"Morski"("wojenno-morski") Londyn?

czyli malarstwo, literatura, muzyka, szanty i... dowcip morski

Moderatorzy: crolick, Marmik

Biedny emigrant

"Morski"("wojenno-morski") Londyn?

Post autor: Biedny emigrant »

Pytanko nie do końca pasujace na forum, ale może bic nie będą ;)
Co można i trzeba zobaczyć w Londynie z interesującej nas tu tematyki? Wszelkie rady i propozycje mile widziane.
Grom

Re: "Morski"("wojenno-morski") Londyn?

Post autor: Grom »

Biedny emigrant pisze:Pytanko nie do końca pasujace na forum, ale może bic nie będą ;)
Co można i trzeba zobaczyć w Londynie z interesującej nas tu tematyki? Wszelkie rady i propozycje mile widziane.
H.M.S Belfast !!!
Grom

Post autor: Grom »

Często jeżdżę do Londynu służbowo. Możemy się gdzieś umówić i skoczyć razem.
dakoblue
Posty: 1556
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

ksiegarnie na Trafalgar square.Mozna tam spedzic miesiace
Grom

Post autor: Grom »

dakoblue pisze:ksiegarnie na Trafalgar square.Mozna tam spedzic miesiace
Podaj adres Trafalgar Square ?? Dojadę tam metrem ?
dakoblue
Posty: 1556
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

Grom pisze:
dakoblue pisze:ksiegarnie na Trafalgar square.Mozna tam spedzic miesiace
Podaj adres Trafalgar Square ?? Dojadę tam metrem ?
adresu nie pamietam
to raczej blisko wyjscia od metra .Ksiegarnia jest na rogu schodzi sie jedna kondygnacje w dol.
to dosyc latwo bylo znalezc ,mozna kogos spytac .przechodzilo sie kolo kolumny Nelsona
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1169
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

"Morski"("wojenno-morski") Londyn.

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

Trzeba koniecznie zobaczyć:

- księgarnię Motor Books na St.Martin's Street (tuż przy stacji metra Leicester Square), mają stronę internetową
- antykwariat Symondsa w Greenwich (w samym centrum, po drodze do Maritime Museum)
- sekcję morską w księgarni Foyle's, uważanej (pewnie niesłusznie) za największą na świecie. W sekcji tej są też książki antykwaryczne.
- małe antykwariaty wokół Charing Cross, są prowadzone bałaganiarsko ale za tanie pieniądze można zdobyć prawdziwe perełki
- podobno w nowowybudowanej dzielnicy na Isle of Dogs (tereny dawnych doków) jest muzeum stoczniowej historii Londyny z bardzo ciekawymi eksponatami

A jak się ma dzień wolnego to warto autobusem pojechać do Portsmouth - bilet w obie strony kosztuje GBP 11.-, jedzie się 2 godziny i ląduje się przy samej bramy bazy i muzeum
Grom

Post autor: Grom »

a kurcze byłem w ubiegłym tygodniu na Leicester Square.
ODPOWIEDZ