Parowiec Merkury

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

redattore
Posty: 4
Rejestracja: 2015-08-22, 14:52

Parowiec Merkury

Post autor: redattore »

Witam. Poszukuję wszelkich możliwych informacji o parowcu "Merkury" wybudowanym w Schichau w roku 1895 dla Płockiego Towarzystwa Żeglugi Parowej Merkury w Płocku. Szczególnie interesuje mnie pierwszowojenny wątek jego losów, ale każda informacja o tej jednostce będzie bardzo cenna i mile widziana. Liczę na pomoc i serdecznie pozdrawiam...
Awatar użytkownika
U1
Posty: 179
Rejestracja: 2007-03-03, 13:08

Re: Parowiec Merkury

Post autor: U1 »

"W dn. 18 b. m. na Wiśle miał miejsce następujący wypadek, dowodzący lekceważenia ze strony obsługi statków parowych towarzystwa „Merkury”. Jeden ze statków tego towarzystwa w pomienionym dniu chciał prześcignąć statek „Mazur”. Nie patrząc na wszelkie spotykane po drodze przeszkody, pędził cała siłą pary. Pod Bielanami przejeżdżała w poprzek rzeki łódź, wioząca trzech oficerów i dziesięciu żołnierzy. Statek „Merkury” w swym zapędzie wyścigowym nie uważał za stosowne zwolnić biegu i co było do przewidzenia, najechał na łódź. Następstwa były dość smutne bo łódź się przewróciła i wszystkie siedzące w niej osoby, w liczbie 13, wpadły do wody. Wprawdzie załoga statku rzuciła się do ratunku i tonących uratowała, sam fakt jednak aż nadto jaskrawo przemawia za lekceważeniem swych obowiązków ze strony kapitana statku i całej załogi."

„ECHA PŁOCKIE I ŁOMŻYŃSKIE” - nr 25 z dn. 25 (13) VI 1898 s. 3
†U1 54°14’N 05°07’E
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Parowiec Merkury

Post autor: W.Danielewicz »

MERKURY - statek pasażersko towarowy zbudowany w 1895 r. w stoczni F. Schichau'a w Elblągu dla Towarzystwa Merkury z Płocka. Nr bud 572
Lc= 42,00 m; B/Bc = 4,20/8,32 m; T=0,68 m; maszyna parowa z 1895 r. o mocy 120 KM; kocioł parowy z 1895 r.
Pływał w Towarzystwie "Merkury" z Płocka. Zatopiony 19.08.1915 r. koło twierdzy Nowogierogijewsk. Wydobyty w 1921 r. przeszedł remont i odbudowę
Wstawiono do niego maszynę i kocioł z innego statku. Maszyna parowa pochyła Compoud z skraplaczem naszybowym; 35 obr./min. bud. 1911 r. J.W. Klawitter, Danzig. Kocioł parowy płomieniówkowy typu Thomas Lorans; bud. 1911 r. J.W. Klawitter, Danzig nr. 469; ciśnienie 9 atm.
Po odbudowie eksploatowany na wodach Polesia. Data wycofania nie znana. W 1934 r.maszynę i kocioł wstawiono do statku SATURN.
Tak że to błędny trop Szanowny Panie to nie on leży na Bugu.
Ostatnio zmieniony 2015-08-31, 19:03 przez W.Danielewicz, łącznie zmieniany 1 raz.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parowiec Merkury

Post autor: JB »

W.Danielewicz pisze:MERKURY -...Tak że to błędny trop Szanowny Panie to nie on leży na Bugu.
W pełni się zgadzam ze stwierdzeniem Waldka. Oprócz tego, że znane są losy MERKUREGO był trochę za długi. Wrak ma ok. 40 metrów długości, a 2-3 metry czynią widoczną różnicę.
Natomiast nie wydaje mi się, że ten statek to MAZUR albo HEROLD jak obwieścili niektórzy http://exploratorzy.pl/historyk-z-mshe- ... lub-mazur/. Rzeczywiście te statki zostały tam samozatopione w sierpniu 1915 roku, ale były trochę krótsze (miały ok. 36 m długości).

JB
Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Re: Parowiec Merkury

Post autor: fdt »

Schmelzkopf i Boie podają, że Merkurij miał 41 m długości. Pytanie do WD i JB... skąd są dane o zatopieniu, podniesieniu i użytkowaniu Merkurija po 1921 roku?
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Parowiec Merkury

Post autor: W.Danielewicz »

To co podał Schmelzkopf i Boie nie musi być prawdą. Wymiary są z rejestru rosyjskiego. A informacje o powojennych losach MERKUREGO z AP w TorunIu.
Zresztą z pomierzaniem statków różnie bywało. Jedni podawali ze sterem a ten miał np. 1,5 m długości, choć przy pomiarze powinien być pod kątem 90 stopni.
Wielokrotnie się spotykałem że inne wymiary podaje PRS a inne administracja wodna. Chciałbym tylko sprostować że źle odczytałem dane. Długość MERKUREGO to 42 m, a 43,05 to powierzchnia tzw. rusztów w kotle. Przepraszam za błąd. :(
W.DANIELEWICZ
redattore
Posty: 4
Rejestracja: 2015-08-22, 14:52

