Strona 1 z 1

Futrzaki

: 2021-01-17, 12:36
autor: Gregski
Nasze futrzaki wystąpiły tu i ówdzie jako offtopy w różnych tematach.
Moim zdaniem zasługują na własny wątek.

Na początek.
Europejski kot stróżujący:

Re: Futrzaki

: 2021-01-17, 12:48
autor: Peperon
Na mój gust wygląda, jakby czekał na polanie :)

Re: Futrzaki

: 2021-01-17, 12:50
autor: Gregski
Albo już jest po libacji...

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 01:16
autor: SmokEustachy
Pusia i Kropusia
DSCN3623.JPG
DSCN3623.JPG (87.37 KiB) Przejrzano 5039 razy
DSCN3624.JPG
DSCN3624.JPG (99.48 KiB) Przejrzano 5039 razy
DSCN3625.JPG
DSCN3625.JPG (91.73 KiB) Przejrzano 5039 razy
DSCN3699.JPG
DSCN3699.JPG (178.19 KiB) Przejrzano 5039 razy
DSCN3704.JPG
DSCN3704.JPG (153.82 KiB) Przejrzano 5039 razy
IMG_20170107_214351pusia.png
IMG_20170107_214351pusia.png (258.34 KiB) Przejrzano 5039 razy

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 01:20
autor: Marmik
Peperon pisze: 2021-01-17, 12:48 Na mój gust wygląda, jakby czekał na polanie :)
Nie cierpię kotów, ale polewanie, a już w ogóle podpalanie uważam za lekką przesadę :D .

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 06:46
autor: Gregski
Marmik pisze: 2021-01-22, 01:20 Nie cierpię kotów,
Ja w sumie też. Jestem psiarzem. Jednak tak się złożyło że po domu oprócz wyżlicy niemieckiej krótkowłosej snują się trzy koty.
Żyć z tym jakoś trzeba.

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 09:37
autor: SmokEustachy
Gregski pisze: 2021-01-22, 06:46
Marmik pisze: 2021-01-22, 01:20 Nie cierpię kotów,
Ja w sumie też. Jestem psiarzem. Jednak tak się złożyło że po domu oprócz wyżlicy niemieckiej krótkowłosej snują się trzy koty.
Żyć z tym jakoś trzeba.
Koty się nie snują. Koty przemieszczają się w celu realizacji swych zaplanowanych planów.

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 09:51
autor: Maciej3
Matka i dwie córki. Zdjęcie z przed 13 lat.
Córek już nie ma - jedna zeszła na koci zawał, drugą przejechał samochód. Starucha ma już ze 17 lat i ma się dobrze.
Cholercia, w szczycie miałem 7 kotów i 2 psy. Jak sobie teraz pomyśle, to sam w to nie wierze. Ale nadal są 3 koty i cholerny pies, którego nie znoszę. Ja jestem antypsiażem.
mc.JPG
mc.JPG (157.8 KiB) Przejrzano 5012 razy
mc2.jpg
mc2.jpg (85.14 KiB) Przejrzano 5012 razy
Dodano po 4 minutach 21 sekundach:
A to zdjęcie datowane na pół roku później. Już zapomniałem, że one tak lubiły na kupie siedzieć.
3 glowy smok2.jpg
3 glowy smok2.jpg (118.22 KiB) Przejrzano 5012 razy
Dodano po 5 minutach 58 sekundach:
Looka, tak co ja samochód przejechał, pilnuje przyszłego twórcy logo książki.
Wygląda groźnie i naprawdę była groźna. Jeden dość ostry pies jak ją zaatakował ( jak to na wsi ), to wyszedł z podrapaną mordą i tylko cudem nie wydrapała mu oczu.
lc.jpg
lc.jpg (110.57 KiB) Przejrzano 5011 razy

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 12:42
autor: Gregski
U mnie to w zasadzie harmonia panuje. Tylko czasem ktoś kogoś pogoni, ale bez morderczych zamiarów. Tak raczej dla sportu.

Wyżlica Figa oraz:
Czarno-biały dziadek-weteran - Kiciorex
Bura zaczepna - Mała Mi
Czarny futrzaty chodzący kowbojskim krokiem - Sierżant Miziak

Re: Futrzaki

: 2021-01-22, 13:06
autor: Maciej3
U mnie też harmonia.
Marta ( pies ) gania się czasem z Obikiem ( rudy kot ), ale wyraźnie dla sportu. Potem się przytulają.
Ten pies co to Looke atakował, to był pies myśliwski dalszych sąsiadów. Wyszedł z poznaczoną mordą. Sam sobie winien. Kota się w "koci róg" nie zapędza, a w każdym razie nie TEGO kota.
A tu zdjęcie z początku grudnia 2007, z czasów kiedy kotów było dokładnie 4 i co wielkie szczęście ANI JEDNEGO ŚMIERDZĄCEGO KUNDLA. O
Szary nr.1 - Kicia, matka.
Czarny Vader - ojciec
I dwoje dzieci Looka i Lea.
Niestety trzy już nie żyją :(
Ostałą się tylko matka rodu, która aktualnie się na mnie gniewa, bo nie chciałem w nocy wstawać dawać jej żreć. No jak można!

Re: Futrzaki

: 2021-01-25, 19:32
autor: Grzechu
Gregski pisze: 2021-01-22, 12:42 Wyżlica Figa oraz:
Czarno-biały dziadek-weteran - Kiciorex
Bura zaczepna - Mała Mi
Czarny futrzaty chodzący kowbojskim krokiem - Sierżant Miziak
Na Twoich fotkach wygląda, jakby wszystkie były po co najmniej trzydniowym melanżu :D