Do usług. Ale cieszy mnie
niebywale dyskusja z logistykami co chcą prowadzić tory do awanportu i intelektualnie jeszcze byli w stanie to zinterpretować z wpisu
Karola - ukłony i moje gratulacje
Karol zasadniczo niczego złego nie napisał. Wyjaśnił tylko jakie główne zadanie ma ten awanport.
Była druga kwestia, którą poruszał czyli wąskie gardło kolejowe między Tczewem, a Gdańskiem. Rozumiem logistyk jest ekspertem w rzeczonej sprawie? Są opracowania twierdzące, że może to być problem, ale oczywiście nikt na to nie może zwrócić uwagę, bo dyżurny antyprzekopowiec będzie robił wycieczki osobiste pod dowolnym adresem, który nie koreluje się wybitnie z jego wersją postrzegania, prawda?