Leming może oszaleć!

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: marek8 »

Po prostu trzeba raz choć wziąć w udział w pracy obwodowej komisji aby zdac sobie sprawę jak łatwe jest nie pozastawiające żadnego śladu unieważnienie głosu czy nieco trudniejsze "zrobienie" głosów na konkretnego kandydata. Niezwykle tolerancyjna praktyka komisji okręgowych omożliwiała od dawna bez żadnych konsekwencji rózne zgubienia kart i szereg praktyk, które nie powinny mieć miejsca... Inną rzecza są np. niewiadomo czym spowodowane rozbeżności w ilości kart dostarczanych do komisji z faktycznymi. Inna rzecz to zabawny fakt, że zawsze są takie chwile (kawusia, papierosek) gdy ktoś kto chce zostanie sam na sam z urną w czasie długiego wieczoru wyborczego gdzie w pewnym momencie przychodzi taka chwila, że wszyscy mają dosyć...
Oczywiście to tylko spekulacja ale możliwości jest tak wiele, że jak ktoś raz to zobaczy może sobie pomyśleć - skoro to takie proste to czemu nie zaoferować swoich usług temu czy tamtemu - w dzisiejszych trudnych czasach może się to opłacić...
Problem w tym, że jak się tego nie widzi nawet trudno zrozumieć jak "bezpieczne" i nie pozstawiające żadnych śladów jest takie "zaangażowanie" (dla unieważnienia potrzeba tylko anonimowego krzyżyka nr 2 ;( - trzeba naprawdę wyjątkowowego pecha aby ktokolwiek to zauważył gdy każdy członek komisji sam liczy pewną partię głosów... Przypadki wykryte przynoszenia głosów "zrobionych" podczas przerwy to inna rzecz... A mówimy jedynie o poziomie komisji obwodowej... O tym jak wygląda korygowanie błędów można otworzyć osobny rozdział...
Niestety wadliwy jest cały system wyborczy - dziurawy tak, że gdyby na serio jakiś super wywiad chciał wyciąć X czy wpisac Y nie miałby z tym - nawet bez pomocy systemu informatycznego najmniejszego problemu...
A skoro tak skonstruowano kluczowy element demokracji, której 25 lat niby świętujemy to czy aby na pewno było warto... Konstrukcja procedur wyborczych RP to niestety fuszerka na wyższym poziomie abstrakcji i trudno wytłumaczyć skąd mogło się to wziąć - używając terminologii morskiej to trochę tak jakby stal na budowę okrętu odlewać w dymarkach,,,
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6408
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: Peperon »

No i wyjaśniłeś, dlaczego żyjemy w takim parszywym kraju gdzie każdy dyma każdego na każdym kroku.
Nawiasem mówiąc przedstawiłeś to ze znacznym znawstwem i wynika z tego, że ostatnimi uczciwymi w tym kraju to byli komuniści, bo nie ukrywali czego chcą. :diabel:

Natomiast mój udział w tegorocznych wyborach dobrze określa poniższy obrazek.
92f5a92571ecabe27891af43a9a3cf85.jpg
92f5a92571ecabe27891af43a9a3cf85.jpg (64.81 KiB) Przejrzano 9702 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: Grzechu »

marek8 pisze:Po prostu trzeba raz choć wziąć w udział w pracy obwodowej komisji aby zdac sobie sprawę jak łatwe jest (...)
W tym co piszesz jest niewątpliwie sporo racji, ale teorii spisku przeczy... rachunek prawdopodobieństwa.
Gdyby zakładać manipulację głosami "wtę" lub "wewtę" stronę na korzyść jednej opcji, to jednocześnie trzeba by zakładać kryształową uczciwość - i także jednocześnie skrajną nieodpowiedzialność! - przedstawicieli opcji pozostałych.
A to jest po prostu nieprawdopodobne.

