sprawia mi mnóstwo przyjemności tak jak i jego budowa.
☠Rock Honor Ojczyzna☠