Re: Parowiec Merkury

Post autor: redattore »

Dziękuję za odzew i informacje, ale... . O tym, że wrak ma ok 40 m długości, wiem od nurków już od roku 2006 ponieważ byłem wtedy przy próbie jego podniesienie i dlatego szukam jednostek o zbliżonych wymiarach i jednocześnie takich, których losy od 1915 są nieznane lub niezbyt jasne. Jedną z nich wydawał się być "Merkury" i jest to tylko jedna z moich hipotez. Jeśli chodzi o wymiary, opierałem się na źródłach jakie podał Schmelzkopf oraz Boie, ale też miałem wątpliwości czy długość jest ze sterem czy bez niego. Wymiary podane przez nurka były naturalnie bez steru, ponieważ ten był przykryty piaskiem i mułem, więc ewentualny mój błąd nie był aż tak rażący, zwłaszcza że nie udało mi się znaleźć nic konkretnego na temat dalszych losów "Merkurego". Dlatego pozwoliłem sobie zwrócić się z prośbą o pomoc na FOW. A co do błędnego tropu. Gdyby rozwiązywanie zagadek z przeszłości ograniczało się do sięgnięcia na półkę, czy byłoby to ciekawe? No i "errare humanum est". Zarówno "Mazura" jak i "Herolda" nie brałem w ogóle pod uwagę właśnie z uwagi na ich wymiary. Słyszałem, że teraz ktoś próbuje przymierzyć się do "Poloneza".
Jeszcze raz dziękuję i będę szukał dalej...
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Parowiec Merkury

Post autor: W.Danielewicz »

Te przymierzania prowadzą do nikąd. POLONEZ też pływał do 1963 r. Co prawda nie jako POLONEZ. W ten sposób to można dopasowywać wszystko. Uważam że ta tabliczka wprowadziła wielu ludzi w błąd. Nie wiadomo skąd gość ją ma. Ale moim zdaniem nie pochodzi ona z tego wraku. [moja teoria]. Siedzę nad tym tematem i niedługo przedstawię moje hipotezy Panu Kraszewskiemu. Oni już się pośpieszyli podając że to przypuszczalnie MAZUR lub HEROLD. To zła droga. To nie te statki.
Ani MAZUR ani HEROLD, ani MERKURY ani POLONEZ czy jeszcze inne.
W.DANIELEWICZ
redattore
Posty: 4
Rejestracja: 2015-08-22, 14:52

Re: Parowiec Merkury

Post autor: redattore »

W.Danielewicz pisze:Te przymierzania prowadzą do nikąd.
Też miałem pewne wątpliwości co do autentyczności tej tabliczki, ale "gość" od niej mieszka zaledwie kilka kilometrów od miejsca "spoczynku" parowca i twierdzi, że pochodzi z niego. Podczas ubiegłotygodniowej wizyty na wraku z ekipą konserwatorsko-archeologiczną, ekspert od maszyn parowych wskazał miejsce, z którego została oderwana, więc jej autentyczności całkowicie bym nie odrzucał.
Nie dyskredytowałbym też metody "przymierzania". Jeśli jest ona stosowana z głową i w połączeniu z innymi środkami, pozwala wyeliminować przynajmniej te najbardziej nonsensowne teorie, a takich nazbierałem przez blisko 10 lat aż nadto. Miałem też okazję rozmawiać ze starymi mieszkańcami okolicznych wiosek, którzy znali historię zatonięcia statku od swoich rodziców lub starszego rodzeństwa. A to przecież też mogą być jakieś wskazówki.

Andrzej Mierzwiński
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Parowiec Merkury

Post autor: W.Danielewicz »

Oczywiście każda metoda jest dobra ale musi być podparta rzeczowymi dowodami, chyba że przypinamy łatkę na siłę. Ta tabliczka jest z kotła parowego nie maszyny parowej. Czy jest możliwość zrobienia zdjęcia gdzie jest ślad po tablicy ?. Bo jest pewne na 100 % że ta tablica pochodzi z kotła parowca MAZUR. A jeżeli MAZUR pływał do lat sześćdziesiątych XX w. to coś tu nie gra. Albo kłamią rządowe rejestry albo kłamał armator w jakim celu ?. Są dokumenty o przekazaniu MAZURA w 1923 r. Polsce przez Niemców. A potem MRP przekazało statek Górnickiemu, który go przebudował i podłużył. Jeżeli tam leży MAZUR to kim u diabła był MAZUR Górnickiego pływający od 1925 r. aż do 1965 r. Od 1949 jako MONIUSZKO. To jest pytanie. Albo kocioł z MAZURA wstawiono do innego statku. Kiedy i po co ?. Nie spotkałem się z takimi metodami. Być może jest pomyłka w numerze kotła u Niemców, pytań jest wiele. Co ciekawe wszystkie statki 9 sztuk zdążające z Dniepru do Warszawy w 1915 r. zostały wydobyte. Janek Bartelski wysnuł hipotezę że może jest to parowiec wysłany z twierdzy w Modlinie aby pomóc dotrzeć do Warszawy temu konwojowi. Jak się nazywał ?. Dlaczego miał kocioł z Mazura ?. Te i inne pytania wymagają przeanalizowania.
W.DANIELEWICZ
redattore
Posty: 4
Rejestracja: 2015-08-22, 14:52