Podobnie: nie należy demonizować roli i znaczenia dla wyników owego "systemu informatycznego".
Trochę mu się przyglądałem z racji zainteresowań, zawodu i opinii wcale sporej grupy znajomych, którzy mieli na nim okazję popracować.
Gdzieś po necie "wala się" kod źródłowy programu Kalkulator (w wersji 202.0.0.91, pochodzącej z... przedwyborczej soboty - do niedzieli do 21.00 zdążyła się ukazać wersja .101!) - chociaż nie znam języka programowania, w którym został napisany (C# + framework .NET), to przy przeglądaniu ogarnął mnie pusty śmiech...
Ten program był tak napisany, że po prostu nie miał prawa sprawnie zadziałać. Za dużo w nim kompletnie niezoptymalizowanych fragmentów, za dużo "skrótów", za dużo zwykłych błędów "ukrywanych" metodami przechwytywania. Nie wiem co prawda, jak przygotowana była platforma serwerowa, ale sam program wystarczał, aby wydajnościowo ją "zabić" przy nawet minimalnie niekorzystnym splocie okoliczności.
Tym niemniej najlepszym "zabezpieczeniem" dla niego były protokoły - nawet gdyby udało się za jego pomocą wysłać wyniki (a w części komisji całość, o dziwo!, poszła bardzo sprawnie), to i tak były one weryfikowane z papierowym protokołem.
Nooo... Powinny być weryfikowane... Jeśli nie były, to patrz pierwszy akapit.

A całość...?
Cóż, to kolejny przykład skrajnej nieudolności, niekompetencji i nieodpowiedzialności. Począwszy od samej "góry" (czyli PKW i KBW) aż do poszczególnych szeregowych członków komisji (bo wśród ok. 150 tys. ich członków po prostu musiały trafić się zwykłe jełopy, których "wyczyny" przyćmiły rzetelną pracę pozostałych). A firma wykonująca ów "system" wykazała się zwykłym podłym cwaniactwem maksymalizując zysk (i tak dość nędzny) kosztem jakości.

PS.
Na wyborach nie byłem - znowu nie miałem na kogo głosować, bo do wyboru miałem "wiejskiego biznesmena-cwaniaczka" i kolegę ze szkolnej ławy, o którym... eeech...
Wygrał - chyba mimo wszystko na szczęście - ten drugi.
Republika marzeń...
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: oskarm »

Marku, na tego typu ingerencje jest jedna metoda, mezowie zaufania z kamerkami. Jak by ktos naprawde byl przekonany nieprawidlowosciach pracy komisji to by poswiecil te kilkanascie godzin na zmiane z kilkoma osobami.

Jak juz pisal Grzechu jest jeszcze skala prawdopodobienstwa. W Rosji wyplynnelo troche filmow z falszowania wyborow.

Kolejna sprawa to celowo pddawane glosy niewazne. Sam tak czasami robilem, gdy bylem w sytuacji jaka opisal Grzesiek. Szkoda ze zlikwidowano opisy powodow glosow niewaznych.

Wartoby wprowadzic rubryke: nie mam na kogo glosowac, szczegolowsze procedury oraz jakies formy kontroli komisji przez np NIK w formie "ukrytego klienta".
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: SmokEustachy »

Atmosfera przyzwolenia na kanty jest. Karty mają być zniszczone po 30 dniach od stwierdzenia ważności. Zakaz nagrywania liczenia głosów. Wg obserwatorów Polska może otrzymać 3.5 punkta na 12 za wybory. Wg kryteriów oceny w krajach, gdzie byli.
W 2 turze ma być użyty system nie spełniający elementarnych norm bezpieczeństwa informatycznego.
Że nie wspomnę o
W Małopolsce, jak oświadczył Komisarz, były wybory na wójtów do rad. Co to jest? Czy to nie jest wada czyniąca obwieszczenia wyborczego nieważnym?

Nie są zachowane nawet elementarne pozory - przeźroczyste urny odpowiedniej wielkości.
Czas na protest to jest 14 dni od dnia wyborów, a wyniki to kiedy były? Ile jest czasu na protest?

Jak ktoś głosował na jakiegoś gościa i ten gościu miał 0 (słownie zero) głosów to to jest bład nie mający wpływu na wybory, bo to 1 głos tylko. Ale jak jeden głos zniknął to komisja jest skompromitowana i więcej mogło zginąć.

