"Morski"("wojenno-morski") Londyn?
"Morski"("wojenno-morski") Londyn?
Pytanko nie do końca pasujace na forum, ale może bic nie będą
Co można i trzeba zobaczyć w Londynie z interesującej nas tu tematyki? Wszelkie rady i propozycje mile widziane.
Co można i trzeba zobaczyć w Londynie z interesującej nas tu tematyki? Wszelkie rady i propozycje mile widziane.
Re: "Morski"("wojenno-morski") Londyn?
H.M.S Belfast !!!Biedny emigrant pisze:Pytanko nie do końca pasujace na forum, ale może bic nie będą
Co można i trzeba zobaczyć w Londynie z interesującej nas tu tematyki? Wszelkie rady i propozycje mile widziane.
adresu nie pamietamGrom pisze:Podaj adres Trafalgar Square ?? Dojadę tam metrem ?dakoblue pisze:ksiegarnie na Trafalgar square.Mozna tam spedzic miesiace
to raczej blisko wyjscia od metra .Ksiegarnia jest na rogu schodzi sie jedna kondygnacje w dol.
to dosyc latwo bylo znalezc ,mozna kogos spytac .przechodzilo sie kolo kolumny Nelsona
-
- Posty: 1169
- Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
- Lokalizacja: Sopot
"Morski"("wojenno-morski") Londyn.
Trzeba koniecznie zobaczyć:
- księgarnię Motor Books na St.Martin's Street (tuż przy stacji metra Leicester Square), mają stronę internetową
- antykwariat Symondsa w Greenwich (w samym centrum, po drodze do Maritime Museum)
- sekcję morską w księgarni Foyle's, uważanej (pewnie niesłusznie) za największą na świecie. W sekcji tej są też książki antykwaryczne.
- małe antykwariaty wokół Charing Cross, są prowadzone bałaganiarsko ale za tanie pieniądze można zdobyć prawdziwe perełki
- podobno w nowowybudowanej dzielnicy na Isle of Dogs (tereny dawnych doków) jest muzeum stoczniowej historii Londyny z bardzo ciekawymi eksponatami
A jak się ma dzień wolnego to warto autobusem pojechać do Portsmouth - bilet w obie strony kosztuje GBP 11.-, jedzie się 2 godziny i ląduje się przy samej bramy bazy i muzeum
- księgarnię Motor Books na St.Martin's Street (tuż przy stacji metra Leicester Square), mają stronę internetową
- antykwariat Symondsa w Greenwich (w samym centrum, po drodze do Maritime Museum)
- sekcję morską w księgarni Foyle's, uważanej (pewnie niesłusznie) za największą na świecie. W sekcji tej są też książki antykwaryczne.
- małe antykwariaty wokół Charing Cross, są prowadzone bałaganiarsko ale za tanie pieniądze można zdobyć prawdziwe perełki
- podobno w nowowybudowanej dzielnicy na Isle of Dogs (tereny dawnych doków) jest muzeum stoczniowej historii Londyny z bardzo ciekawymi eksponatami
A jak się ma dzień wolnego to warto autobusem pojechać do Portsmouth - bilet w obie strony kosztuje GBP 11.-, jedzie się 2 godziny i ląduje się przy samej bramy bazy i muzeum