Re: Parowiec Merkury

Post autor: redattore »

To miejsce po tabliczce znajduje się tuż pod powierzchnią wody. Przy najbliższej okazji postaram się zrobić zdjęcie. Ma Pan rację, że sprawa jest dość zagadkowa. Przyznam, że nie bardzo wierzyłem w dnieprzańską prowieniencję tej jednostki i teza pana Bartelskiego wydaje się bardzo interesująca. Ja zastanawiam się jednak nad nieco inną hipotezą. Też zakładam, że może być to jednostka z Wisły, która... No właśnie. A czy nie mogło być tak, że ten statek wypłynął w górę rzeki nie po to, aby spotkać jednostki dnieprzańskie, ale np ewakuował się z Modlina w sierpniu 1915? I.I. Czernikow nie pisze wprawdzie o ewakuacji "rzecznych oddziałów" z Wisły na Wschód drogą wodną, ale czy taka sytuacja była całkowicie niemożliwa? Jeden z moich rozmówców mówił o tym, że ten statek płynął w górę rzeki holując trzy mniejsze jednostki i został ostrzelany w pobliżu Bojan z prawego brzegu rzeki. Wówczas pozostałe rzuciły liny i popłynęły dalej samodzielnie, a ten zatonął (lub zastał zatopiony przez załogę). Na zachowanym w doskonałym stanie "parniku" są ślady od pocisków karabinowych, w tym co najmniej jedna czysta przestrzelina. Co ciekawe, znajdują się one tylko z lewej burty i z przodu, czyli od strony prawego brzegu (może jutro podrzucę fotkę) co koresponduje z relacjami moich rozmówców. A czy nie mogło być tak, że w wyniku tych przestrzelin spadło ciśnienie pary i w obliczu wroga załoga zatopiła unieruchomiony statek, przesiadła się na wspomniane jednostki towarzyszące i odpłynęła? Naturalnie to tylko hipoteza gdyż poza wspomnianymi relacjami nie udało mi się znaleźć (jak na razie) żadnego potwierdzenia w archiwach. Wiadomo jednak, że w tym rejonie nad Bugiem w sierpniu 1915 miały miejsce potyczki między odstępującymi Rosjanami i ścigającymi ich Niemcami (jest kilka cmentarzyków w okolicy). Oczywiście jest w tym mnóstwo gdybania, ale...

Andrzej Mierzwiński
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Re: Parowiec Merkury

Post autor: AvM »

Z ksiegi F.Schichau

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Re: Parowiec Merkury

Post autor: AvM »

Z listy Schichaua z Bremy

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Re: Parowiec Merkury

Post autor: AvM »

fdt pisze:Schmelzkopf i Boie podają, że Merkurij miał 41 m długości. Pytanie do WD i JB... skąd są dane o zatopieniu, podniesieniu i użytkowaniu Merkurija po 1921 roku?
Sorki, ale to nie sa zadne zrodla.
PawelBug
Posty: 2
Rejestracja: 2015-09-01, 10:01

Re: Parowiec Merkury

Post autor: PawelBug »

Witam serdecznie nazywam się Paweł Kraszewski jestem z zamiłowania i wykształcenia historykiem. Miałem przyjemność uczestniczyć w badaniach wraku na rzece Bug, jako członek Mazowieckiego Stowarzyszenia Historycznego Exploratorzy pod patronatem i kierownictwem Stowarzyszenia Naukowe Archeologów Polskich oddział w Warszawie. Dziękuje wszystkim za pomoc w pracach przy identyfikacji wraku a głównie Panu Waldkowi Danielewiczowi. Jak wiecie Państwo trochę się pośpieszyłem z artykułem na stronie MSH i w dniu wczorajszym został on poprawiony by nie wprowadzał zainteresowanych w błąd. Dla mnie osobiście będzie to mała nauczka by nie wychodzić z wcześnie z hipotezami bez konkretnych opracowań, źródeł.
Przy wraku będą prowadzone jeszcze badania i po cichu liczę na odnalezienie zabytków, obiektów i innych elementów mogących umieścić we właściwym czasie tą jednostkę.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Re: Parowiec Merkury

Post autor: AvM »

Spis MPS 1906
MAZUR MA kocial #10

Obrazek
ODPOWIEDZ