Nominaty Jaruzelskiego kurde balans
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: marek8 »

Panowie - mówmy może o realiach a nie o teoretycznym prawdopodobieństwie czy także teoretycznych możliwościach nagrywania... Choć bardzo dobrze was rozumiem, że wybór pomiędzy złym a jeszcze gorszym może być frustrujący...
Popatrzmy na to w ten sposób, że decydują de facto pewne niepisane obyczaje a w naszym kraju jest tak, że te się dosyć szybko zmieniają - de fact na gorsze...
Jak zapewne wiecie w stanach jest taka możliwość, że można dopisywac kandydata, który nie został zarejestrowany jako kandydat i w ten sposób nawet na podstawie pewnego zabawnego precedensu taki ktoś jeżeli uzyska najwięcej głosów może się dostać nawet do Kongresu ;)
U nas tego nie można ale pewne lokalne zwyczaje są tak dziwne, że niekeidy trudno uwierzyć...
Dla przykładu w wyborach 2002 istniało podejrzenie, że w pewnej komisji może dojśc do "niespodzianek" więc specjalnie delegowano do jej składu inkognito prawnika z jednego z ugrupowań. Jeżeli ktoś wie jak obsadza się skład komisji obwodowych, gdzie w większości są albo osoby starsze, albo studenci albo rosnąca liczba bezrobotnych to może też dojśc do takiej niespodzianki, że ktoś kto bardzo liczył na konkretna komisję z powodu de facto tylko bałaganu się nie dostanie akurat do tej. Tak też było i tu - z relacji jaką otrzymałem wynikało, że pewna osoba - rodzaj polskiej silnej kobiety - liderki ;) godzianmi próbowała dostac się do środka pod dosłownie dzisiątkami powodów. Nikt nie wiedział o co chodzi a tłumaczenie, że ona chce tylko pomóc bo zawsze tu w tej komisji siedziała i ma tam nawet swój kubek jakoś nie było przekonywujące... Oczywiście żadnego fałszerstwa tu nie było ale sugerowałbym zwrócić uwagę, że członkowie komisji z powodu swojej sytuacji materialnej mogą byc podatni na różne sugestie (to kuriozum aby członkostwo było sposobem na dorobienie sobie paru groszy). Znam porzypadek bardzo poważnego kandydata, który nie potrafiąc ocenić swojego terenowego poparcia bardzo naciskał aby w jego komisjach siedzieli jego ludzie - nie wyszło ale mogło wyjśc pare lat później gdy gra się tak zaostrzyała, że dla wielu posada radnego to dosłownie być albo nie być.
Polecam taką ksiażkę staroć - Jak doprowadziłem do drugiego rozbioru - tam bardzo fajnie pokazano jak nasze dosyć kuriozalne procedury wyborcze jeszcze I RP można było wykorzystac dla korzystnego rozstrzygniecia i przepchnięcia swoich. Nikt nie sugeruje tu, ze tym razem doszło do czegoś takiego ale dla chcącego nic trudnego - można starszą panią spokojnie zachęcić aby wycięła tego s..k na miare sowich możliwości a z całym szacunkiem zdolność przeciętnej komisji do wychwycenia ewentualnego kanta jest bardzo mała...
Osobnym tematem jest kwestia wyborów do sejmików - zazwyczaj mniej znana a bardzo ważna - tu moim zdaniem z uwagi na wyjątkowo wysoki próg głosów nieważnych całkowicie wypaczajacy wynik tych wyborów winno dojśc do powtórki - przypomnę, że Sejmiki to naprawdę ważne organy i ich obsada na podstawie takich wyników wyborów może i zapewne będzie prowadzić do paralizu inwestycyjnego gdy dojdzie do bardzo możliwej zmiany warty w sejmie.
Na zakończenie warto przypomnieć, że demokracja zna też jeszcze jeden sposób wyboru gęsto praktykowany w I RP - losowanie kandydatów może to będzie lepsze? :aniol:
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: SmokEustachy »

Wrzuciłem wpis na bloga: http://smocze.opary.salon24.pl/618632,audyt-obywatelski
W sumie to coś nie pisałem o pancernikach tam, muszę nadrobić.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: SmokEustachy »

ObrazekLemingrad kontratakuje: Dziewczynka z piątej klasy szkoły podstawowej miała wypisać "korzyści płynące z członkostwa w UE". Tak się jednak składa, że rodzice nie wpoili jej miłości do brukselskiego molocha, więc odpowiedziała krytycznie.

Jaką ocenę dostaje się za krytykowanie Unii? Jedynkę.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4479
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: pothkan »

SmokEustachy pisze:Dziewczynka z piątej klasy szkoły podstawowej miała wypisać "korzyści płynące z członkostwa w UE". Tak się jednak składa, że rodzice nie wpoili jej miłości do brukselskiego molocha, więc odpowiedziała krytycznie. Jaką ocenę dostaje się za krytykowanie Unii? Jedynkę.
Nie, jedynkę się dostaje za brak odpowiedzi na pytanie. Jestem skłonny zrozumieć kogoś, kto uważa balans korzyści i strat za negatywny (co nie znacza, że się z nim zgodzę) i np. uznaje uzyskane środki za "judaszowe srebrniki", ale uznanie sumy korzyści za zerową świadczy o skrajnej indoktrynacji - w tym wypadku, niestety w domu rodzinnym.

No cóż, ale prawicowe media zapewne wykreują kolejną Marysię Sokołowską.
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: szafran »

Ta praca domowa to bajka. Uczę w szkole podstawowej i tematyka UE pojawia się dopiero pod koniec klasy szóstej. O ile nie wypadną wcześniejsze lekcje :)

Zresztą pismo też nie przypomina mi dziecięcego. Ale przecież nie można mi wierzyć bo jestem historykiem z Sopotu. A jak wiadomo takie osoby zawsze kłamią :D
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: karol »

No jak można uczyć dziecko, że ślimak to nie ryba :?: :boje:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: SmokEustachy »

szafran pisze:Ta praca domowa to bajka. Uczę w szkole podstawowej i tematyka UE pojawia się dopiero pod koniec klasy szóstej. O ile nie wypadną wcześniejsze lekcje :)

Zresztą pismo też nie przypomina mi dziecięcego. Ale przecież nie można mi wierzyć bo jestem historykiem z Sopotu. A jak wiadomo takie osoby zawsze kłamią :D
Spiskowa teoria
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: szafran »

Po prostu niepodważalne fakty. Choć z drugiej strony piszę z bastionu PO i proeuropejskiego miasta jakim jest Sopot. A wiadomo kto pomieszkuje w Sopocie :)
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: oskarm »

Smoku, sądzę, że to pismo wyjaśnia skąd się wzieła legenda o ślimaku jako rybie:
https://www.minrol.gov.pl/content/downl ... file/7.pdf
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rybo%C5%82%C3%B3wstwo
Tylko nie wiem czy "mieszkańców oblężonej twierdzy wspaniałości wszelakiej" to przekona.
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1177
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

Ja też piszę z Sopotu. Co gorsza - znam żonę Tuska, bo nasze córki siedziały w jednej ławce. Więc mój profil jest już zdeterminowany. Byliście kiedyś na wsi ? Ja się na wsi wychowałem i spędzam tam 1/3 życia, bynajmniej nie jako "miastowy" na urlopie. Nie opowiadajcie bzdur o niepodważalnych faktach, proszę. Rolnicy to jedyna grupa społeczna, której dochody wzrosły od 2007 roku o 80 % i to na wsi doskonale widać. Powtarzam - dotyczy to rolników, którzy są na wsi statystyczną mniejszością.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Leming może oszaleć!

Post autor: SmokEustachy »

Tadeusz Klimczyk pisze:Ja też piszę z Sopotu. Co gorsza - znam żonę Tuska, bo nasze córki siedziały w jednej ławce. Więc mój profil jest już zdeterminowany. Byliście kiedyś na wsi ? Ja się na wsi wychowałem i spędzam tam 1/3 życia, bynajmniej nie jako "miastowy" na urlopie. Nie opowiadajcie bzdur o niepodważalnych faktach, proszę. Rolnicy to jedyna grupa społeczna, której dochody wzrosły od 2007 roku o 80 % i to na wsi doskonale widać. Powtarzam - dotyczy to rolników, którzy są na wsi statystyczną mniejszością.
Z czego?
ODPOWIEDZ